witam! mam pewien problem odnośnie mojej hondy ;/ dzisiaj zgasło mi autko, po chwili słychać było jakieś brzęczenie pod maska.. dźwięk przypominał prace chłodnicy , olałem to i odpaliłem ponownie dojechałem na miejsce i zgasiłem silnik, po 5 min chciałem na nowo odpalić jednak po przekręceniu kluczyka nie było w ogóle Słuchać pompy paliwa (wszystkie kontrolki świeciły normalnie) i rozrusznik się nie kręcił .. autko zakupiłem niecały tydzień temu i nie wiem zupełnie co mogło się stać.. wszystko do tej pory pracowało bez zarzutów, jeśli ktoś miał podobny problem lub wie jak go rozwiązać to proszę o komentarze na ten temat.. z góry dziękuje
Zapoznaj się z regulaminem forum. Czas na poprawę tematu 1 dzień
Zapoznaj się z regulaminem forum. Czas na poprawę tematu 1 dzień
Comment