Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Pomoc z zawieszeniem (gwint czy nie?) CIVIC VI Hatchback

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Pomoc z zawieszeniem (gwint czy nie?) CIVIC VI Hatchback

    Hej,
    Szukam, sprawdzam fora i nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pytania. Zwracam się do Was o pomoc
    Przyszedł czas na wymianę zawieszenia w Civic VI -hatchback.
    Głowię się czy wybrać gwintowane czy amorki + sprężyny. Mam w tej chwili kozę, chcę obniżyć na tyle aby nie haczyć podkładką o garby na osiedlu.
    Sprawdzałam gwinty MTS'a ale ponoć są mało trwałe.(jedni piszą tak a inni inaczej) Teraz sama nie wiem bo opinii jest bardzo dużo.

    Moje oczekiwania:
    *wytrzymałość chociaż na kilka lat.
    *przystępna cena. Podajcie przy wymienianiu proszę w przedziale koszty amorków za komplet. Orientacyjnie.


    Czy gwinty się psują? W sensie czy po pewnym czasie może dojść do tego, że nie będę wstanie gwintu podwyższyć/obniżyć (zblokuje się ?)
    Proszę też o wypowiedzi na temat moich obaw czy przy założeniu gwintu zdarzają się takie sytuacje że on sam np. przeskakuje w dół, obsuwa się?

    Wynika z tego że uparłam się trochę na gwint . Ale komplet amorków ze sprężynami też wezmę pod uwagę. Chcę mieć niżej auto i żeby zawieszenie pociągnęło ponad 2 lata. (omijam wszelkie dziury, prowadzę ostrożną i bezpieczną jazdę. Nie katuje swojej Hani )

    PS: Jeśli mój post się powtarza i nikt wcześniej nie pytał o takie szczegóły to przepraszam od razu. Naprawdę przeryłam google na wszystkie sposoby z wyszukaniem odpowiedzi na forach i się poddaję bo mniej czasu zajmie mi zadanie konkretnych pytań. Wstrzymywałam się z postem jak najdłużej, wiosna idzie trzeba się wyrobić

  • #2
    Po pierwsze to przejedź się czymś takim najpierw,bo wiele ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego co montuje.
    Budżet jest istotny,przeznaczenie auta również.Gwint rzeczywiście wymaga "opieki" ,jeśli chcesz kręcić raz na rok to odpuść.
    Do "cywila" nie ma nic lepszego niż zwykła gazowa Kayaba,Eibach -30 i komplet stabów z Ek4.
    Na takim zestawie naprawdę trzeba zapitalać żeby wykorzystać go do oporu.
    W swoim aucie masz stabilizator jedynie z przodu i to cienki,założenie zawiasu z najwyższej półki niewiele da,ale jak zainwestujesz w stabilizatory z prawdziwego zdarzenia,to przeżyjesz szok i to dosłownie.

    EDIT sprężyny właśnie wypłynęły w zestawie
    Last edited by m26; 09-03-2017, 19:28.

    Comment


    • #3
      A w mojej hance nie ma stabilizatora drążka kierownicy jest to możliwe? EJ9 '97 d14a3

      Meizu M2 Note

      Comment


      • #4
        To amorki taki komplet :

        przód: https://allegro.pl/amortyzator-kayab...720690674.html

        tył: https://allegro.pl/kayaba-amortyzato...531214053.html

        + sprężyny Eibach
        + stabilizatory.

        ok pokombinuje

        Comment


        • #5
          Zamieszczone przez woody Zobacz posta
          A w mojej hance nie ma stabilizatora drążka kierownicy
          W żadnej nie ma czegoś takiego jak napisałeś
          Stabilizatory na poczatku były montowane tylko w EK3 i EK4.W EJ9 nie było ,ale sa za to otwory w budzie ,gotowe do przykrecenia,bo budy są te same.
          Wachacze nie maja tez uszu do montazu łączników,ale mozna je tanio nabyć i w pół godziny wymienić.Mozna tez przyspawać mocowania (ja tak mam).



          Zamieszczone przez aneta2194 Zobacz posta
          To amorki taki komplet :
          W tych aukcjach są po jednej sztuce,a potrzeba po dwa na oś.
          Poszukaj jeszcze,może ktoś zaoferuje cały komplet za mniejsze pieniążki.
          Zawsze można napisać do sprzedającego i zapytać czy jest w stanie zaoferować coś korzystniejszego ale w komplecie..
          Ja zawsze tak robię ,tak już mam i to tylko z częściami do aut
          Last edited by m26; 10-03-2017, 19:52.

          Comment

          Working...
          X