Tweet
Jak to tak naprawdę jest z Hondą?
Witam.
Jestem o krok przed kupnem mojego pierwszego auta. Wybrałem Hondę spośród kilku modeli (Astra G, VK mk IV, Foka mk 1, Octavia mk1).
Naczytałem się sporo, mam już nawet i dosyć. Dowiedziałem się, że korozja nie omija tego autka, najwięcej problemów występuje w dziale Śilniki.
Dodatkowo
Typowe słabe punkty
1.Przepalający się rezystor wentylatora nawiewu.
2.Korozja elementów układu przewodów metalowych, bębnów hamulcowych na zewnątrz oraz tarcz hamulcowych na obwodzie.
3.Korozja miski olejowej, szczególnie w okolicach katalizatora.
4.Przeguby.
5.Pękające kolektory wydechowe.
"Układ kierowniczy
Nie zaobserwowano poważnych usterek, czasami pojawiają się awarie układu wspomagania. Często wymienia się końcówki drążków kierowniczych po za tym normalne zużycie eksploatacyjne.
Skrzynia biegów
Nie zaobserwowano typowych dla modelu usterek, mogą pojawić się wycieki w okolicach półosi, skrzynie bardzo precyzyjne i ciche.
Sprzęgło
Zastosowano hydrauliczne sterowanie i właśnie tu mogą zdążyć się awarie wysprzęglika, wycieki z układu. Po za tym normalne zużycie. Właściwie eksploatowany samochód potrafi pokonać wiele tysięcy kilometrów bez wymiany sprzęgła.
Silnik
Jednostki napędowe dopracowane wręcz perfekcyjne, jedynym mankamentem są pękające kolektory, które są zblokowane z katalizatorem ich pęknięcia w civicach są powszechne. Bardzo często korozji ulega miska olejowa aż do jej całkowitej perforacji. Dziwne zjawisko jest takie, że od tylu miska przeważnie boryka się z wyciekami natomiast korozja jest zaawansowana zapewne za sprawa bliskości katalizatora, co niesie za sobą wysoką temperaturę. Przy większym przebiegu koroduje silnie układ wydechowy."
Auto jest 14-sto letnie, co do sprawdzenia przed zakupem jestem przygotowany.
Moje obawy:
Wydam ~8000 zł,w przeciagu 2 miesięcy kolejne tyle.
Czy ktoś z was jest w stanie zapewnić mnie, że powyższy opis to skrajne przypadki, a ja a z auta będę zadowolony?
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odpowiedzi.
~Marek
PS:
Jazda próbna zaliczona <---- auto przypadło mi do gustu.
Jestem o krok przed kupnem mojego pierwszego auta. Wybrałem Hondę spośród kilku modeli (Astra G, VK mk IV, Foka mk 1, Octavia mk1).
Naczytałem się sporo, mam już nawet i dosyć. Dowiedziałem się, że korozja nie omija tego autka, najwięcej problemów występuje w dziale Śilniki.
Dodatkowo
Typowe słabe punkty
1.Przepalający się rezystor wentylatora nawiewu.
2.Korozja elementów układu przewodów metalowych, bębnów hamulcowych na zewnątrz oraz tarcz hamulcowych na obwodzie.
3.Korozja miski olejowej, szczególnie w okolicach katalizatora.
4.Przeguby.
5.Pękające kolektory wydechowe.
"Układ kierowniczy
Nie zaobserwowano poważnych usterek, czasami pojawiają się awarie układu wspomagania. Często wymienia się końcówki drążków kierowniczych po za tym normalne zużycie eksploatacyjne.
Skrzynia biegów
Nie zaobserwowano typowych dla modelu usterek, mogą pojawić się wycieki w okolicach półosi, skrzynie bardzo precyzyjne i ciche.
Sprzęgło
Zastosowano hydrauliczne sterowanie i właśnie tu mogą zdążyć się awarie wysprzęglika, wycieki z układu. Po za tym normalne zużycie. Właściwie eksploatowany samochód potrafi pokonać wiele tysięcy kilometrów bez wymiany sprzęgła.
Silnik
Jednostki napędowe dopracowane wręcz perfekcyjne, jedynym mankamentem są pękające kolektory, które są zblokowane z katalizatorem ich pęknięcia w civicach są powszechne. Bardzo często korozji ulega miska olejowa aż do jej całkowitej perforacji. Dziwne zjawisko jest takie, że od tylu miska przeważnie boryka się z wyciekami natomiast korozja jest zaawansowana zapewne za sprawa bliskości katalizatora, co niesie za sobą wysoką temperaturę. Przy większym przebiegu koroduje silnie układ wydechowy."
Auto jest 14-sto letnie, co do sprawdzenia przed zakupem jestem przygotowany.
Moje obawy:
Wydam ~8000 zł,w przeciagu 2 miesięcy kolejne tyle.
Czy ktoś z was jest w stanie zapewnić mnie, że powyższy opis to skrajne przypadki, a ja a z auta będę zadowolony?
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odpowiedzi.
~Marek
PS:
Jazda próbna zaliczona <---- auto przypadło mi do gustu.
. Sam dałbyś taką gwarancję za 14 letni egzemplarz który nie musi być regułą, użytkujący są różni i nie ma identycznie utrzymanych samochodów 14 letnich. Gdybym ja sprzedawał swoje auto tobie to bym powiedział tak owszem, nawet dam ci gwarancję na piśmie 
Comment