Na wstępie witam wszystkich!
Od około roku jestem szczęśliwym posiadaczem Hondy Civic 1.4is 99r 90KM z silnikiem D14Z4. Autko już ma swoje lata ale najlepsze w nim jest to, że odkupiłem je od Teścia, który kupił je z salonu i mało używał - można powiedzieć, że dobrze hanke dotarł (przebieg 69 tyś!!!). Autko śmiga jak talala itd. Założyłem gaz (sekwencja) i śmigam na nowym paliwie już ok 12 tyś km i jest ok. Tyle słowem wstępu.
Niedawno pojawił się problemik - szum podczas dodawania gazu (tym większy im mocniej docisnę gaz) bez względu na to czy jadę na benzynie czy na gazie. Nie zauważyłem póki co jakiś spadków mocy. Wydaje mi się, że bardziej szumi z prawej strony pod deską od pasażera. Nie jestem mechanikiem ale podejrzewam, że problem tkwi w jakiejś nieszczelności układu dolotowego powietrza? Pęknięty jakiś wąż? Tylko nie wiem co najpierw sprawdzić.
Druga sprawa to drgania pedału hamulca i kierownicy podczas hamowania odczuwalne przy prędkości powyżej 50 km/h. Podejrzewałbym tarcze, jednak wymieniałem je wraz z klockami i płynem hamulcowym jeszcze przed zimą. Pojawiły się po ok kilkuset km po wymianie tarcz i klocków. Mam wrażenie że gorzej hamuje ale jak depne mocniej hamulec to blokuje koła (nie mam ABS) więc teoretycznie jest ok...no ale te drgania...sam nie wiem. Tarcze i klocki Bosha.
liczę na podpowiedzi doświadczonych użytkowników Hondy
Od około roku jestem szczęśliwym posiadaczem Hondy Civic 1.4is 99r 90KM z silnikiem D14Z4. Autko już ma swoje lata ale najlepsze w nim jest to, że odkupiłem je od Teścia, który kupił je z salonu i mało używał - można powiedzieć, że dobrze hanke dotarł (przebieg 69 tyś!!!). Autko śmiga jak talala itd. Założyłem gaz (sekwencja) i śmigam na nowym paliwie już ok 12 tyś km i jest ok. Tyle słowem wstępu.
Niedawno pojawił się problemik - szum podczas dodawania gazu (tym większy im mocniej docisnę gaz) bez względu na to czy jadę na benzynie czy na gazie. Nie zauważyłem póki co jakiś spadków mocy. Wydaje mi się, że bardziej szumi z prawej strony pod deską od pasażera. Nie jestem mechanikiem ale podejrzewam, że problem tkwi w jakiejś nieszczelności układu dolotowego powietrza? Pęknięty jakiś wąż? Tylko nie wiem co najpierw sprawdzić.
Druga sprawa to drgania pedału hamulca i kierownicy podczas hamowania odczuwalne przy prędkości powyżej 50 km/h. Podejrzewałbym tarcze, jednak wymieniałem je wraz z klockami i płynem hamulcowym jeszcze przed zimą. Pojawiły się po ok kilkuset km po wymianie tarcz i klocków. Mam wrażenie że gorzej hamuje ale jak depne mocniej hamulec to blokuje koła (nie mam ABS) więc teoretycznie jest ok...no ale te drgania...sam nie wiem. Tarcze i klocki Bosha.
liczę na podpowiedzi doświadczonych użytkowników Hondy
Comment