Drodzy,
dawno tutaj nie byłem, ale mam poważny problem z autem po dzisiejszej przygodzie na drodze i liczę na waszą pomoc...
Jadąc dość szybko (ok 70-80km/h) i mijając jadące z naprzeciwka auto byłem zmuszony zjechać bliżej pobocza, które było dziurawe. Niestety koło obsunęło się z asfaltu i auto uderzyło podwoziem o podłoże. Był ogromny huk i nic poza tym - jak się później okazało, zero uszkodzeń na tyle, na ile byłem w stanie się przyjrzeć. przejechałem może jeszcze 50-100 metrów i auto stanęło. przy próbie odpalenia rozrusznik kręcił, ale nie było zapłonu. zorientowałem się ze miga kluczyk immobilizera.
Odłączałem aku, niestety nic nie pomogło.
znajomy mechanik poradził mi, ze może to być wyłącznik wstrząsowy, ale nie znalazłem takiego u siebie. nie wiem czy szukam w dobrym miejscu, a internety mało co pokazują na temat tego wyłącznika w tym modelu...
macie jakieś pomysły?
czy to faktycznie może być przyczyna?
dawno tutaj nie byłem, ale mam poważny problem z autem po dzisiejszej przygodzie na drodze i liczę na waszą pomoc...
Jadąc dość szybko (ok 70-80km/h) i mijając jadące z naprzeciwka auto byłem zmuszony zjechać bliżej pobocza, które było dziurawe. Niestety koło obsunęło się z asfaltu i auto uderzyło podwoziem o podłoże. Był ogromny huk i nic poza tym - jak się później okazało, zero uszkodzeń na tyle, na ile byłem w stanie się przyjrzeć. przejechałem może jeszcze 50-100 metrów i auto stanęło. przy próbie odpalenia rozrusznik kręcił, ale nie było zapłonu. zorientowałem się ze miga kluczyk immobilizera.
Odłączałem aku, niestety nic nie pomogło.
znajomy mechanik poradził mi, ze może to być wyłącznik wstrząsowy, ale nie znalazłem takiego u siebie. nie wiem czy szukam w dobrym miejscu, a internety mało co pokazują na temat tego wyłącznika w tym modelu...
macie jakieś pomysły?
czy to faktycznie może być przyczyna?
Comment