Witam,
Kilka dni temu zauważyłem, że po włączeniu zapłonu, nawet po zgaszonym silniku chodzi mi wentylator. Pomyślałem, że z powodu upałów. Ale nie.
Z temperaturą silnika wszystko ok. Jak było tak jest. Auto się grzeje kilka minut i wskaźnik temperatury stoi jak zamurowany w swej ulubionej pozycji.
Wiem że właśnie pada mi klimatyzacja (jakieś 3 lata chodziła bez napełniania teraz słabo chłodzi, więc wymaga przeglądu i nabicia).
Czy wentylator może być więc spowodowany niedomaganiem klimy?
pozdrawiam
Tomek
Kilka dni temu zauważyłem, że po włączeniu zapłonu, nawet po zgaszonym silniku chodzi mi wentylator. Pomyślałem, że z powodu upałów. Ale nie.
Z temperaturą silnika wszystko ok. Jak było tak jest. Auto się grzeje kilka minut i wskaźnik temperatury stoi jak zamurowany w swej ulubionej pozycji.
Wiem że właśnie pada mi klimatyzacja (jakieś 3 lata chodziła bez napełniania teraz słabo chłodzi, więc wymaga przeglądu i nabicia).
Czy wentylator może być więc spowodowany niedomaganiem klimy?
pozdrawiam
Tomek