Klima źle działa na niskich obrotach

[jajacus89]

Jak odpale klime i zatrzymam sie np na swiatłach to zaczyna mi cos skakac pod maska nie mam pojecia co to jest i jaka jest tego przyczyna...W trasie natomiast klima dziala normalnie.miesiac temu byla nabita i sprawdzana szczelnosci i jest ok.Niestety na niskich obrotach cos szaleje i zaczyna skakac pod maska ...

[david]

może Kompresor klimatyzacji odmawia współpracy...

[nisseki]

Mam podobny problem , po włączeniu klimy obroty silnika spadają prawie do zera i zaczynają delikatnie falować w okolicach 500 obr/min. Dodam ze normalie obroty bez włączonej klimy sa na poziomie 800 obr/min także zbyt niskie i włączona klima obniża je i silnik zaczyna się mocno drgać. Także zabieram sie za czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego.

[Tampon LT]

(Uwaga! piszę pod wpływem...)
Tak mi coś świta, że jest jakiś czujnik włączonej klimy od ECU. Może coś z nim nieteges...
A może mi się miesza. (Jak wytrzeźwieję sprawdzę)

[austin]

klima pobiera duzo mocy tak to juz jest

[Remek]

Klima ostro szarpie prąd nawet w mercu 2.0 gdy włącze klimę to czuć że obroty spadają... ale tak czy inaczej obroty nie powinny spadać aż tak...sprawdź tego krokowca...

[kondzi]

Klima ostro szarpie prąd nawet w mercu 2.0 gdy włącze klimę to czuć że obroty spadają... ale tak czy inaczej obroty nie powinny spadać aż tak...sprawdź tego krokowca...

to nie raczej o prąd tu chodzi

kompresor klimy obciąża silnik w dość znacznym stopniu

[Remek]

Kondzi racja, mój błąd Jak się pisze z rozpędu to tak wychodzi

[czeczen]

A pasek od klimy?

Wyjaśnia to (prawdopodobnie) problem skakania pod maską małe obroty - pasek luźny (skacze), większe obroty - pasek się "dokleja" napędza kompresor i chodzi oki. Tania opcja sprawdzenia. Kompresor potrzebuje dużej siły do pracy (co za tym idzie - pasek musi być dobry)

[nisseki]

Mam podobny problem , po włączeniu klimy obroty silnika spadają prawie do zera i zaczynają delikatnie falować w okolicach 500 obr/min. Dodam ze normalie obroty bez włączonej klimy sa na poziomie 800 obr/min także zbyt niskie i włączona klima obniża je i silnik zaczyna się mocno drgać. Także zabieram sie za czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego.

Wyczyściłem przepustnice, poprawiłem mocowanie masy klimatyzacji, wymieniłem filtr powietrza - efekt : poprawa obrotów - bardziej stabilne oraz na poziomie 800obr / min nawet przy włączonej klimie.

Jeszcze wypytałem mechanika odnośnie częstego wyłączania oraz włączania się klimatyzacji - co parę sekund : Stwierdził że to normalny efekt, tak działa klima w hondzie . Wyłącza sprężarkę jak wzrośnie ciśnienie.

Tyle ode mnie.

[Tampon LT]

Ssso jyst, hyk! khuuyna... sso?

...czujnik włączonej klimy...(Jak wytrzeźwieję sprawdzę)

Napisałem, to muszę iśc za ciosem.
No nie bardzo... tzn jest, ale nie czujnik, tylko przekaźnik od sprzęgła kompresora. Jak rozumiem manuala, sygnał ze sterowania klimą powinien iść do ECU, który dopiero włącza kompresor przez przekaźnik. Krótko mówiąc szkoda czasu, sprawdź ten pasek jak radzi czeczen.

[Lukas50b15]

Witam!
U mnie ostatnio pojawił się problem w postaci klikania sprzęgła sprężarki klimy - załącza się i wyłącza co kilka, kilkanaście sekund z wyraźnie słyszalnym stuknięciem. Pasek jest dobrze naciągnięty, nie wiem co może być przyczyną... Nie wiem jak klima była traktowana czy serwisowana do tej pory bo auto mam od miesiąca.
Jeśli ktoś z Was miał podobny problem proszę o info.
Pozdrawiam!
Łukasz

[Tampon LT]

...problem w postaci klikania sprzęgła sprężarki klimy - załącza się i wyłącza co kilka, kilkanaście sekund z wyraźnie słyszalnym stuknięciem...

Pewnie odłącza je protektor termiczny.
Nie znam się, ale coś mi się zdaje, że to jest taki bezpieczniczek (jakby) jak w normalnej lodówce. Jak jest za duży pobór prądu to się rozgrzewa i przerywa obwód. Jak ostygnie to znów włącza. A dzieje się tak jak kompresor szlag trafi, bo np. się zużyje.

Tylko w klime kompresor jest mechaniczny... Co za tym idzie, nie wiem kiedy protektor wkracza do akcji ().

Przykro mi, i sorry za ewentualne banialuki (ale protektor jest na pewno).

[rudi_honda]

ja mam ten sam problem z klimą... już kiedyś szlifowałem ten temat na tym forum. Zrobiłem reset kompa i się poprawiło trochę ale i tak jak stoję na światłach i zapomnę wyłączyć klimę to mi się samochód wyłącza bo tak nisko spadają obroty... to samo jest przy zmianie biegów... generalnie nie wiem czy po prostu nie jest za dużo namieszane w tej klimie. Są puszczone jakieś dziwne kable.. może zrobię zdjęcie (jak w końcu uda mi się uzyskać aparat) i wrzuce na forum... Wydaje mi się, że tam kompletnie ktoś zmienił całe okablowanie u mnie... kupiłem przekaźniki wraz z wszystkimi kabelkami, które od nich odchodzą (od jakiegoś kolesia, który wyjął to z takiej samej hondy jak moja) i one wyglądają zupełnie inaczej niż te, które ja mam... nawet nie wiem jak to wszystko podmienić... ale może być tak, że po prostu u mnie w ogóle nie idzie sygnał do ECU, że klima się załącza właśnie przez to, że cały układ jest jakby zrobiony.. domowo...

[Lukas50b15]

Witam!
U mnie okazało się że klima była nie nabita i ciśnienie za niskie - dlatego sprężarka tak często się wyłączała. Po nabiciu załączenie i wyłączenie sprzęgła wydaje się dużo cichsze.
Okazało się jeszcze że prawdopodobnie do wyczyszczenia lub wymiany nadaje się zawór rozprężny - niskie ciśnienie przy skoku obrotów silnika spada poniżej 2 atm i komputer wyłącza sprężarkę, tak jakby było za mało czynnika chłodzącego. W nast. tygodniu zamierzam przeczyścić ten zawór i zobaczymy czy się poprawi.
Poza tym zauważyłem, że obroty troszkę za bardzo spadają przy postoju na załączonej klimie - może wystarczy zrobić reset kompa. Zobaczę po naprawie/wymianie tego zaworu rozprężnego bo i tak będę musiał odłączyć akumulator. O efektach postaram się tu napisać.
Pozdrawiam!
Łukasz