Pęknięcie na lakierze spowodowane uderzeniem... ;/

[mafia35]

I to byłby najlepszy sposób. Świeże malowanie na pewno będzie się odróżniać, a jeśli jeszcze cieniowanie wchodzi w grę to kupisz za to prawie komplet drzwi do samochodu...

[Lord_Nikkon]

Oba wyjścia mają tyle samo plusów co minusów ale myślę że jak lakiernik się postara (wielu jest super specjalistów rozsianych po małych warsztatach) to będzię nawet tobie trudno rozpoznać robotę a cała sprawa wyjdzie dopiero na mierniku grubości lakieru ale powiem ci osobiście że jak mnie sprzedający uprzedza o tym wcześniej że auto miało przygodę (większość ma) to jakoś bardziej mu ufam.

[Domanoid]

Lakiernik podobno najlepszy w okolicy, mam do niego okolo 40km w jedną stronę. Do zrobienia mam jeszcze tylne prawe drzwi i nadkole (przygoda z niskim słupkiem). Za wszystko wola 500zł. Bardzo dużo ludzi go poleca. Widziałem efekty jego pracy i rzeczywiście gdybym nei wiedział że coś było robione to bym nie zgadł przyglądając się nawet dłuższy czas
Drzwi w dobrym stanie to koszt 300zł (gołe 200 - 250). A do lakiernika i tak musze jechać (mam dość robienia tylnych drzwi samemu co roku).
Obym i ja mógł go polecać. Przekonamy się pod koniec miesiąca

[Lord_Nikkon]

Jeśli ma dobrą opinię to jak najbardziej a cena też przyzwoita. jako OT to też mam ciągle przygody ze słupkami słupki zawsze pod super marketami to takie konusy że nie ma jak i zobaczyć. Innym przekleństwem są te francowate kwietniki z betonu. dlatego kupiłem auta z czujnikami parkowania. Tanie nie były ale zwróca się z ewentualnych wizyt u lakiernika