Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

niskie obroty czy to elektryka?? moze akumlator?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • niskie obroty czy to elektryka?? moze akumlator?

    witam mam hc. 98 14i benzyna, zaczne od poczatku: przez te wszystkie mrozy nie moglem odpalic samochodu, wiec sciagnalem klemy i naladowałem akumlator. na drugi dzien zauwazylem ze jak nagrzeje samochod np. jade na 4 biegu wrzuce mu luz i obroty czasami spadaja(czasami gasnie) do 0 , a czsami 300-400/min. i po paru sekundach wraca na 800 tak jak powinno byc,nawet jak nie jade samochodem nacisne mu gaz i tosamo sie dzieje. resetowalem juz komputer i nic nie pomoglo. co to moze byc??szukałem juz na necie i ludzie roznie pisza, ze trzeba wczyscic przepustnice i silniczek krokowy, inni ze kompa zresetowac. czy to mozliwe ze przez ten akumlator, a moze dzialo mi sie to wczesniej tylko nie zauwazylem, moze akumlator jest kiepski tylko ze normalnie mi pali przy -8, poradzcie mi cos??

  • #2
    Poprzez odłączenie akumulatora zresetowałeś komputer, po takim zabiegu powinieneś zostawić samochód na luzie do włączenia się wentylatora celem zaprogramowania kompa nie dotykając gazu.
    Dalsza nauka w czasie codziennego użytkowania.

    Comment


    • #3
      i tylko to wystarczy? probowalem tak robic, zostawilem na ok. 20 min samochod właczony i poszedlem do domu nie wiem czy sie właczył wentylator ale przypuszczam ze tak, no i nic nie pomoglo

      Comment


      • #4
        Pojeździj trochę może się obroty ustabilizują jeśli nie pomoże to czyszczenie silniczka krokowego.

        Comment


        • #5
          ok sprobuje jeszcze raz tak zrobic, moze mi sie faktycznie wiatrak nie wlaczyl

          Comment


          • #6
            gadałem z gosciem co zajmuje sie hondami mowił ze napewno n ie jest to przez zresetowanie kompa i ze uczenie komputera nie istnieje(podobno bylo tylko w jednym roczniku_)

            Comment


            • #7
              Może pobiera lewe powietrze między kolektorem ssacym

              Comment


              • #8
                Przechodziłem to z odłączeniem akumulatoru 2 razy. Raz po oddaniu samochodu do lakiernika - odłączył klemy ( honde odbierała żona i do domu nie mogła dojechać bo bez przerwy jej gasła, a obroty ustabilizowały sie dopiero po jakiś 2 tygodniach jazdy). Drugi raz ostatnio podczas tych ostrych mrozów. Honda stała kilka dni pod chmurką, odpaliła, zgasła i zablokował się centralny zamek. Aku wyciągnąłem, naładowałem, poczytałem posty o nauce obrotów i zabrałem się zanią. Fakt że włączenie wiatraka nastąpiło po jakis dopiero 50 minutach, nie wiem jaka u ciebie była temperatura powietrza, ale po 20 minutach mało prawdopodobne żeby wiatrak się załączył. Po wyłączeniu wiatraka (całe 50 minut stałem i gapiłem sie na wiatrak) pojeżdziłem jakieś 20 minut. Powiem ci że obroty trzymają ( zadnego falowania) a samochód jest nawet żywszy. Coś w tym jest.Poczytałem-zrobiłem -uwierzyłem.

                Comment


                • #9
                  Zamieszczone przez elmer32 Zobacz posta
                  Przechodziłem to z odłączeniem akumulatoru 2 razy. Raz po oddaniu samochodu do lakiernika - odłączył klemy ( honde odbierała żona i do domu nie mogła dojechać bo bez przerwy jej gasła, a obroty ustabilizowały sie dopiero po jakiś 2 tygodniach jazdy). Drugi raz ostatnio podczas tych ostrych mrozów. Honda stała kilka dni pod chmurką, odpaliła, zgasła i zablokował się centralny zamek. Aku wyciągnąłem, naładowałem, poczytałem posty o nauce obrotów i zabrałem się zanią. Fakt że włączenie wiatraka nastąpiło po jakis dopiero 50 minutach, nie wiem jaka u ciebie była temperatura powietrza, ale po 20 minutach mało prawdopodobne żeby wiatrak się załączył. Po wyłączeniu wiatraka (całe 50 minut stałem i gapiłem sie na wiatrak) pojeżdziłem jakieś 20 minut. Powiem ci że obroty trzymają ( zadnego falowania) a samochód jest nawet żywszy. Coś w tym jest.Poczytałem-zrobiłem -uwierzyłem.
                  to ja tez spróbuje tak jak ty zrobiłes moze faktycznie pomoze,ale co to za jest ze tak roztraja samochod. moj ojcie tez
                  ma civica i tez mu sie to stalo i jezdzi bez resetowania, mowi ze mu sie juz uspokaja. takze dzieki za odpowiedz
                  Last edited by Tomo1; 03-02-2010, 18:04. Powód: słownictwo

                  Comment


                  • #10
                    mam honde ponad 4 lata i wrzuciłem tzw, "uczenie kompa" do urban legends.
                    Poza tym tyle się pisze i mówi jak to szkodzi silnikowi praca na wolnych obrotach, bo za wolno się rozgrzewa, bo nie ma dobrego smarowania itp. no i ekologia - nawet mandat można dostać za trzymanie wozu z włączonym silnikiem... a wy tu piszecie że 20 minut silniki chodził, że 50 minut też!...eh...

                    Comment


                    • #11
                      Lejcie dobre paliwko) Ustawiajcie zawory, wielu ludzi o tym zapomina.
                      Pozdrawiam
                      Last edited by latianos; 18-02-2010, 10:16.

                      Comment

                      Working...
                      X