Malowanie całego samochodu czy warto?:/

[jackob]

Witam ,dzisiaj byłem u lakiernika ponieważ mam dość zerdzewiałe jedno nadkole zawołał za wstawienie nowego elemetu 500zł ok ale rdza pojawia się z przodu na nadkolu już lekko z tyłu na lewym plus porysowane dzwi kierowcy ,jakiś kiep mi zarysował na parkingu i zwiał;/;/wiec moje pytanie jaki koszt byłby malowanie całego samochodu plus naprawy ubytków ,wgnieceń i tej rdzy czy opłaca się to robić ??;/czy może sprzedać ??czy ktoś z was podjął się takiego zabiegu ??

[Duff]

Malowanie całego autka to koszt minimum 3000 zł. Porządniejsza robota, to już koszt oscylujący w granicach 5000 zł. Kolega Shockvalue malował całą hankę (VI gen żółty). Kolega Tomo1 tak samo ( VI gen srebrny) Napisz do nich PW. Jak sprzedasz auto, to kupisz prawie to samo co masz. Te auta mają minimum 10 lat, więc ten lakier jakiejś renowacji i tak wymaga. Jak ma być to Twoje oczko w głowie i chcesz nim jeszcze przynajmniej 3 lata pojeździć, to maluj całą.

[jackob]

Jasne ze to ma być oczko w głowie bo mam wobec niego duże plany,tylko gadanie lakiernika mnie wpieniło bo zrobił takie oczy jak mu pow ze chce robić 14 letnie auto;/pow zebym zajechał je do końca bo się nie opłaca a kto powiedział ze sie ku.wa ma opłacaćdzięki za konkretną opowiedzieć pozdrawiam

[jump23]

jesli chcesz tym autkiem jeszcez długo pojezdzic możesz cała pomalowac lub zrobic te elementy co masz do maloania nadkole drzwi a reszte nie malowac tylko z matowic i polerak mozesz tez jeszcez raz potem bezbarwnym alkierem zrobic wyjdzie to napewno taniej niz caly lakier nowy na calym aucie ja jakies miesiac temu odebralem wlasnie ayito mialme malowany caly prawy bok bo wypadku nie z mojej winy oboje drzwi blotnik przod tył próg słupek zderzak a reszta auta byla polerowana zeby nie było różnicy w kolorze i nie widac nic w odcieniu np na granicy błotnik maska czy tylni błotnik klapa czy dach

[jackob]

no ok jeśli bym zrobił te 3 nadkola plus drzwi to by wyszło mniej??a jest jakaś metoda na wgniecenia bo na drzwiach mam ,plus parę wgnieceń na dachu i masce ,bo jesli da to bym nie podejmował sie malowania całości.Ten lakiernik za zrobienie mi tego dość zerdzewiałego nadkola zaśpiewał 500zł z nowym elementem czy do normalna cena czy dość wygórowana ??jutro zrobię zdjęcia tych miejsc gdzie mam rdze pozdrawiam

[TheBlues]

500 zł + nowy elemento to sporo. Popytaj u innych

[arek]

Zobacz czy w Twoim miescie jest firma Smart Repair. https://www.s-plus.pl/wgniecenia_karoserii/?sid= Usuwają wgniecenia bez konieczności lakierowania elementu. Oczywiście wszystko jest kwestią ceny, musisz podzwonić i się dowiedzieć. Jest jeszcze jedna firma usuwająca wgniecenia Trotek, efekty ich pracy widziałem osobiście i polecam. Wszytko zależy od tego gdzie mieszkasz i do której firmy będziesz miał bliżej.
pzdr

[jump23]

wiesz u mnie za wspawanie reperaturki biora ok 100-150zł a za malowanie 250-300zł w profesjonalnym warsztacie także robota wychodzi ok 400-450 plus koszt reperaturki czyli od 50 do ponad 100zł zrób fotki co masz do malowania i pokaz tutaj

[jackob]

ok jutro będą fotki