Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zarysowania lekkie

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Zarysowania lekkie

    Witam. Mam na mojej Hani tanie zarysowania, da radę to jakoś zlikwidować? Coś polecicie? A może coś na rudę polecicie?
    zarysowanie 1.jpgzarysowanie 2.jpg

  • #2
    To wygląda na pęknięcie ,a nie zarysowanie

    Comment


    • #3
      W sumie racja, ale jak to zamaskować? Albo na przykład to zarysowanie 3.jpg

      To wygląda jakby ktoś markerem maznął :/ Czym to przemalować?

      Comment


      • #4
        Pęknięcia nie maskuj,bo auto zgnije.
        Co do tej rysy,to zrób jakieś zdjęcie z kąta i w wiekszym formacie,bo nie widac ani czy to jest głębokie,ani czy to jest rysa (bo może bród) widać jedynie inną barwę.

        Comment


        • #5
          No właśnie to jest taki jakby brud, jakby markerem ktoś przejechał. Znajomy mi mówił, żeby spreyem to pomalować ale chyba go poj3bało

          Comment


          • #6
            Więc jesli nie ma zagłębienia ,to spróbuj to zmyć nitrem,jak nie puści to pasta i szmata.
            Pasta to moze byc zwykłe "tempo" za 10zł,jest w każdym motoryzacyjnym.

            Comment


            • #7
              Nitrem? A cóż to takiego?

              Comment


              • #9
                No dobra, a jakby mi zeszło trochę lakieru to jak go "nadrobić" bo sprejem chyba odpada

                Comment


                • #10
                  Na srebrnym zawszę będzie widoczna chmurka po malowaniu. Może lepiej spróbować czymś łagodniejszym niż rozpuszczalnik?

                  Comment


                  • #11
                    Kolor lakieru nie ma znaczenia zanim nie zaczniesz działań na bazie.Klar jest wszędzie ten sam-bezbarwny.
                    Warunek powodzenia jest jeden: ciągłość powłoki,bo jak przedostaniesz się przez klar,to potem tylko profi lakierowanie,żaden spray.

                    Comment


                    • #12
                      Tak tak to się zgadza, ale bardziej mi chodziło o to że na srebrnym kolorze jest najtrudniej położyć nową warstwę bazy bez jakichkolwiek śladów i to nie ważne czy robią to ludzie czy maszyny. BTW powinna mi się zapalać lampka silnika na zapłonie czy nie bo podejrzewam że albo poprzedni właściciel ją usunął albo zasłonił bo miałem błędy obu sond jak podłączyłem się przez OBD.

                      Comment


                      • #13
                        Zamieszczone przez przemo02 Zobacz posta
                        na srebrnym kolorze jest najtrudniej położyć nową warstwę bazy bez jakichkolwiek śladów i to nie ważne czy robią to ludzie czy maszyny.
                        Zgadza się i o ile problem nie dotyczy lakieru z grubym ziarnem,to miejscowe zapylenie bazą z niewidoczną strukturą jest czasem wręcz niemożliwe. Jest parę takich ciekawych kolorków jeszcze wśród starszych aut,np. zmora lakierników pamiętny seicento seledynowy czy jakoś tak . Sam cwaniakowałem zanim nie trafiłem .

                        Comment


                        • #14
                          Kup lepszą pastę lekkościerną, powinna dać radę jeśli chodzi o ten ślad "po markerze". Pamiętaj żeby nie dociskać za bardzo ścierki podczas polerki żeby nie porysować lakieru. Po polerce warto byłoby zabezpieczyć jeszcze to woskiem żeby po 3 myciach wszystko nie zeszło

                          Comment


                          • #15
                            A jak konkretnie zabezpieczyć samochód przed rudą? Bo mi bierze powolutku, po kawałeczku budę do okoła

                            Comment

                            Working...
                            X