Nagrzewnica raz działa raz nie

[magicrod]

Dobra problem znowu powraca, było dobrze przez jakiś czas a teraz jak jest na ciepło ustawione to co jakiś czas przestaje grzać ciepłym i zimne leci i tak na zmianę, albo i w ogóle zawsze chodzi i samo się psuje bez przyczyny, zbiorniczek pod maxa i się odpowietrzyć nie chcę ale i tak już lepiej niż wcześniej

[rambo7]

teraz jak jest na ciepło ustawione to co jakiś czas przestaje grzać ciepłym i zimne leci i tak na zmianę,

czyli wracamy od początku temat we wpisie #2 pisałem:

Twoja pompa wody nie tłoczy gazów (powietrza/spalin) jeśli jadąc normalnie nie ma ogrzewania to wracasz do testów przy zaworze nagrzewnicy.
Czyli jedziesz te 20km ogrzewanie na max lub w połowie skali - leci letnie powietrze lub zimnawe.
Maska w górę i macanko fizycznie:
- jaka jest temp na wejściu do nagrzewnicy???
- jak jest temp na wyjściu do nagrzewnicy???
Jeśli te gumowe rury są letnie to nie dociera ciecz do nagrzewnicy.
Masz ewidentny problem z przemieszczaniem się cieczy.
Pompa wody nie potrafi tłoczyć gazów i powietrza.

Powodów może być kilka:
- miażdżyca układu chłodzenia szczególnie chłodnicy wody, są tak duże opory tłoczenia z powodu kamienia kotłowego że jest problem z przemieszczeniem płynu w niskim zakresie obrotów. (jak ponownie zajdzie taka sytuacja, zatrzymaj się i prócz węzy pomacaj chłodnicę wody na wieczku i na denku. Chodzi o pomacanie powierzchni dna i środkowej części po bokach i na środku. Jeśli temperatury na powierzchni chłodnicy nie będą jednolite w danej strefie to chłodnica ma sporo kamienia kotłowego, pompa wody nie pokona oporu chłodnicy przy niskich obrotach silnika. (silnikiem jest napędzana pompa wody, im mniejsze obroty tym mniejsza prędkość tłoczenia. W tej sytuacji wskazówka chłodzenia stoi nieruchomo a czuć że temp. z nawiewów się zmienia).
- silnik ma LPG? jeśli tak to dodatkowo musi pokonać odcinek do układu mieszalnika, co sprawia że jeszcze bardziej redukuje przepływ.
- ta sytuacja

zbiorniczek pod maxa i się odpowietrzyć nie chcę

mówi że zbierają się gazy w układzie chłodzenia.
Pisałem abyś sprawdził czy w sytuacji gdy: przed osiągnięciem celu podróży jak ogrzewanie dasz na MAx i tak zostawisz po zgaszeniu silnika aż do całkowitego ostygnięcia np. do rana, to przed jazdą jak sprawdzasz poziom w zb/ wyrównawczym obnizył się?? czy pozostał taki jak w chwili zgaszenia gorącego silnika?
Jeśli pozostał niezmieniony to masz gazy w układzie, czyli UPG. Jeśli poziom w zb. wyrównawczym opadł o 2-3cm to jest szansa że to tylko nieszczelność gdzieś.

[magicrod]

Odpalam na ogrzewaniu max i przez 90% czasu leci ciepłe powietrze tak jak chcę, jednego dnia może być wszystko gitara, a następnego już tak jak mu się podoba.I tak jest o niebo lepiej bo wcześniej prawie nie miałem ogrzewania a teraz tylko czasami.

Zaworek chodzi, węże gorące, więc to raczej nie to, pompa wody to chyba też nie bo ostatnio pod makiem stojąc prawie pół godziny na luzie ciągle leciało gorące powietrze, wody jest praktycznie tyle samo w wyrównawczym, jest pod max, pojadę 15km i jest trochę więcej niż max i z rana wraca mniej więcej do tego samego poziomu z przed odpalenia poprzedniego dnia.

Ale gdyby to było by UPG to normalna temperatura cieczy w silniku,utrzymanie wody, jego kolor kolor płynu jak i oleju chyba nie powinny być w jakiś sposób zaburzone? Silnik nie dymi na biało jak się rozgrzeję, no może troszkę niebiesko przy odcince.

Dodam, że jak odpalę na zimnym ogrzewaniu to silnik szybciej się dogrzewa więc raczej zaworek działa.

Wydaję mi się, że coś się nie chce odpowietrzyć układ po prostu

[rambo7]

musisz obserwować i ... macać. W sytuacji gdy zrobisz np 15km lub więcej, i będziesz miał chwilę czasu to zanim opuścisz parking, maska w górę i pomacaj płaszcz chłodnicy wody, ale tak po całości w każdym możliwym miejscu, powinieneś zauważyć że są miejsca zimne i ciepłe.