Ćwierkanie po właczeniu klimy

[luqx]

Mam następujący problem po włączeniu klimy zaczyna się ćwierkanie co najlepsze powyżej 1,5 tys obrotów znika, może ktoś podpowie co to może być?? Zastanawiam się czy to nie czasami łożyska w sprężarce...??

[jablonski1]

nie chcę cię straszyć ale w Octavii kiedyś miałem dokładnie to samo co się okazało fachowcy mówili że ok. podczas wakacji strzelił alternator i to było przyczyną. tzn, luzy na alternatorze i i te dzieki to właśnie przez to . pasek któy napędza koło zamachowe w alternatorze wyrobił takie luzy ( głoś jakby ptak ćwirczał) że przy klimie i dużej prędkości wyrwał cały alternator i jego bebechy.- Naprawa wówczas 3000 pln i stres
mj

[garf78]

Mialem to samo, wymiana paska wielkoklinowego od alternatora i klimy

[ducze]

nie chcę cię straszyć ale w Octavii kiedyś miałem dokładnie to samo co się okazało fachowcy mówili że ok. podczas wakacji strzelił alternator i to było przyczyną. tzn, luzy na alternatorze i i te dzieki to właśnie przez to . pasek któy napędza koło zamachowe w alternatorze wyrobił takie luzy ( głoś jakby ptak ćwirczał) że przy klimie i dużej prędkości wyrwał cały alternator i jego bebechy.- Naprawa wówczas 3000 pln i stres
mj

a co ma alternator wspólnego z klimą oprócz tego, że napędza go ten sam pasek??????? Jeśli by to był alternator to by było słychać również przy wyłączonej klimie a tu kolega pisze, że dzwięk jest tylko jak działa klima. Według mnie to to może byc tak jak piszesz łożysko sprężarki albo sprzęgło sprężarki.

[przemo_wb]

Klima i alternator mają oddzielne paski klinowe.

[ducze]

Klima i alternator mają oddzielne paski klinowe.

u mnie w sedanie jest jeden pasek, który napędza sprężarkę klimy i alternator.

[przemo_wb]

To może w VII genie tak jest. W V i VI na bank są oddzielne.

W takim razie wymień pasek i się okaże czy to nie to. Koszt paska jest niewielki.

[Shorn]

Mam chyba podobny problem, z tym że dźwięk (po włączeniu klimy) wraz ze wzrastającymi obrotami się nasila i przypomina raczej... zatartą sprężarkę niż śpiewające ptaszki. Wczoraj wstawiłem furę do garażu. Po odtajeniu sprężarka chodzi o wiele ciszej, czasami nawet zupełnie normalnie (na niskich obrotach). Wydaje mi się, że to przez te mrozy coś pozamarzało w sprężarce, może zabrakło smarowania i łożyska zaczęły hałasować. W ostateczności używana sprężarka w necie 250-300 zł.