Jdm

[hubi-R]

Jak myślicie jakie kółka najbardziej pasują do VI gen.(rozmiar i firma)

[dax]

wszsytko zalezy ile masz pln..na to przeznaczone...

[Duff]

Jeśli chodzi o rozmiar do VI gen, to najbardziej optymalne są 15' - ładnie wyglądają, nie są zbyt ciężkie. Jak dla mnie, najładniejsze byłyby OEM, np. wiatraki z EK4

[majkelfu]

wiatraki piekne na pewno beda pasowaly.
masz kolego caly dzial nasze hondy gdzie mozesz poogladac civici 6gen a jak ci malo tutaj co civicklub.pl ma ich od ch*lery i jeszcze troche. cos znajdziesz i poszukasz
jak cos mozesz dac foto swojej hondy z boku i podrzucic zdjecia felg, moce ci strzelic maly vitrual tuning - jak cos to pisz PW do mnie.

a co do rozmiaru felgi... 15 lub 16 cali. zalezy jaki wzór felgi (bo roznie wygladaja na roznej wielkosci opon i wysokosci zawieszenia) optymalnie 15 cali - komfort lepszy, a opony np o rozmiarze 195/50/15 sa chyba najlatwiej dostepne bo najpopularniejsze

[hubi-R]

chce kupic coś z "drugiej ręki".Coś taniego gora 5 setek za felgi.

[dax]

chce kupic coś z "drugiej ręki".Coś taniego gora 5 setek za felgi.

za 5 setek to kup stalowki i jeb**na oczoj***kolor;p
na felgi ktore maja ładnie wygladac na VIgenie to min tysiaczek;p oczywiscie mowa o czyms na styl jdm

[hubi-R]

tysiak!!!!drugi na opony i mamy połowe wartosci samochodu-a nie oto mi chodzi.za 5 setek da rade kupic coś fajnego-wierz mi.....

[Rafal1985]

tysiak!!!!drugi na opony i mamy połowe wartosci samochodu-a nie oto mi chodzi.za 5 setek da rade kupic coś fajnego-wierz mi.....

ale nie w stylu JDM sam szukam felg i za 5 setek to jedynie germańca możesz kupić albo OEM Rover nic więcej . Felgi ala'a JDM od tysiaka w gore tak jak kolega wyżej Ci pisał

[dax]

tysiak!!!!drugi na opony i mamy połowe wartosci samochodu-a nie oto mi chodzi.za 5 setek da rade kupic coś fajnego-wierz mi.....

zalezy jak kto odbiera slowo fajnego...

[Lord_Nikkon]

Felgi jak to felgi zależą od gustu posiadacza. Można wydać tysiac a można i 500 zł. Zresztą skoro można wydać 1000zł to co się bedziemy szczypać ja powiem 1500 zł. Co se będę żałował Po pierwsze muszą ci się podobać i być dobrane do auta. Poza tym trzeba być wiariatem żeby wpakować w felgi i opony połowę wartości auta bo przy sprzedaży mało kto to deceni a felgi mają to do siebie że te które ładnie wyglądają w Civicu w innym aucie (o ile śruby ci podpasują) będą wyglądać debilnie. Zresztą co to za frajda aby bać sie o każdy krawężnik żeby nie zarysować felgi (przeżyłem to w swoim Stilo). Jak miałbym inwestować takie pieniadze to prędzej bym swap zrobił. Na allegro znajdziesz mnóstwo pięknych felg a forum pomoże ci w wyborze.

Jeśli nie chcesz bawić się w wieś tuning (nie mam tu zamiaru kogokowiek obrażać) i ładowąć do auta części na zasadzie "zobaczcie mnie jaki ze mnie kozak (rydz jak kto woli ) to jasne. Felgi np szprychowe (mnie się zawsze bardzo podobały i widziałem u siebie kilka takich cywilnych civiców ale osbiście chyba bym ich nie założył) albo łopatkowe z np 4 ramieniami. Warunek najpierw musi się tobie podobać, żebyś czuł się dobrze w aucie i żeby auto się dobrze prowadziło bo większa felga oznacza większą oponę co przekłada się na prowadzenie i spalanie. Auto lepiej np hamule i jest pewniesze w prowadzeniu i nie tańczy w zakrętach ale szersze gumy mają większe opory toczenia choć różnica w spalaniu nie będzie raczej porażająca.

[jackob]

Z tego co widzę na tym forum każdy wkłada duże pieniądze w swój samochód i nie ma nic w tym złego ,bo fajnie jak widzi się na ulicy ładne zadbane autka a nie dymiące,zajechane trupy które powodują zagrożenie na drodze.Ja wychodzę z założenia ze jak kupować felgi to min za 1000zł a jeśli się ma mniej to stalowe +ładne kołpaki.Jeśli ktoś chce włożyć 1000+zł na same fele to myślę ze nie patrzy na koszta i czy potem uda się mu je sprzedać za dobrą cenę bo na tym polega modzenie samochoduCo z tego ze auto ma 14 lat jak stanem technicznym nie odbiega od samochodu który ma 5 lat.Za 600 tez kupisz w sumie fajne aluski na allegro jest dużo ofert i niektóre są na prawdę kuszące. https://www.honda.slask.pl/forum/viewtopic.php?p=1614 taki mały off jak ktoś ma zajawkę to kupi fefe nawet za 3tyś jak koleś z mojego miasta:P

[Lord_Nikkon]

Nie mówię że nie można wydać 1000 zł za felgi. tutaj mi się nasuwa pytanie. 1000 zł za komplet czy za sztukę. Myślę że za komplet a więc zwracam honor. 250 zł za felge to jest uczciwa cena i w miarę rozsądna natomiast jeśli ktoś chce wydać 1000 zł (a takie są) za felgę to muszę powiedzieć delikatnie że jest niespełna rozumu. Sorry za OT.

Edit:

Teraz zauważyłem że felgi są w liczbie mnogiej a więc wnioskuję że za komplet cena poniżej 700 zł wygląda co najmniej dziwnie ale co jak co - okazje się zdarzają.