Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Spryskiwacze, rozruch, ogrzewanie - HELP!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Spryskiwacze, rozruch, ogrzewanie - HELP!!!

    Witam wszyskich,

    Szukałem na forum i ogólnie w internecie coś na temat moich problemów, ale nic niestety nie znalazłem, dlatego proszę o pomoc.

    Kupiłem ostatnio Honde Civic 1.4 IS 1997 HB 90KM

    Problemy:

    1. Po zamarznięciu płynu do spryskiwaczy, przestał mi on działać. Postawiłem w garażu, gdzie było z 40 stopni ciepła na kilka godzin i odmarzł. Wylałem cały płyn i wlałem zimowy, ponownie wylałem i wlałem znów. Zaczęło ładnie działać, ale wieczorem na trasie próbuje znów i przy włączeniu spryskiwaczy spala mi bezpiecznik (20A). Po wymianie znowu to samo. Za każdym razem, gdy staram się włączyć spryskiwacze spala mi bezpiecznik. Zastanawiam się czy to przypadkiem nie pompka, ale nie wiem w sumie jak się do niej dostać, a w necie nic nie ma.

    2. Zostawiam samochód na noc na ulicy na około 12h, zimno, minusowa temperatura. Rano nie odpala. Wymieniłem akumulator i to samo. Po przekręceniu kluczyka słyszę tylko cyk-cyk. Po kilkukrotnym szybkim takim przekręceniu, na biegu, bez trzymania sprzęgła samochód w końcu kręci i odpala. Nawet jak zostawię go w garażu w jakiejś galerii to jest to samo. I nie mam pojęcia co może być nie tak, skoro akumulator jest nowy, a auto nawet po podpięciu po kablach od innego auta, nie odpala tylko po przekręceniu kilka, bądź kilkanaście razy kluczykiem.

    3. Samochód bardzo wolno mi się nagrzewa, po przejechaniu kilkunastu km nadal nie jest ciepło, dodatkowo jak wyłącze ogrzewanie nawet na sekunde i próbuję włączyć to się nie da. Muszę odczekac chwilę i dpowiero włączyć, tak jak by się przegrzało coś.


    Bardzo proszę o konkretne odpowiedzi.

    Jest to moja pierwsza Honda, a w poprzednich samochodach nie miałem takich problemów. Zauważyłem, że ciężko jest dostać części do tego modelu co utrudnia dodatkowo sprawę.

    Z góry dzięki za pomoc.

    Tomek.

    Przepraszam za brak przedstawienia się przed EDIT, po prostu męczą mnie te mam nadzieję błache problemy, i klikałem wszystko w pośpiechu.
    Last edited by Gość; 30-01-2014, 09:13.

  • #2
    1. Tu nie pomogę, gdzieś jest zwarcie ale to pewnie wiesz. Pytanie czy jak postawisz w ciepłym to objaw znika czy w ciepłym też pali ten bezpiecznik?


    2. Problem nie leży w prądzie ale najprawdopodobniej w rozruszniku, który się zawiesza. Jak go wzbudzasz to po pewnym czasie zaskakuje. Rozrusznik do wymiany lub regeneracji.

    3. Hmm, termostat do kontroli, zapchane przewody z nagrzewnicy też do kontroli i coś jeszcze co uniemożliwia ponowne załączenie nawiewu od razu.
    Last edited by Gość; 30-01-2014, 00:06.

    Comment


    • #3
      1. spryskać go płynem ręcznie. Ale wiem, tyle, że jak nagrzałem auto to po odmarznięciu coraz wolniej płyn dopływał do wylotu, aż w końcu bezpiecznik palił. (nie wiem czy dobrze tłumaczę)

      2. właśnie zastanawiałem się czy to nie rozrusznik.

      3. myślałem nad wymianą filtrów kabiny, ale widzę, że to może być jednak grubsza sprawa.

      A nie wiesz gdzie, można łatwiej znaleźć części do tego auta?


      W każdym razie dzięki za odpowiedź.

      Comment


      • #4
        Zamieszczone przez timoon4 Zobacz posta
        A nie wiesz gdzie, można łatwiej znaleźć części do tego auta?
        Wyszukiwarka i masz przegląd szerokiego asortymentu.
        Sklep internetowy iParts.pl ???? to ponad 4 000 000 części samochodowych w najniższych cenach ✅ Darmowa dostawa, gwarancja i doradztwo przy doborze auto części oraz zwrot nawet do 100 dni!

