Koledzy ratujecie, plissss. Od blisko miesiąca jestem posiadaczem Civica VII hatchback 3 dwrzwioy, silnik 1.4 90 KM rok 2003. Niespełna 3 tygodnie temu napełniałem klime, bo gościu od którego kupowałem to auto stwierdził, że nie ma czynnika i trzeba ją nabić. Wszystko hulało przez minione 3 tygodnie do wczoraj kiedy chciałem załączyć klimę. Włączyłem ją i zaczęła wydawać dźwiek - syczenie. Najprawdopodobniej cały czynnik ulotnił się i jest zero. Jak nabijali mi tą klimę to rzekomo sprawdzili czy obie nie jest nieszczelny i podobno wszystko było ok. Co mogło sie stać w międzyczasie ze czyniika nie ma?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Klimatyzacja Honda Civic 1.4 90 KM
Collapse
X
-
jedź jeszcze raz tam gdzie nabijali Tobie tą klimę i przedstaw sytuacja i niech jeszcze raz sprawdzają. ja miałem podobną sytuację i po kolejnej kontroli okazało się że chłodnica była przeżarta i nadawała się jedynie do wymiany. Druga strona to dochodzenie kasy za nabicie nieszczelnej klimy... moge życzyć tobie jedynie powodzenia. P.S. a jak zaczęło tobie syczeć to było to czymś poprzedzone np jechałeś po drodze gdzie mogły latać kamyki albo jakieś większe przedmioty które mogł np uszkodzić chłodnice ?? a może gdzieś pod maską sa jakieś ślady wycieku?
-
dzięki za odpowiedź. Szczerze mówiąc to nie zwracałem uwagi na to czy jakieś kamienie mogły uderzyć w chłodnicę. Fakt jeździłem po deszczu, może gdzieś jakiś kamyczek uderzył w nią i stąd awaria klimatyzacji. PS. Byłem dzisiaj w warsztacie, nabili mi klime z tym barwnikiem i kazali jeździć, Później mają to sprawdzić lampą UV. A generlanie po jakim czasie od nabicia barwnika można podjechać na sprawdzenie tej klimy za pomocą lampy?
Comment
-
hmm wydaje mi się że to ma natychmiastowe działanie jak jest wyciek to widać w świetle UV i nie trzeba jeździć, miałem podobną sytuacje jak ty i mi od razu zdiagnozowali że jest dziura i nawet widziałem wylany barwnik, na forum jest kilka osób zorientowanych w temacie klimy, trzeba czekać na ich ruch
Comment
-
w razie nieszczelności w 99% przypadków nieszczelność można wychwycić zaraz po nabiciu żadko zdarza sie że po 1 lub 2 dniach aczkolwiek zdarza sie. Dodatkowym minusem jak wychodzi to po jakimś czasie to pogoda... barwnik jest nietrwały i np. deszcz bardzo łatwo może go zmyć z chłodnicy. Co do diagnozy to warsztaty rużnie podchodzą u jednego test szczelności trwa przynajmniej 30 min - 25 min prużni i 5 min testu szczelności (zmiany podciśnienia w układzie) a u innych np. 10min prużni i 1 min testu wtedy to nic nie wyjdzie i nie bedzie działało jak trzeba. a poza tym to jest wiele zmiennych kto ma jaką maszyne z jaką pompą prużniową, czy robi automatem, który jest bardzo czuły czy na manometry. zawsze jeszcze można zrobić test szczelności azotem...
Comment
-
Witam mam bardzo podobny problem tylko ja nabijałem dokładnie rok temu i tez wszystko działało ok od niedawna zauwazyłem ze klima prawie wogule nie chłodzi teraz mam takie pytanie poniewaz byłem ją nabic ponownie i gdy mechanik podłączyl maszyne kturą sie dobija czynnik ona pokazała ze system jest szczelny ale podpią tez butle z jakims gazem na sprawdzenie cisnienia to pokazało ze jest jakas drobna nieszczelnosc a druga zecz czy jest mozliwe jezeli system jest nieszczelny to czy moze byc cienie wewnątrz. Gdy sprawdzilismy czynnika było tylko 70gramów a cisnienie w systemie ok wiec czegos tu nie rozumie byłbym bardzo wdzieczny za jakies rady narazka
Comment
-
Jeśli ucieka to co tu rozumieć? Powinno być ok 550gr czynnika. Sprężarka wytwarza ciśnienie, nawet jeśli czynnika jest mało i układ do pewnego momentu będzie działał, poniżej zaczyna słabo chłodzić a przy bardzo niewielkiej ilośći czynnika syczy i już się nie odpala. Najczęściej jak sądzę przyczyną jest nieszczelność skraplacza (chłod. klimy). Można to sprawdzić ale trzeba podjechać do speców którzy się w tym specjalizują. Odchylą plastik pod maską tak aby był jakiś dostęp do skraplacza , podłacza sprężone powietrze do wejścia klimy teraz wystarczy spryskać skraplacz wodą z detergentem i już wszystko jasne.Last edited by Krzysztof1969; 06-09-2011, 17:19.
Comment
Comment