Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Amortyzatory czy sprężyny?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Amortyzatory czy sprężyny?

    Witam, otóż w Marcu tego roku założyłem do MB3 sprężyny obniżające Eibach pro kit - 30mm. Wpadły także nowe amortyzatory Kayaby.

    Na początku czuć było mega różnice, była lekko twarda, ale za to prowadziła się wyśmienicie. Niestety z każdym dniem robi się coraz bardziej miękka, przechyla się w zakrętach itp. Do tego teraz przy skrecie w prawo lewe kolo czasami lekko obciera o nadkole.

    Trochę dziwne byłoby to, jakby amortyzatory padły po 15tys km. W sobotę jadę na stację diagnostyczna.

    Co sądzicie o tym?

  • #2
    Masz sprężynę z Chin.

    Comment


    • #3
      Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
      Masz sprężynę z Chin.
      Co masz konkretnie na myśli? Ogólnie polecają ludzie tutaj na forum Eibachy.

      Kupiłem je na jdmshop.

      Comment


      • #4
        Sam mam taki zestaw (amory też takie same) ale jest Eibach i Eibach.
        Jak trafisz tego z Chin to masz tapczan a nie auto..

        Comment


        • #5
          Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
          Sam mam taki zestaw (amory też takie same) ale jest Eibach i Eibach.
          Jak trafisz tego z Chin to masz tapczan a nie auto..


          Pojadę jeszcze na ta diagnostykę amortyzatorów, jak wyjdzie, że są ok to będę reklamował te sprężyny.

          Comment


          • #6
            Z cywilnych to są chyba najżywotniejsze amory jakie znam,wątpię aby padły.
            Czasem można odnotować różnicę rzędu 3-4 % między stronami i to po kilku miesiącach,ale tak zostaje już potem na lata.

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
              Masz sprężynę z Chin.
              Wczoraj wymieniłem łączniki i tuleje stabilizatora (poliuretan 75sh) i jest dużo twardziej i precyzyjniej się prowadzi.

              Dzisiaj byłem sprawdzić to zawieszenie. Diagnosta mówił, aby nie patrzeć na te procenty z tyłu bo dupa jest dużo lżejsza.
              20170812_100149.jpg
              Załączone pliki
              Last edited by wwa00; 12-08-2017, 10:05.

              Comment


              • #8
                Amor idealny,tylko pozazdrościć,gdybyć wysiadł z auto to było by pewnie 0. Usztywnienie staba to dobry krok, bo jedna sprężyna przejmuje więcej energii z drugiej,ale jeśli auto rzeczywiście siada,to będzie siadać dalej. Mierzyłeś je może po montażu?

                Comment


                • #9
                  Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
                  Amor idealny,tylko pozazdrościć,gdybyć wysiadł z auto to było by pewnie 0. Usztywnienie staba to dobry krok, bo jedna sprężyna przejmuje więcej energii z drugiej,ale jeśli auto rzeczywiście siada,to będzie siadać dalej. Mierzyłeś je może po montażu?
                  Niestety nie mierzylem. Mówił mi abym założył rozporke na kielichy. Myślę, że to dobry pomysł wiec juz coś zaczynam szukać. Mogło bez tego trochę ponaginac karoserię i dlatego lewe kolo czasami trze? Podłogę mam zdrowa.

                  Naprawdę po wymienię tych łączników i gum to nie to auto. Jest dużo twardziej, nie przechyla się w zakrętach. Mam wrażenie jak ktoś by mi mcphersony podmienil :-D


                  Ale... Niestety nie jest idealnie. Ściąga mi na muldach/nierownosciach i coś tłucze na kostce. Diagnosta nie wie co to, nie znalazł nigdzie luzu i wykluczył maglownice.

                  Gdy szarpie za kolo (płaszczyzna obojetna) to stuka, ale na podniesionym juz nie. Na odpalonym coś stuka przy energicznym szarpaniu kierownica. Może to krzyzak?

                  Wymieniłem chyba wszystko poza tuleja na łączeniu wahacza dolnego z podwoziem.

                  Comment


                  • #10
                    Zamieszczone przez wwa00 Zobacz posta
                    Mówił mi abym założył rozporke na kielichy. Myślę, że to dobry pomysł wiec juz coś zaczynam szukać. Mogło bez tego trochę ponaginac karoserię i dlatego lewe kolo czasami trze?
                    Rozpórka w tej kwestii niczego nie zmieni,choś i tak warto ją mieć.


                    Zamieszczone przez wwa00 Zobacz posta
                    Mam wrażenie jak ktoś by mi mcphersony podmienil :-D
                    W tym aucie nie ma.

                    Zamieszczone przez wwa00 Zobacz posta
                    Gdy szarpie za kolo (płaszczyzna obojetna) to stuka, ale na podniesionym juz nie.
                    To prawdopodobnie górny sworzeń.

                    Szarpiesz lewo/prawo jak do skrętu czy za górę?

                    Comment


                    • #11
                      Da się jakoś rozróżnić te chińskie od oryginalnych?

                      Comment


                      • #12
                        Nie wiem.
                        U nas zdania były wiecznie podzielone,jedni chwalili drudzy szykali innych sprężyn.
                        Któregoś razu na niedzielnym spocie pozamienialiśmy się autami.
                        Okazało się że mamy całkiem różne springi,choć niby te same.
                        Nie mam jednak bladego pojęcia czy wizualnie są różne.
                        Dodam tylko że u niektórych auta podejrzanie siedziały niżej niż 30 centów i to właśnie te huśtały się na winklach jak taczka z Obi

                        Comment


                        • #13
                          Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
                          Rozpórka w tej kwestii niczego nie zmieni,choś i tak warto ją mieć.



                          W tym aucie nie ma.


                          To prawdopodobnie górny sworzeń.

                          Szarpiesz lewo/prawo jak do skrętu czy za górę?
                          Szarpie i tak i tak.

                          Górne sworznie wymienione.
                          Ogólnie wymieniłem :
                          -wszystkie sworznie
                          - tuleje dolnego i górnego wahacza poliuretan
                          - drążki i końcówki drążków 555
                          -łączniki i drążki stabilizatora poliuretan

                          A jak to nie ma mcphersonow? A amortyzator w sprezynie jako jednolita całość to co to jest?

                          Comment


                          • #14
                            Zamieszczone przez wwa00 Zobacz posta
                            A jak to nie ma mcphersonow? A amortyzator w sprezynie jako jednolita całość to co to jest?
                            To tylko amortyzator w sprężynie i nic więcej.

                            Czy nakrętka centralna jest dokręcona z odpowiednią siłą?

                            Comment


                            • #15
                              Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
                              Amor idealny,tylko pozazdrościć,gdybyć wysiadł z auto to było by pewnie 0. Usztywnienie staba to dobry krok, bo jedna sprężyna przejmuje więcej energii z drugiej,ale jeśli auto rzeczywiście siada,to będzie siadać dalej. Mierzyłeś je może po montażu?
                              Nie masz czego zazdrościć. Przy wymianie klocków zauważyłem wyciek... Lewy tył.

                              IMG_20170828_134841.jpg

                              Comment

                              Working...
                              X