alternator?

[woody]

Żeby sprawdzić diode musisz ją wylutować.

[m26]

Diody siedzą w mostku na sztywno,są wprasowane i nie wyjmuje się ich.
Ale fakt że cały zespół prostowniczy trzeba wymontować co wiąże się z odłączeniem.

[khardim24]

Będę się starał. Póki co czekam na dokładniejsze info xD

[m26]

Ok. Nie pamietam dokładnie który to altek,więc mogę pomylić generacje,ale procedura dla tego typu budowy jest standard,wiec kwestie szczegółów typu śrubka m5 czy m6 nieistotna.Zaczynasz od zrobienia sobie kreski z boku,może to być marker albo srubokręt,kwestia samego zaznaczenia dla własnej wygody.Potem od dupy strony wykręcasz wszystko co sie da odkręcić, pamietając o podkładkach izolatorach itd. muszą trafić na swoje miejsce.
Grzejesz lutownicą końcówki uzwojeń stojana aż cyna zacznie dobrze pływać i wytracasz ją jednym dmuchnięciem pistoletem (uwaga na oczy),resztki cyny trzeba potem wydłubać z wnetrza jak wpadną.Jeśli w tym alternatorze bedą przykręcane to jeszcze lepiej.
Nie ruszasz koła ani przedniej części obudowy,zbijasz jedynie jej tylna część.
Regulatorem się nie zajmujesz ,pod lupę bierzesz wirnik,stojan który teraz masz odsłonięty i mostek prostowniczy.
Stojan:
Oceniasz czy nigdzie nie jest nadpalona,przetarta czy w jakikolwiek inny sposób uszkodzona izolacja na uzwojeniach,mierzysz przejście pomiędzy uzwojeniami i co jest szczególnie ważne to czy nie ma przebicia na masę,uzywasz do tego zakresu miernika takiego jak dla diody.

Wirnik:
patrzysz czy nie ma przebicia na oś,czy nie są poprzecierane bądź ponadpalane pierścienie ślizgowe,oglądasz izolację izwracasz szczególną uwagę na klej którym uzwojenia sa scalone,nie maja prawa sie ruszać.Sprawdź czy cyna ktorą są przylutowane do pirścieni wygląda solidnie (mogą być zgrzewane)

Prostownik:
Jak wyjmiesz to masz tam podział na mostek dodatni i ujemny,zasadnicza różnica miedzy nimi polega na tym ze jedne diody wprasowane są anodą a drugie katodą w radiator,więc przy pomiarze odwracasz miernik.Ważna rzecz to sprawdzenie czy zadna dioda nie ma luzu w osadzeniu i czy czasem w ich gniazdach nie ma przebarwień czy innych rzeczy kóre wskazywać mogą na słaby kontakt.
Diody sprawdzasz w bardzo prosty sposób,jeden przewód miernika podłączasz do radiatora a drugim końcem dotykasz każdej z osobna.
W stronę zaporowa przewodność ma być zerowa,natomiast w drugą stronę najlepsza metoda to porównanie wskazania z pozostałymi-wszystkie powinny mieć opór na podobnym poziomie,jeśli któraś od tego odstaje to wymieniasz. (wymieniasz cały zespół,nie jedną diodę)
Drugi mostek jak wspomniałem mierzysz tak samo jedynie diody przewodza w druga strone.
Nie pamietam czy jest tam mostek wzbudzenia,to sa diody małego rozmiaru,najczęściej koloru czarnego lub szarego,wlutowywane sa z obu stron.
Sprawdzasz je analogicznie do tych dużych.
Jeśli dobrze patrzysz i wychwytujesz jakieś anomalia,to połowa sukcesu już jest,druga połowa to pomiary,które tutaj jak widzisz to pestka.
Tak sprawdzony zespół możesz zlutować , odstawić na bok i sprawdzić wszystkie druty na przyłączach.Jeśli tam niczego nie znajdziesz to idziesz do sklepu po nowy regulator,bo to w zasadzie ostatni element na który możesz postawić.

EDIT jeśli jakimś szczęśliwym zbiegiem okoliczności stojan wyjdzie z przedniej obudowy po lekkim młotku (często nie chce wyjść) to kladź go tak żeby nie zniszczyć izolacji,nie szuraj,nie kładź na beton,bo potem druty korodują i po jakimś czasie jest zwarcie miedzy zwojami

[khardim24]

Powiem Ci ze to trudne zadanie dla kogoś kto raczej nie grzebal w elektryce.

[janas12003]

Moze jakbys zrobil foto byloby latwiej i tobie i potomnym to ogarnac

[m26]

Powiem Ci ze to trudne zadanie dla kogoś kto raczej nie grzebal w elektryce

Konkretnie co jest trudne ?
Przykładasz miernik i atrzysz czy jest albo zero,albo tyle co na pozostałych fazach .
To najprostrzy alternator na świecie.
Tu ktoś sobie mierzy diodę
dioda_zasada.png
W jedną stronę prąd płynie a w drugą nie,jakie tu jeszcze djęcia potrzebne?
Opór w kierunku przewodzenia będzie jedynie różny od tego,bo od ok. 450 do 620 .
Dioda w alternatorze wygląda tak
ARD9036-800x600_1398766284.png
Mierzysz bez wyjmowania
Ze stojanem też nie widzę niczego trudnego .

[janas12003]

Chodzilo mi raczej o foto z rozbiorki alternatora

[m26]

Śrubki każdy umie odkręcać.
Tu jest łaopatą wyłożona budowa,będzie łatwiej zrozumieć jak stojan pomierzyć i obejść się bez papierologii porównując wskazania z poszczególnych uzwojeń.Mają być takie same i bez kontaktu z masą.

https://www.google.com/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&ved=2ahUKEwjl_M21l4rcAhVF1iwKHS5_AWIQjhx6BAgBEAM&url=http%3A%2F%2Fwww.auto-wiedza.pl%2Falternatory-pradnice-pradu-przemiennego%2F&psig=AOvVaw1NnWtWmGES-BxW60tsSuKr&ust=1530956280896275