        Sklep motoryzacyjny Inter Cars ➤ największy sprzedawca części samochodowych oraz opon. W ofercie posiadamy ponad 2 mln części! Sprawdź naszą ofertę!

        https://www.motointegrator.pl/ to pierwsze, popularniejsze. Na Forum masz linki do zaufanych sprzedawców. Znajdziesz też części używane. Nieprawdą jest to co piszesz o złej dostępności części.

        ad.1 Te kilka godzin mogło pomóc rozmrozić przewody i pompki. Niekoniecznie zbiornik jeśli był w nim lód. Wypryskałeś roztopiony płyn z pompki i przewodów, napłynęła "lodowa kasza" ze zbiornika i pompka się zatyka. Postaw go na dobę w ciepłym miejscu, wylej cały płyn i zalej nowym o jak najniższej temperaturze krzepnięcia.
        Pompki masz pod zderzakiem z przodu. Dostęp najlepszy po zdjęciu zderzaka choć na podnośniku czy kanale obejdzie się bez tego. Wystarczy zdjąć koło i nadkole, ale to już lekka gimnastyka.


        ad.2 Wręcz modelowe wieszanie się szczotek rozrusznika. Zamias katować niezliczonymi impulsami możesz go awaryjnie "obstukać" jakimś metalowym kluczem, ciężkim prętem. Doraźnie może pomóc, bo rozwiązaniem ostatecznym i prawidłowym jest wymiana szczotek zanim zawieszą się na stałe i wtedy już nie odpalisz nawet za 20 razem.

        ad.3 Wolne rozgrzewanie to jak pisał Kolega może być z winy zaciętego termostatu, zapowietrzenia układu. Zaś niemożliwość szybkiego ponownego załączenia to zawór nagrzewnicy, załamana linka, zanieczyszczony układ chłodzenia. O termostatach było ostatnio tyle pisane, że wyszukiwarka pozwoli mi uniknąć powtarzania tematu.

        Pozdrawiam.
        Last edited by syriuszteam; 30-01-2014, 01:12.

        Comment


        • #5
          ad. 2 Czyli myślisz, że ponowne nagrzanie pompki, może zapobiec zwarciom i wybijaniom bezpiecznika?

          Czy ktoś orientuje się gdzie w Warszawie jest ogólnodostępny kanał?

          Pozdr

          Comment


          • #6
            Zamieszczone przez timoon4 Zobacz posta
            Czyli myślisz, że ponowne nagrzanie pompki, może zapobiec zwarciom i wybijaniom bezpiecznika?
            Jeśli zapchanie jej lodem było przyczyną to tak. Gorzej jeśli próby używanie jej doprowadziły do zwarcia i jest to teraz trwała usterka, której usunięcie to zwyczajnie wymiana jej na sprawną.
            Nie jestem niestety "wiedzącym" a tylko starałem się wyciągnąć wnioski z Twojego opisu. Może trafne, może nie. Faktem jest potrzeba rozmrożenia całości i sprawdzenie czy działa po zalaniu niezamarzającym płynem. Na tym etapie nie umiem więcej powiedzieć.
            Pzdr.

            Comment


            • #7
              Dzięki tak czy inaczej. Każda pomoc jest dobra. Od tego zaczne. Dzieki

              Comment


              • #8
                Postawiłem auto w garażu w jednej z Galerii na dzień, potem przejechałem około 50km i na farta spróbowałem prysnąć.... działa..... odmarzło więc nie muszę na szczęście pompki kupować. Wylałem płyn wlałem ponownie zimowy. Mam nadzieję, że juz będzie ok. Co do odpalania, to o dziwo nagle zaczął normalnie odpalać nawet po nocce na śniegu. Zostało mi jeszcze to ogrzewanie. Czy jestem w stanie sam to sprwdzić, czy lepiej niech to zrobi specjalista mechanik? pzdr

                Comment


                • #9
                  Rozrusznik da o sobie niebawem znać, niema cudownych uzdrowień.

                  Comment

                  Working...
                  X