Witam.
Problem jak w tytule. Angielka przedliftowa 5d miała niedawno małą "przygodę" parkingową i od tego czasu mam problem z tylną klapą. Nie daje się otworzyć w żaden sposób, przy pociągnięciu dźwigni słychać delikatne "pyknięcie" choć zamek klapy nie puszcza. Czy można dobrać się do niego od strony tylnej kanapy? Coś rozkręcić? Mechanik po wyprostowaniu zderzaka mówił, że zamek może chodzić ciężko, ale niestety po jednym otwarciu wogóle odmówił współpracy.
Pozdrawiam.
Problem jak w tytule. Angielka przedliftowa 5d miała niedawno małą "przygodę" parkingową i od tego czasu mam problem z tylną klapą. Nie daje się otworzyć w żaden sposób, przy pociągnięciu dźwigni słychać delikatne "pyknięcie" choć zamek klapy nie puszcza. Czy można dobrać się do niego od strony tylnej kanapy? Coś rozkręcić? Mechanik po wyprostowaniu zderzaka mówił, że zamek może chodzić ciężko, ale niestety po jednym otwarciu wogóle odmówił współpracy.
Pozdrawiam.
Comment