Mil eliminaor - jak oszukać drugą sonde

[marc!n]

Witam

Ostatnio w civicu zaświeciła mi się kontrolka check engine. Po zrobieniu samodiagnostyki wyszedł błąd 67 - zużyty katalizator.
Na necie znalazłem taki układ do oszukania sondy (4-żyłowej) przy katalizatorze o nazwie "MIL Eliminator" - należy przylutować odpowiedni rezystor i kondensator pod przewody sondy i kontrolka nie powinna już pokazywać błędu

opis potrzebnych części na fotkach
MILEliminatorBig.jpgMILEliminatorSeries800.jpg

podaje linka do tematu z innego forum

https://forum.jdmstyle.pl/showthread.php?1183-quot-MIL-Eliminator-quot-czyli-Jak-oszuka%E6-drug%B1-sond%EA-lambdy-(na-przyk%B3adzie-Corolla-E12-TS)

Mam do Was pytanie czy taki zabieg będzie działał również w hondach, a może ktoś już podpinał się pod przewody sondy i montował taki układ?
Silnik d14z4
Z góry dzięki za info

Pozdr Marcin

[Crisownik]

Witaj,

Przechodziłem temat katalizatora i drugiej sondy... Ogólnie z tego co słyszałem to niby nie powinno się lutować przewodów sondy... Nie wiem dlaczego i nie wiem ile w tym prawdy ale tak słyszałem.

Ja po wywaleniu katalizatora zakupiłem takie coś:

https://allegro.pl/emulator-katowy-d...733284320.html

Z tym, że ja kupiłem prosty a nie kątowy ale kątowy jest lepszy bo eliminuje ryzyko obijania sondy o budę. Nie wiem jaki jest koszt tego cuda co pokazałeś ale ja nie wiem czy bym ryzykował uszkodzenie przewodów sondy... Paten który podaje sprawdzony jest przez wiele osób. U mnie działa w 100% Więc mogę go z czystym sumieniem polecić.

[marc!n]

Nad tymi tulejkami do sondy też trochę myślałem, ale mam takie wątpliwości:
-tulejkę widać - w czasie przegladu diagnosta moze się przyczepić
-tulejka ma mały otwór ok 2 mm i moze sie po pewnym czasie zapchać syfem ze spalin i znów wywali błąd (jak długo uzywasz juz takiej tulejki?)
-materiał z którego jest wykonana tulejka powinna być chyba odporna na wysoką temperaturę (mogą gwinty się zapiec) żeby można było w przyszłości odkrecić sondę bez problemu (w celu np przeczyszczenia otworu tulejki)
-tulejka (koszt ok 40 zł) jest dużo droższa w porównaniu do mil eliminatora (max 5 zł)

Na innym forum civica https://www.civicklub.pl/forum/showt...r-sondy-lambda znalazłem tez inny układ który wpina się w przewody sondy i się je lutuje i chyba nie ma z tym problemu.

Sam juz nie wiem co wybrać? Moze jeszcze coś doradzicie?

[syriuszteam]

Cześć.
Niewiele można tu dodać. Druga sonda tzw. diagnostyczna działa w zakresie napięcia 0V-1V. Tyle już wiesz po przeczytaniu postów. Zabawa polega na jej "oszukaniu" przy uszkodzonym lub wręcz brakującym katalizatorze. W takiej sytuacji diagnosta zawsze może się "przyczepić" ,bez względu na przyjętą metodę symulacji. Zapchaną tulejkę wyczyścisz migiem. Sonda wkręcona z użyciem odpowiedniego smaru da się zawsze wykręcić. Elektronika jest mniej widoczna jeśli dobrze się ją ukryje. Tak więc Ty musisz dokonać wyboru jeśli chodzi o ewentualny emulator. Zawsze też możliwe jest ponadprzeciętne zużycie paliwa i wtedy unikanie użycia katalizatora nie jest rzeczywistą oszczędnością (w pewnej perspektywie czasowej ). Tak więc podpowiem Ci jeszcze jedną możliwość: może znajdziesz sprawny katalizator z jakiegoś rozbitka ? Nowe są drogie a używane to zawsze ryzyko, ale poszukać możesz. Ja trochę bym się porozglądał za katem
Pzdr.