Dzisiaj zaobserwowałem ciekawe zjawisko, po jakiś 10 min od uruchomienia klimatyzacji zaczęła się wydobywać jakby para z nawiewów. Nie był to dym bo nie miało to zapachu, a klapki nawiewu były jakby wilgotne, może to był czynnik chłodzący i coś poszło?
. Raz już mi się dmuchawa spaliła ale wtedy to był siwy dym. Wyłączyłem nawiew na kilkanaście minut, włączyłem ponownie i było ok. Mam się czymś matrwić czy to normalne?

Comment