Brak świateł mijania 7-gen.

[Fubu]

Witam wszystkich i proszę o pomoc.
Otóż mam problem ze światłami w moim Civicu 7 gen.
Wczoraj gdy wyjeżdżałem z domu wieczorem i włączyłem światła, te się nie zapaliły, znaczy tylko mijania, postojówki i tylne swiecą normalnie.
Zdziwiony, wyszedłem z auta, obszedłem je do okoła i wtem, światła mijania nagle same cudownie się włączyły Zadowolony wsiadłem i wyjechałem z podwórka i wtem światłą (przednie mijania) znowy zgasły. Od tej pory już się nie zapaliły. Dodam że chodzi tylko o przednie światła mijania, ponieważ drogowe, postojówki jak i tylne działają normalnie.
Sprawdziłem bezpieczniki pod kierownica jak i te w komorze silnika, wszystkie są sprawne. Przekaźniki raczej tez, bo gdy przekręcam włącznik świateł z OFF na postojówki to słychać jak przekaźnik pod kierownicą pyka i światła mijania się zapalają, następnie gdy przekręcam dalej z postojówek na mijania, to znowu słychać przekaźnik w skrzynce, w komorze silnika (zamieniałem tez te przekaźnik z innymi) ale świateł mijania brak.
Oczywiście żarówki tez mam sprawne.
Proszę o pomoc i jakieś podpowiedzi gdzie szukać i co sprawdzić.
Z góry dziękuje i pozdrawiam
Greg

[rambo7]

przeanalizuj jeszcze raz Przekaźniki i bezpieczniki: https://www.civicforum.pl/showthread...ieczniki/page2

[Fubu]

oki, posprawdzam jeszcze raz


Edit:
Żarówki mam sprawne, podmieniłem na inne.
Dwa przekaźniki, te w skrzynce pod maską, odpowiedzialne za lewe i prawe światło mijania PSTRYKAJĄ.
Przekaźnik w bezpiecznikach pod kierownicą też PSTRYKA
Bezpieczniki sprawdziłem miernikiem, też są sprawne.
... a światła, raz są raz nie ma! włączają się kiedy chcą i gasną kiedy chcą! Brakuje mi już pomysłów.

[rambo7]

w takim razie brakuje tzw. MASY posprawdzaj wszystkie okoliczne sploty masowe. Jako że gasną i zaświecają się 2 (H4) to problem jest gdzieś na jednej linii.
Sprawą w starszych modelach (typową) było wypalanie styków manetki pająka! - tej manetki którą się światła przełącza, przez nią płynie 12V, jak jest wypalona tak właśnie się dzieje. Spróbuj stanąć naprzeciw jakiejś ściany (by od razu widać czy coś świeci/łączy czy nie) - pobaw się samą manetką. Naciskaj ją ruszaj itd, sprawdź co się da zrobić dociskając ją itp.
Manetka pająka, spina masą obwody i razem świecą się obie lampy, jak nie łączy to świeca loteryjne (ale cały czas razem, nie osobno) - dokładnie tak, jak opisujesz.

[Fubu]

Dzięki Rambo7
Tej manetce się nie przyglądałem, bo myślałem ze po to są przekaźniki, aby nie wypalały się styki w przełączniku zespolonym (tak jak za starych czasów w maluchu) ale widać nie do końca tak jest tak jak myślałem...

[rambo7]

sterowanie masą w elektryce samochodu jest świetną sprawą nie biegną po karoserii km kabli, ale ma to swoje słabe strony - jak np. takie sytuacje.
Coraz bardziej jestem przekonany o defekcie/wypaleniu się styków panewek w przełączniku manetki pająka.

[rambo7]

Kwestię tego problemu opisałem tu https://www.civicforum.pl/showthread...C5%82a+dzienne montując światła do jady dziennej.

Fubu, przeczytaj opis Układu a najważniejsze czerwonym kolorem to jest odpowiedź na Twoje kłopoty! .


Używam już 2-gi rok - rewelacja !!!!!!