piszczy po odpaleniu na zimnym

[rp2024]

Po odpaleniu na zimnym silniku, oraz w dni kiedy jest mróz piszczy coś w osprzęcie silnika. Nie są to na pewno paski lecz ten świst jest zupełnie inny. Świszczenie ustępuje po jakimś czasie, czasem zanika przy dodaniu gazu, ale wraca.
Podpowiecie coś ? Może być sprzęgiełko od alternatora, czy to raczej coś od klimy?

[danthe]

W tym silniku nie ma chyba sprzęgła na alternatorze.
Jak piszczy to użyj jakiegoś sprayu na kółka i pasek od każdej strony, może być specjalny do pasków, ale w celach testowych odrobina wd40 nie zaszkodzi, ale z umiarem i nie lubrykant Jak przestanie piszczeć po użyciu sprayu to oznacza że jest słaby naciąg lub zużyty pasek.
Jak nie przestanie to zdejmij pasek i pokręć alternatorem, rolką napinacza i kołem sprężarki klimy. Nie powinno być żadnych odgłosów poza lekkim normalnym szumem. Sprawdź luzy osiowe na osprzęcie, rolce napinacza i sam napinacz.
Możesz też użyć "stetoskopu w wersji warsztatowej", czyli sposób na długi śrubokręt

https://www.youtube.com/watch?v=dfMMJWbCFGo

[rp2024]

Spróbuję - to jest bardziej jak wycie łożyska. Dam znać jak ustalę