parę dni temu,zmuszony byłem przeprowadzić taką naprawę-czyszczenie,bo także mnie szlag trafiał gdy buczała jak diabli.W moim przypadku civic VI gen 5d,wentylatorek ot tak sobie nie wyszedł,trzeba było zdjąć wykładzinę i wykręcić kompa od blachy i dopiero wtedy wyszedł,oczywiście po odkręceniu tych słynnych trzech wkrętów.powodzenia w rozpinaniu kostki,nie na siłę:P,najpierw latareczką poświeć i sprawdź jak się wypina i w którym kierunku,bo to niewygodna łajza.okazało się,że to liście,szczególnie takie z wierzby płaczącej długie(do połowy w wentylatorze,a druga połowa przeciśnięta przez otwory w wentylatorze,najpewniej na skutek siły odśrodkowej)burczały jak cholera.Wyczyszczone,i gra muzyka,i mam wrażenie,że znacznie wydajniejsza się dmuchawa zrobiła.
Comment