Wskazania temeratury skaczą - Honda Civic VII 2003 1.4

[kaczololek]

Witam, jestem nowy to mój pierwszy post
Mam problem z którym może już ktoś z was się spotkał, ja nie mogłem znaleźć w necie nic na ten temat.
W mojej Hondzie jest problem ze wskaźnikiem temperatury, pokazuje maksymalną temp. ale układ chłodzenia działa wszystko termostat wymieniłem dziś bo się zaciął ale wskazówka nie opada od temperatury, wiatraki się włączają, obieg na chłodnice też jest puszczony dobrze. A po odłączeniu czujnika obok termostatu to nie wpływa na prace jak i na wskazówkę... poradzicie coś ?

[rambo7]

nowy nie pomija Regulaminu przy rejestracji. Nie witamy się w dziale technicznym - Regulamin pkt 2. korzystamy z wyszukiwarki tematów pkt 3.
Regulamin - przewodnik poruszania się po forum jest tak skonstruowany aby było jak najwygodniej znaleźć to co się chce. Każdy nowy: wita się w dziale powitań, potem szuka istniejących tematów, dopiero jak nie znajduje pisze nowy wątek, a Ty powielasz istniejące wątki których w obszarze chłodzenia jest jakiś 860.

Mam problem z którym może już ktoś z was się spotkał,

owszem jakieś 15 tys osób.

Twój silnik jest silnikiem spalinowym, i chłodzenie ma takie samo jak kazdy silnik spalinowy. Czyli 7 generacji Hond zaczynając od 3ciej do 10tej ... ma dokładnie takie same zasady dziania układu chłodzenia. Wchodząc w jakikolwiek temat o chłodzeniu silnika jest on o tym samym i finalnie staje na takich samych wnioskach. Po co nam kolejny 861 temat? Nie trzeba daleko szukać wystarczy przeczytać wątek który pisany był nie dalej jak wczoraj.

do sprawy,
z Twojego opisu wynika że :

W mojej Hondzie jest problem ze wskaźnikiem temperatury,

Bardzo dyskusyjne. Napisz dokładnie jak to stwierdziłeś?

pokazuje maksymalną temp.

wsiadasz do auta (rano) przekręcasz kluczyk na zapłon a wskazówka jest w pozycji MAx? tak? pokazuje cały czas Max temp. - tak rozumiem z opisu.

układ chłodzenia działa wszystko termostat wymieniłem dziś bo się zaciął

to się okaże, jak stwierdziłeś zacięcie termostatu?

wskazówka nie opada od temperatury,

to jest już wyjaśnione - stoi non stop w pozycji MAX - czy zimny czy rozgrzany - stoi na MAX.

wiatraki się włączają, obieg na chłodnice też jest puszczony dobrze.

no raczej trudno zamienić węże stronami. Wyjaśnij co to znaczy "dobrze"?

po odłączeniu czujnika obok termostatu to nie wpływa na prace jak i na wskazówkę

no nie możesz oczekiwać zmiany... halo, czujnik jest odbiornikiem informacji, jak może wpływać na pracę (silnika?) czy (układu chłodzenia?) - co masz na myśli? - piszesz pół zdaniami - nie wiem co masz na myśli? w każdym razie czujnik nie ma i nigdy nie będzie miał wpływu na cokolwiek. Czujnik temp. cieczy jest twoim informatorem - tylko i wyłącznie.
Dla mnie to co napisałeś jest zawiłe, bardzo trudno wywnioskować co jest problemem?
Spróbuj to co napisałeś wytłumaczyć laikowi ... załóżmy że ktoś to ma zrozumieć - żeby pomóc, ja znam układy chłodzenia większości Hond i mam trudności ze złapaniem istoty problemu.
Wiem panika, reprymenda i wykład, ale jak mamy coś radzić to musisz się nieco ogarnąć, chyba że jesteś tylko na chwilę na forum? po informację.

[kubsztyk]

Pierwsze primo czujnik temperatury w głowicy. Sprawdź wtyczkę, połączenia masowe. Podłącz komputer i sprawdź czy z czujnika na zimnym silniku (po nocy) pokazuje taką samą temperaturę jak temperatura otoczenia.
Wykonaj test zegarów (poszukaj jak to zrobić - na forum, w googlach, na youtube).

