spryskiwacze reflektorow oraz zaparowane szyby

[atizylak]

U mnie w czasie deszczu też szyba bardzo paruje. Nawet jak dam duży nawiew to i tak to nie wiele daje. Jak włączę klimę to od razu szyba czyściutka. Po wymianie filtra kabinowego niewiele się zmieniło. Jeszcze przetestuję metodę udrażniania, czyli odpalenia nawiewu bez filtra jak tu ktoś pisał.

[syriuszteam]

U mnie w czasie deszczu też szyba bardzo paruje. Nawet jak dam duży nawiew to i tak to nie wiele daje. Jak włączę klimę to od razu szyba czyściutka. Po wymianie filtra kabinowego niewiele się zmieniło. Jeszcze przetestuję metodę udrażniania, czyli odpalenia nawiewu bez filtra jak tu ktoś pisał.

Nic to nie pomoże. Jeśli szyba w czasie deszczu paruje, to nic innego jak kondensacja na granicy ośrodków o różnych temperaturach. Deszcz schładza szybę po zewnętrznej a naturalna wilgoć w cieplejszej z natury rzeczy kabinie osadza się na szybie. To jak chuchanie na szybę w oknie w mroźny dzień. Zaparuje natychmiast. "Wina" leży po stronie zbyt hermetycznej kabiny w Civikach. Fliperek pisze o Peugeocie 406 gdzie problem nie występuje. Nie znam tego auta, ale zakładam się o piwo, że podobnie jak w niektórych Renaultach na tylnej klapie od strony bagażnika ma coś jakby "skrzela". To dodatkowe otwory wentylacyjne przyspieszające odprowadzenie powietrza z kabiny. W samochodach z tym patentem parowanie występuje w znacznie ograniczonym zakresie. Gdyby włączenie klimy nie pomagało, to prawdopodobnie zatkany byłby odpływ z parowacza. Jeśli pomaga, to przyjmij, ze ten typ tak ma.
Można jeszcze zrobić mikrouchył którejś z szyb. Też pomoże w pewnym ograniczonym zakresie.
Pzdr.

[atizylak]

Aha rozumiem. Właśnie w poprzednim moim aucie fiacie uno pomimo że nawiew ledwie dmuchał to szyba tak nie parowała. Ten problem nie występował.