Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przewody klimatyzacji

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Przewody klimatyzacji

    Witam i mam do was pytanie jako, że rozszczelniła mi sie chłodnica klimatyzacji jest ona do wymiany przy wyjmowaniu ze starej chłodnicy przewodów metalowych niestety oba przewody były tak zakamienione, że króćce na których są oringi ukruszyły sie i mam oba przewody do wymiany chciałbym sie też zabezpieczyć i kupić cały komplet przewodów i mam teraz do was pytanie czy silnik 1.4 i 1.6 mają takie same rurki ??? jak tak to jestem zainteresowany zakupieniem takiego kompletu https://allegro.pl/civic-vii-waz-prz...091775950.html i czy to będą wszystkie rurki ????

    Poszukuje krótkiego przewodu od osuszacza ktokolwiek widział ktokolwiek wie gdzie to znaleźć ??
    Last edited by rambo7; 04-07-2016, 08:56. Powód: po sobie edycję stosuj
    Moja EP-ka 1.4 bez VTEC-a


  • #2
    Aso 383 zł miałem ten sam problem udało mi się używkę kupić za 150 która i tak musiałem spawać ale na prostym odcinku, 1.6 i 1.4 takie same idą, ten zestaw co wyslales to lepiej niech Ci dokładne foty wyślą bo większość sprzedaje z uszkodzonymi końcówkami jeżeli chcesz nr do gościa u którego ja kupowałem( ogarnięty i wiedzący o co chodzi) to na PW proszę o wiadomość, może będzie miał taki przewód ew Znajdź firmę gdzie dorabiają końcówki

    Comment


    • #3
      dodam tylko że jeśli układ klimatyzacji dłuigo nie pracował na co wskazuje uszkodzony skraplacz i rurki w korozji to do wymiany jest również osuszacz. Jeśli tego nie wymienisz układ szybko straci kondycję po naładowaniu czynnikiem a sprężarka może zdefektować. Twój układ na pewno wciągnął do środka wilgoć i nawilgotniony osuszacz nie zapewni właściwych warunków dla obiegu czynnika. Po jakimś (niedługim czasie) będziesz musiał ponownie inwestować w klimatyzację, np. czujniki, sprężarkę czynnik, i osuszacz.
      Kierownik Działu Diesla

      Comment


      • #4
        Osuszacz 650 zł w Aso więc powodzenia, ja nie zmieniałem a tez miałem układ nieszczelny i działa elegancko lodówka w upały , nic nie śmierdzi, wiadomo taka reguła jest że powinno się wymieniać tylko tez można dodać, że osuszacz swoje właściwości po 2 latach traci i ktoś wymienia? jeżeli już bys miał to robić to bym wolał regenerować ten osuszacz niż płacić, zamienników brak przynajmniej jak ja szukałem żeby coś poza Aso kupić więc trochę lipa no ale fakt jest tak jak pisał kolega Rambo tylko czasami można odejść od reguły ;d i liczyć, że będzie ok hehe także decyzja należy do Ciebie czy zrobisz książkowo czy wiadomo jak, jeszcze dodam, że po wymianie skraplacza możesz go zabezpieczyć jakoś siateczką czy czymś bo dziury są tak duże, że troche jazdy i może być znowu uszkodzony od kamieni itp
        Last edited by PiotrekN; 04-07-2016, 11:17.

        Comment


        • #5
          nie ma reguł, kwestia wiedzy w jakim stanie technicznym jest urządzenie. Jeśli np. klima działała, a z czasem straciła kondycję a np. winny był skraplacz i się taką niesprawną kimą jeździło np pół roku ale podczas wymiany skraplacza było jeszcze znikome ciśnienie które uszło podczas odkręcania skraplacza (czyli ciśnienie w układzie wyższe niż atmosferyczne) no to jest prawie 100% że nie wciągnęło do układu wilgoci. Jednak jeśli, jak wynika z opisu kolegi czybit16 nie dość że dziurawy skraplacz to pordzewiałe króćce łączeniowe to w środku jest H2O. W takiej sytuacji brak wymiany osuszacza to w bliższej lub dalszej przyszłości (lub nawet zaraz po uruchomieniu) kłopoty z pracą układu, zatem 50%/50%.
          Generalnie bardzo łatwo to zaobserwować, co będzie się działo w przyszłości? Osuszacz ma na wieczku "oczko" szklane. Jak po uruchomieniu będzie się tam mocno pienić - wyraźne bąbelki cieczy - to osuszacz nie spełnia swojej roli. Jeśli będzie sucho to szczęście i można wierzyć że nie będzie kłopotów.
          Kierownik Działu Diesla

          Comment


          • #6
            U mnie z poł roku ponad jeździła rozszczelniona,z uszkodzonym skraplaczem i to konkretnie, nic totalnie nie było w układzie i jest git przynajmniej przez kilka dobrych miesięcy już, działa bardzo wydajnie, ale fakt jak by mi szkoda kasy nie było to sam bym zmienił wszystko prowadzi do jednego hehe, nabijając klimę i tak wyciągana jest wilgoć z układu a to bardziej chodzi o ten filterek, żeby pochłaniał wilgoć który teoretycznie po 2 latach i tak nie spełnia swojej roli także ja uznałem, że ryzyk fizyk ale każdy ma swoje podejście.
            Last edited by PiotrekN; 04-07-2016, 14:24.

            Comment


            • #7
              Dzięki rambo za połączenie postów! Co do osuszacza to idzie do wymiany kupiłem używkę, a co do kamienia to szkoda gadać tyle go było, że aż sie wysypywał z chłodnicy. Teraz kwestia rurki kupiłem z 6 gen-a będzie trochę kombinatoryki oraz mam nadzieje, że będą pasować końcówki zacząłem od tańszych rzeczy jak sie nie uda to pozostaje spawanie końcówek.
              Moja EP-ka 1.4 bez VTEC-a

              Comment


              • #8
                kupileś używkę która pewnie leżała sobie otwarta ? więc używany osuszacz to to samo co ten Twój według mnie bo też był rozszczelniony, mógł jeździć w aucie z układem w takim stanie jak Twój ;D takie rzeczy to tylko nowe no chyba, że po regeneracji i odpowiednio zabezpieczony ;d
                Last edited by PiotrekN; 04-07-2016, 14:45.

                Comment


                • #9
                  W moim widać kamień przy rurkach druga używka czyściutka, wiec wole wymienić go na ten drugi... wiadomo, że powinno sie po każdym braku czynnika go wymienić na nowy, ale tak jak piszesz podczas nabijania wilgoć jest wyciągana.
                  Moja EP-ka 1.4 bez VTEC-a

                  Comment


                  • #10
                    no to zawsze lepiej będzie niż było xD daj znać jak ogarniesz powodzenia i pozdrawiam

                    Comment


                    • #11
                      Klima zrobiona chłodzi jak w lodówce....dla potomnych na przyszłość za cholerę nie da sie dogiąć rurki z 6 gena, kąt gięcia rurki w 7 genie jest taki, że nie ma szans jej dokładnie dogiać....starą końcówkę oddałem do miejsca gdzie spawają przewody aluminiowe i nie było żadnych problemów z dorobieniem końcówki...
                      Moja EP-ka 1.4 bez VTEC-a

                      Comment

                      Working...
                      X