Dziura w podłodze

[hydralisek]

Witam

Panowie macie jakiś pomysł jak załatać tą dziurę w podłodze.



Moją Hanię rdza zjadła w tym miejscu porządnie
Zbliża się jesień i muszę to jakoś zabezpieczyć bo będę miał powódź w aucie. Wyjście tej dziury w samochodzie jest za siedzeniem kierowcy tam gdzie nogi trzyma pasażer - mocniejsze tupnięcie nogą i powstanie nowy otwór wentylacyjny

[Domanoid]

Wyciąć wszystką rdzę boszką, wyszlifować papierem ściernym jeśli coś jej zostanie. Przyspawać blachę, pomalować minią... Albo do blacharza

[Heero0]

Wyciąć wszystką rdzę boszką, wyszlifować papierem ściernym jeśli coś jej zostanie. Przyspawać blachę, pomalować minią... Albo do blacharza

tAK jak Pan powiedzial hehe nic innego sie nie da

moze jeszcze to Ci sie przydac https://allegro.pl/listing.php/searc...w=1&category=3

[Sebulerbin]

Domanoid ma rację, bo nic innego z tym nie zrobisz. Jednak jeśli sam boisz się tego ruszać to oddaj do blacharza (nie wiem ile takie coś może kosztować), ale przynajmniej będzie zrobione.
PS. rzeczywiscie ładnie Ci zżarło w tym miejscu...

[hydralisek]

Dzięki za porady - w przyszłym tygodniu trzeba będzie wybadać koszt naprawy

[Baster]

A ja myślę że mozna to inaczej zrobic jesli chcesz to zrobic tańszym kosztem i we wlasnym zakresie to tak jak koledzy mowili wytnij resztki rdzy a w miejsce dziury wstaw odpowiadający kawalek wyprofilowanej przez ciebie blachy i zamocuj je za pomoca ników zrywalnych potem całość uzczelnij masa klejąco uszczelniającą i zamaluj, zakonserwój... robiłem kiedys taki myk w swoim Seacie Ibiza i kilka lat wytrzymało po tem nie wiem bo zoatał sprzewady...

[STRAZok]

Najlepiej to wyciąć rdze i "migusiem" wspawać nowa blachę a potem bitex-em to zasmarować jeśli będziesz robił to sam to wyrobisz się w 50pln a jak oddasz do blacharza to 150pln lekko nie twoje

[Baster]

Tylko przed spawaniem nie zapomnij o wyjęciu wnetrza

[hydralisek]

No z tym wnętrzem to najwięcej roboty dlatego wolałbym uniknąć spawania

[Baster]

Ale i tak musisz wziasc kogos do pomocy by ci wykładzine podciagnoł zebys jej szlirierka nie przecioł i wiertłem nieprzewiercił... Wiem jak miałem w swojej Ibizie