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[kaczololek]

Przepraszam, już tłumacze.
Wczoraj kiedy jechałem do pracy temperatura na wskaźniku wzrastała dużo szybciej niż tak naprawdę silnik miał, wracając do domu po 8 h, wracałem już na wskaźniku temperatury na maksymalnej temperaturze według wskaźnika, a silnik zimny, razem z moim ojcem stwierdziliśmy, gdy już wróciłem, po temperaturze na rurze wychodzącej z silnika że jest gorąca, a rura wychodząca z chłodnicy zimna, pierwsza myśl i trafna (termostat) zaciął się , wymieniliśmy na nowy, mieliśmy 2 próby bo za pierwszym razem wybraliśmy złą uszczelkę i była nieszczelność na łączeniu, po już zrobieniu wszystkiego prawidłowo i sprawdzeniu poprzez rozgrzanie silnika na obrotach 2 tyś. rozgrzaliśmy chłodnice, i także zadziałały wiatraki, lecz temperatura na wskaźniku na zegarach nie chciała wskazywać odpowiedniej temperatury tylko pokazywał maksymalną ponda czerwoną kreską. Odłączyliśmy też czujnik ten obok termostatu i też nie wpłynął na wskaźnik. Ale dziś po całej nocy działa wszystko świetnie wskaźnik pokazuje 1/3 ani drgnie po krótkiej jeździe po mieście. Moim zdaniem, mogliśmy oblać kostkę czujnika wodą z chłodnicy jak otwieraliśmy termostat, co spowodowało błędny odczyt dobrze myślę ? temat zamykam bo wszystko się naprawiło, czy można usunąć temat?

[rambo7]

Wczoraj kiedy jechałem do pracy temperatura na wskaźniku wzrastała dużo szybciej niż tak naprawdę silnik miał,

no więc właśnie, tylko jak to stwierdziłeś? jak? jak stwierdziłeś że silnik ma niższą temp niż wskazuje czujnik? i na jakiej podstawie wnioskujesz - winisz za to czujnik?
Chciałbym poznać metodę, jak to stwierdziłeś?

wracałem już na wskaźniku temperatury na maksymalnej temperaturze według wskaźnika, a silnik zimny, razem z moim ojcem stwierdziliśmy, gdy już wróciłem, po temperaturze na rurze wychodzącej z silnika że jest gorąca, a rura wychodząca z chłodnicy zimna,

i na tej podstawie uważasz że to czujnik?
- eeee nie - to nie czujnik, na 100% nie czujnik.

pierwsza myśl i trafna (termostat) zaciął się

- eeee nie, nie termostat, termostat jest i był sprawny, nie wyrzucaj go będziesz miał na wszelki wypadek 2 szt. To że po wymianie zalałeś układ jak trzeba spowodowało że zaczną pracować normalnie - czyli prawidłowo. Jak byś go nie wymienił i zalał układ też by było dobrze , a że tego nie zrobiłeś no to nigdy się nie dowiesz.

Moim zdaniem, mogliśmy oblać kostkę czujnika wodą z chłodnicy jak otwieraliśmy termostat, co spowodowało błędny odczyt dobrze myślę ?

to teoria i raczej nie trafiona.

temat zamykam bo wszystko się naprawiło, czy można usunąć temat?

temat zostawię, bo nic nie naprawiliście. Jestem przekonany że jeszcze do tego wrócimy, kwestia czasu.
W związku z niepotrzebną wymianą termostatu i całą robota jak się domyślam z uzupełnianiem płynu nie mając świadomości co się dzieje "uśpiliście" usterkę której nie usunięto, po prostu to co zrobiliście na jakiś czas starczy, ale nie na długo.
Nie napisałeś ani słowem o skuteczności pracy ogrzewania.
ok, temat otwarty bo za jakiś czas będziesz miał gdzie kontynuować.

[kaczololek]

- eeee nie, nie termostat, termostat jest i był sprawny

termostat sprawdziliśmy starym sposobem zalewając wrzątkiem i się nie otwierał a nowy w sekundy się otworzył, jak to wyjaśnisz ?

[rambo7]

bardzo dobry sprawdzony sposób, jednak mam zastrzeżenia co do tej praktyki, w normalnych warunkach żaden termostat nie jest tak traktowany, rozhartowaliście kolejne delikatne urządzenie.
Termostat wkłada się do menzurki z zimą wodą i wolno podgrzewa tak by nie dostał szoku termicznego i dokładnie mierzy temperaturę cieczy i ustalając temp. wstępnego i całkowitego otwarcia, potem pozostawia się do wychłodzenia.
Ok, generalnie trzymam kciuki i oby wszystko fungowało.

[kubsztyk]

To w takim razie u mnie jak po jeździe mam górny wąż ciepły, a dolny zimny, a bez gaszenia potem górny robi się coraz cieplejszy i dolny letni, to też jest coś z nie tak z termostatem? Wydaje mi się, że nie. A kolega wyżej opisał, że w takiej sytuacji u niego termostat był zamknięty cały czas.

[kaczololek]

Dopiero mam ją od 3 dni wszystko do sprawdzenia , także jak zobaczę coś niepokojącego na pewno się z Tobą skontaktuje.

[kaczololek]

górny robi się coraz cieplejszy i dolny letni,

U mnie dolny był lodowaty, ty byś musiał sprawdzić czy chłodnica jest z ciepłym płynem chłodniczym

[rambo7]

Dopiero mam ją od 3 dni wszystko do sprawdzenia

standardowo , dlatego od razu to czuć , najpierw grzebaczka potem forum , powinno być odwrotnie, najpierw forum a potem się ... zobaczy.