szum w hondzie

[Zdzichu]

Witajcie kochani serdecznie mam pytanie(pierwsze odkad sie zarejestrowalem) Otoz kupilem niedawno honde civic VI 1.4 przy predkosci powyzej 70km/h w aucie zaczyna szumiec(nie chodzi o wiatr,to jest jednostajny szum,buczenie). czy te auta tak maja czy z moim jest cos nie tak?

[samuraj]

moga szumiec lozyska lub opony .zimowki to do siebie maja ze szumia przez krztalt bierznika i jego glebokosc , a lozyska wiadomo czas i nasze piekne drogi robia swoje

[phoxx]

Miałem tak w Mitsubishi Colt, jeździło się z zepsutym łożyskiem trochę, a szum był ciekawy - głośny, sportowy jak w ferrari. Szkoda że teraz już tego nie ma

[tomhagen]

szumi faktycznie przy wiekszej prędkości, ja natomiast jestem pod wielkim wrażeniem "cichości" silnika-zakochałem się w jego pracy mam jeszcze audi 80 1.8 i w porównaniu do civica to tam jest jak w dyskotece

[czapaja]

szumi powietrze przedostające się pod uszczelką okna (zarówno od strony kierowcy jak i pasażera) zauważ że po otwarciu i zamknięciu okna zawija się do środka zewnętrzna uszczelka z prawej strony szyby (stojąc przodem do auta) niestety pozostaje 'odwijanie' jej za każdym razem gdy zamkniesz szybe

[tomhagen]

zauważyłem że przy maksymalnie podniesionej szybie przesuwa się ona jakby na zewnątrz i dociska mocniej uszczelkę powodując szum. robię więc tak że zamykam szybę do końca a potem opuszczam w dół jednym szybkim ruchem przełącznika żeby opuściła się parę milimetrów.

[krowa26]

Witajcie kochani serdecznie mam pytanie(pierwsze odkad sie zarejestrowalem) Otoz kupilem niedawno honde civic VI 1.4 przy predkosci powyzej 70km/h w aucie zaczyna szumiec(nie chodzi o wiatr,to jest jednostajny szum,buczenie). czy te auta tak maja czy z moim jest cos nie tak?

ja również kilka tygodni temu kupiłam honde VI 1,4 3d 1996 r. i u mnie jest podobnie,też przy prędkości powyżej 80 -90 km/h, a w zasadzie w okolicy i nieco powyżej 2,5 tyś obrotów słychać buczenie z tym, że to raczej nie jest wina uszczelek przy szybach, bo jadąc te 80-90 km/h na luzie buczenie ustaje... łożyska też mam dopiero co wymienione ... dlatego się zastanawiam czy ja może po prostu słyszę silnik i ten odgłos to po prostu uroda mojej hondy...to moja pierwsza w życiu honda a zarazem pierwszy japończyk, wiec nie za bardzo wiem co o tym myśleć... tym bardziej nie nie widzę żadnej różnicy w "buczeniu" przy zakrętach, auto dobrze trzyma się drogi, nie "pływa" , silnik też zasadniczo chodzi ładnie równo, nie faluje a przy niewysokich obrotach jest bardzo cichy...itp...
będę wdzięczna za ew. podpowiedzi
k.

[slavo19]

Witajcie.Ja juz jezdze swoja honda prawie rok i moge z doswiadczenia powiedziec ze z tym szumieniem to one tak maja.Moja jest z 96roku.Wydaje mi sie ze wina czesciowo lezy przy wygluszeniu wnetrza.U siebie w aucie zauwazylem donosne buczenie przy dowolnej predkosci po zalozeniu zimowek.Ponadto moja hondzia jest dosc nisko zawieszona i czuc kazdy kamien i nierownosc na drodze.Powiem nawet ze czuje sie kazda kaluze w ktora wjade jak i bloto posniegowe.Slychac z pod kol donosny dzwiej jak by sie siedzialo na zewnatrz Pomoglo mi wyczyszczenie bebnow z rdzy i odgiecie oslony tarczy z przodu.Toczenia kol tak juz nie slychac, chodz wedlug mnie duza przyczyna tych dzwiekow sa zimowki
Pozdrawiam

[krowa26]

ok, dzięki za podpowiedź zobaczymy jak będzie wiosną, gdy zdejmę zimówki..
bo jeśli chodzi o wygłuszenie wnętrza faktycznie nie jest to najcichsze auto jakim jeździłam, ale to ma też swój urokco do kałuż i nierówności to ja też mam takie samo odczucie, prawie czuje jak mi chlapią spod spoduna początku się wystraszyłam ale dowiedziałam się że hondzie tak mają i teraz mi to nie przeszkadza...
pozdrawiam
k.

[damies]

U mnie jak gwizdało to myślałem, że łożyska. Okazało się że pompa wspomagania do wymiany. Używana od 50 do 70 zł. Od tamtej pory mam spokój.