Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Rozładowane aku

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Rozładowane aku

    Witam , mam honde civic 1.6 vtec 2004 rok i coś rozlaadowywuje mi aku , bylem juz u dwóch elektryków jeden posprawdzał wszystko miernikiem i stwierdził że nie ma żadnych poborów prądu, po czym aku znowu padło po 2-3 dniach... pojechałem do następnego ( z polecenia ????) tez wszystko pomierzył i stwierdził że nie ma poboru nigdzie , i zasugerował ze moze to być wina alternatora iz jest w opłakanym stanie . Zrobil regeneracje ( czyszczenie wymiana diod i regulatora napięcia) auto paliło przes 2 miesiące normalnie , jednak problem powrócił. Wiec wymieniłem alternator na nowy , odebrałem samochód, na drugi dzień aku padło. Naładowałem do maxa , pojechałem do pracy , auto stalo jakieś 12 h I znów aku rozładowane do zera ...! Macie może jakieś pomysły co moze byc tego przyczyną?? Aku jest nowe kupione w tym roku .



    W jakim celu zakładasz 3 takie same tematy? Nie dubluj ich. 2 już usunąłem.
    Last edited by Paluch; 01-06-2021, 12:01.

  • #2
    ...no ja nic z tego nie rozumiem, akumulator nie trzyma wartości a Ty wymieniasz alternator?
    Roczny akumulaotr, ok,
    Czy to jest "leżak"? jaką ma datę produkcji? (nie sprzedania tobie tylko datę wytoczoną na obudowie),
    Podaj model typ akumulatora.
    Czy aku był sprawdzany opornicą? jakie uzyskał parametry?
    Żadne pseudopoprawny nie dały efektu czy starałeś się odzyskać wtopioną kasę na te prace?
    Posiadasz miernik typowy multimetr elektroniczny? to sam sprawdzisz rozbiór prądu w łatwy sposób, tu nie trzeba mechanika.
    Jak często auto jeździ? jak długo stoi nieużywane między uruchomieniami silnika?
    Last edited by rambo7; 01-06-2021, 12:22.
    Kierownik Działu Diesla

    Comment


    • #3
      Dysponujesz multimetrem?
      Masz alarm?

      Comment


      • #4
        No tak wymieniłem bo , elektryk wszystko pomierzył I stwierdził że to jedyna opcja , ale widzę że choy z niego nie elektryk , nie byl aku sprawdzany opornica , wieczorem napisze Ci jaki aku auto jezdzi codziennie.

        Comment


        • #5
          Pisz stosując edycję jeśli piszesz po sobie w ciągu 12 godz.

          no, wynika z opisu sytuacji że mechanicy lubią zarobić, ale nie naprawić.
          Pisałeś coś o alarmie, tzn skoro wyje to jest w trybie "aktywny" czyli bierze prąd, czyli jeśli elektryk by podpiął TO, co sam możesz podpiąć, czyli Multimetr za 15 zł to byś sam zauważył że jest rozbiór prądu i żaden alternator wymiany nie wymaga.
          Kierownik Działu Diesla

          Comment


          • #6
            Kolegę chyba multimetr przeraził,bo nawet na pytanie "czy ma"nie odpowiedział...

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez Gallo Zobacz posta
              ale widzę że choy z niego nie elektryk
              Tym bardziej zamiast jeździć po takich fachowcach, tracić kasę i czas, większość czynności możesz wykonać samemu, prawie za darmo. Prawie, bo najtańszy multimetr, to wydatek rzędu 20 zł.
              1. sprawdzenie ładowania: uruchamiasz auto, podpinasz miernik do akumulatora (rysunek) Multimetr ustawiony na pomiar napięcia stałego V-. W zależności od stanu naładowania akumulatora napięcie powinno być w granicach 13-14,5 V na wolnych obrotach. Włączasz odbiorniki energii napięcie nie powinno spadać. Jeśli masz rozładowane aku, po podniesieniu obrotów napięcie powinno powoli rosnąć, czyli alternator ładuje i zasila auto.

              Pomiar napiecia.jpg

              2. pomiar upływności (czy coś ci zjada prąd) . Auto wyłączone, kluczyki wyjęte ze stacyjki, drzwi pozamykane. Odpinasz klemę masową i podpinasz multimetr. Jedna końcówka multimetru do klemy masowej, druga do ujemnego bieguna akumulatora. Multimetr ustawiony na pomiar prądu 10-20 A zależy jaki zakres ma multimetr. Auto nie powinno pobierać więcej niż 15-20 mA. Klemy plusowej nie ruszasz, ma być podłączona. Jeżeli masz większy pobór szukasz co zjada prąd. Odłączasz po kolei bezpieczniki i patrzysz kiedy prąd spadnie do poziomu jaki powinien być. Sprawdzasz co jest podłączone do tego bezpiecznika i co tam zjada ten prąd. Jakiś alarm, centralny zamek, radio, czy jeszcze coś. Najczęściej jakieś niefabryczne urządzenia potrafią takie psikusy robić.

              Pomiar prądu .jpg

              3. sprawdzenie czy aku jest ok. Podłączasz miernik jak na rysunku do pomiaru napięcia. Podłączasz prostownik. Jeśli aku jest rozładowane napięcie powinno powoli rosnąć. Rozładowane aku, to takie, które ma mniej niż 12,5 V, ale nie mniej niż 10V. Jeśli podczas ładowania napięcie będzie szybko rosło do 14,4 V, aku jest zasiarczone, lub jedna z cel padnięta. Można próbować ładować dłużej, może ożyje.
              Pozdrawiam Czarodziej
              Mój Szogun

              Comment


              • #8
                Mam , pisalem Ci Byku , tylko zostało usunięte ,bo nie edytowałem

                Dzieki Elwizardos , zrobie co napisałeś! Dzieki !
                Last edited by Gallo; 02-06-2021, 16:32.

                Comment


                • #9
                  No coś od siebie dołożę bo Elwirados zapomniał. Piszę zapomniał,bo jest zawodowcem i nie napisał dlatego że nie wie , tylko że przypadkowo pominął.
                  Jak zaczniesz robić pomiary poboru na spoczynku to podłącz to w taki sposób zebyś miał miernik na wierzchu.
                  Potem zamknij wszystko lącznie z pokrywa i zazbrój alarm.
                  Od tego momentu poczekaj ok. 30s aż alarm zrobi sobie kontrole wszystkich czujek i wejdzie w stan czuwania.
                  Bedziesz to widział na mierniku bo pobierany prad spadnie nagle do 0.02-0.03A.
                  To i nieznacznie powyżej to wartość odpowiednia,reszta to straty spowodowane usterką.

                  Comment


                  • #10
                    Dzieki m26 i Elwirados wszystko porobiłem, okazało się że żarówka w podsufitce byla uszkodzona i ona robiła cale zamieszanie

                    Comment


                    • #11
                      Nie ma opcji żeby to była przyczyna.

                      Comment

                      Working...
                      X