Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

nowe tarcze i klocki grzeją się po wymianie

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • nowe tarcze i klocki grzeją się po wymianie

    Witam.
    Po wymianie tarcz i klocków hamulcowych z przodu, kolo od strony kierowcy jest zablokowane.Przy ruszaniu słychać mocny dźwięk ocierania klocków o tarczę.Jezeli ktokolwiek miał podobny problem to proszę o pomoc.

  • #2
    A jaki jest stan zacisków i ich tłoczków? Może po prostu tłoczek jest zapieczony i blokuje ci Hamulce, a może wystarczy tylko odpowietrzyć układ.
    sigpic
    Moja piękna - http://www.civicforum.pl/showthread....stia-EG3-D13B2
    Custom Buggy 126p - http://www.civicforum.pl/showthread....t=custom+buggy

    Comment


    • #3
      porządkowo - unikamy pisania w tytule Wątka słów: "pomoc", "pomóżcie", "problem", "prośba" tu 90% ludzi ma problem ...innych tematów nie ma .... bo potem wyszukiwarka odnajduje 1500 tematów ze słowem "problem" i jak ktoś będzie chciał odnaleźć taki dokładnie wątek jak ten twój, to daruje sobie te wyszukiwarkę ... (co logiczne) bo jest taki burdel, że niczego znaleźć nie idzie.
      Tytuł musi oddawać sedno sprawy - zmieniam zatem tytuł na: "nowe tarcze i klocki grzeją się po wymianie".



      często tak się dzieje że po wymianie nowa tarcza + nowe klocki pierwsza jazda i czuć że są opory toczenia. Z uwagi na wiek auta VI gen i zapewne stan jarzma zacisków - tj. nagaru pyłu i rdzy do tego stan tłoczka oraz przede wszystkim stan prowadnic jarzma - w tej sytuacji to kluczowa sprawa to stawiam że wszystko to przekłada się na prace układu.
      Jak wielokrotnie wspominałem w podobnych tematach wymiana tarcz i klocków to jest część roboty i to ta przyjemniejsza. To jak remont w pokoju np. nalepienie tapety to pikuś, ale zerwać stare wyczyścić podłoże, przygotować właściwie do tapetowania to ciężka robota.
      OK, pytanie czy:
      - wyczyściłeś jarzmo z rdzy i nagaru pyłu,
      - wyczyściłeś zacisk od wewnątrz szczególnie powierzanie przylegania klocka zewnętrznego,
      - czy wyczyściłeś ewentualną korozję na rancie tłoka? sam rant często jest nieco skorodowany,
      - czy sprawdziłeś jakość ślizgów prowadnic jarzma - czy nie ma tam korozji, czy prowadnice luźno pracują bez oporów?

      to wszytko składa sie na jakość pracy układu. Każdy element rdzy to kolejne 0,25-0,5mm jarzmo, zacisk, tłok, to do kupy może zrobić nawet 1,5-2mm a to stanowczo za dużo.
      Jak powiedziałem najczęstszą pomijaną rzeczą przy wymianie tarcz i klocków jest pomijanie doraźnej regeneracji prowadnic jarzma (sam sie ostatnio przekonałem jaki daje to efekt!).
      Zobacz tutaj jak to należy zrobić, zasada jest jednolita dla każdej generacji: https://www.civicforum.pl/showthread...?w-w-civic-VII
      oraz https://www.civicforum.pl/showthread...awieszenie-cdn

      mając powyższe na uwadze, proponuję, rozbierz jeszcze raz zacisk i palcami poruszaj za sworznie - muszą luźno bez oporów pracować w tulejach - jeśli tak nie jest to m.in z tego powodu układ pracuje w ścisku powodując grzanie się klocków i tarcz, po prostu szkoda tarczy i szkoda klocków.
      Będą musiały się zetrzeć o te 1,5-2mm i wtedy będzie pracowało tak jak oczekujesz ...tylko po co je ścierać skoro po to zmieniamy by układ pracował jak najdłużej.

      Generalnie powinno być tak że jak założymy nowa tarczę i założymy nowe klocki to zacisk (po schowaniu tłoka) nie ma prawa wchodzić na klocki ciasno. Musi być luz właśnie około 2mm czyli ... sru ... i wchodzi zupełnie luźno!
      Jeśli jarzmo zakładasz a wczuwasz że opiera się przy wkładaniu o klocki (a tak naprawdę o blaski kompensacyjne) z oporem że wciskasz ten zacisk na klocki - to coś jest nie tak! to na pewno zrobiłeś te wymianę na odpiernicz jak to sie mówi .

      Prezes jak zawsze rozpisał się bardziej dokładniej niż ja

      spoko...to z nudów,, ale akurat widziałeś moją ostatnią prace ... naprawde nie spodziewałem sie tak dobrego efektu

      Last edited by rambo7; 07-03-2015, 19:11.
      Kierownik Działu Diesla

      Comment


      • #4
        Od strony pasażera koło pracuje normalnie tzn.bez oporów a od strony kierowcy opór jest na tyle duży, że nie ma możliwości ruchu.Po odkreceniu jarzma tloczek schowalem bez wiekszych oporów, samo jarzmo czyscilem papierem sciernym a tloczki zostaly nasmarowane tawotem.Po przejechaniu kilkunastu metrów nabtarczy pojawily sie wyraźne rowki.Z powodu braku garażu wszelkie próby ogarnięcia tematu pozostawiam do jutra.

        Comment


        • #5
          Witam ponownie.
          Po dzisiejszych oględzinach okazało się,że zostały mi sprzedane dwie różne tarcze.Ta nie właściwa tarła o jarzmo przez co dochodziło do blokowania koła.
          Dziękuje za zainteresowanie sprawą.Temat do zamknięcia.Pozdrawiam.

          Comment

          Working...
          X