automat nie uruchamia wycieraczek po spryskaniu szyby

[krzymiesz]

Witam
Mam HB 1,7 CTDi z 2002r i właśnie pojawił się problem z wycieraczkami przedniej szyby. Dotychczas podczas spryskiwania szyby włączały się wycieraczki by przeczyścić szybę dwukrotnie aż nagle podczas jazdy przy kolejnym spryskaniu wycieraczki nie włączyły się i tak już zostało. Czy ktoś miał taki problem i jak to naprawić. Z góry dziękuję za szybką podpowiedź ponieważ o tej porze roku jest to niedogodność.
Pozdrawiam

[averty]

Sprawdzałeś bezpieczniki? BTW. zapoznaj się z regulaminem forum i zrób podstawowe rzeczy, które są tam zapisane

[rambo7]

czyli nie wchodzą wycieraczki po spryskaniu szyby? ...ale wchodzą jeśli dźwignie dasz na biegi I II III w dół ? tak ?

[krzymiesz]

czyli nie wchodzą wycieraczki po spryskaniu szyby? ...ale wchodzą jeśli dźwignie dasz na biegi I II III w dół ? tak ?

Witam
Tak właśnie, we wszystkich innych pozycjach wyłącznika wycieraczki działają
pozdrawiam

Dzięki za pouczenie wezmę je głęboko do serca

[grzes41gt]

Krzymiesz to weź sobie jeszcze do serca żeby nie pisać posta pod swoim postem tylko skorzystać z możliwości edycji bo zrobi się bałagan

[rambo7]

przepraszam, ale ja nie ironizowałem tylko chciałem się upewnić czy dobrze rozumiem bo o takim przypadku nie słyszałem!
Jest to rzecz niesamowita czyli da się ... ja też tak chce! aby mi się nie załączały wycieraczki po spryskaniu szyby , to jest opcja doskonała!
Nie wiem jak to "popsuć" ale chętnie u siebie bym to "popsuł" by dało się pryskać nawet cały zbiornik, ale wycieraczki mają chodzić tylko wtedy kiedy ja chce a nie kiedy automat mi je załączy.
To sie wzięło z nie wiem z czego?? żeby zaraz po spryskaniu załączały sie wycieraczki! w żadnej normalnej hondzie przed rokiem 2001 tego nie ma.
Jestem (byłem) przekonany że tym steruje jakiś układ który jest scalakiem i nie da się tego zadania podzielić ..a jednak.
Nie wiem jak to naprawić i co zasugerować al jak byś do tego doszedł to koniecznie napisz ... bo ja dokładnie tak chce osobno pryskać i osobno wycierać.

[FLINSTON]

Jest to rzecz niesamowita czyli da się ... ja też tak chce! aby mi się nie załączały wycieraczki po spryskaniu szyby , to jest opcja doskonała!

Nie wiem czy wszystkie typy tak mają ,ale u mnie jak sobie pyknę tak delikatnie(ale szyba spryskana)to wycieraczki się nie załączą.Dopiero gdy dłużej przytrzymam to uruchomią się wycieraczki.

[grzes41gt]

Nie wiem czy wszystkie typy tak mają ,ale u mnie jak sobie pyknę tak delikatnie(ale szyba spryskana)to wycieraczki się nie załączą.Dopiero gdy dłużej przytrzymam to uruchomią się wycieraczki.

U mnie dokładnie tak samo

[rambo7]

no ok, tak jak piszecie jest prawidłowo. Natomiast ja bym chciał bo tak było np. w IVgen że osobno pryskanie, osobno 1 szybkie przetarcie, osobno kolejne stopnie. Mogłem tylko pryskać i do tego ja decydowałem kiedy przetrę jednocześnie popychając dźwignię w pozycje "raz przetrzyj", teraz w VII gen jest tak że przytrzymam 2-3 sek już ramiona latają to jest nienormalne! argumentuję to tym że po 1-2 latach szyba jest porysowana i nie ma możliwości jej nie porysować - to jest tak zrobione że ma się porysować. Ja wiem że producent tłumaczy się wygoda, ale dlaczego ze mnie musi od razu robić idiotę lub w zamyśle od razu "blondynę" ?
Bardzo sobie chwaliłem sposób gdy np. w zbiorniku spryskiwacza zostało 2L płynu letniego a przyszły mrozy - wyjąłem rurkę wsadziłem do pojemnika nacisnąłem dźwignię i spuściłem płyn zalałem zimowy.
Teraz jest problem, by tak zrobić bo wycieraczki przez 1 min napieprzają jak głupie i to nie koniec bo unieść się ich nie da bo walą o rant maski, wiec trzeba: jakiś pojemnik umocować pod maską do niego rurkę potem ramiona unieść by wycieraczki nie wycierały na sucho szyby i spuścić płyn a ramiona przez 1 min napieprzają w powietrzu, chore, chore i jeszcze raz chore, medal dla debila kto to wymyślił.
Dlatego interesuje mnie ten "problem" bo to jest doskonałe rozwiązanie i chętnie bym takie sobie zapodał pryskanie to jedno wycieranie to drugie.

[krzymiesz]

Nie pisałem ponieważ wyjechałem na dłużej, wycieraczki wróciły do normalnej pracy, widocznie jakieś czary, ale dzięki za zainteresowanie