czy zasili

[goku10sdl]

Witam. temat zakładam tu ponieważ a dziale Car Audio nie mogłem założyć tematu gdyż nie było takiej możliwości.
Moje pytanie jest krótkie i oczekuje też prostej odpowiedzi
czy ten transformator da rade ciągnąć mój wzmacniacz ?? https://allegro.pl/transformator-tor...150554080.html
Wzmak to CarPower HPB-1502. tak więc czekam na odpowiedz czy warto.. a jeśli nie to czym zasilić ten wzmacniacz.. jakiś konkretny zasilacz albo coś. pozdro

[Tomo1]

Ten transformator z linku nie jest stabilizowany (wychodzi z niego 12V ale prądu przemiennego) a do zasilania wzmaka potrzebny jest prąd stały więc trzeba by było dorobić układ stabilizujący.

Rozumiem że chcesz używać wzmaka poza autem (w domu) więc najprostszym i pewnym rozwiązaniem jest zasilenie go zasilaczem komputerowym odpowiedniej mocy.

[goku10sdl]

No Co Ty gadasz przecież z niego wychodzi prąd stały a nie przemienny

[Tomo1]

Od kiedy ? Gdyby tak było to miałbyś w opisie "stabilizowany", zresztą widać na fotce że jest tylko uzwojenie pierwotne i wtórne a nie ma stabilizatora.

[goku10sdl]

ok pomyliłem się.. więc co możesz polecić na zasilenie tego wzmaka?? cos konkretnego

[Avenger85]

komputerowy zasilacz ma za słabą szynę 12V. zasilacz 350W z kompa da ok. 15A a to znacznie za mało dla tego wzmacniacza. nie wspomnę już o tym że nie wytrzymałby pracy gdzie co chwile wzmacniacz pobierałby z niego duże impulsy energii. to trafo z aukcji jest w sam raz tylko trzeba do niego dorzucić mostek prostowniczy

https://allegro.pl/mostek-prostowniczy-50a-1000v-kbpc5010-i2124980400.html

do mostka trzeba dać jakis radiator do wydzielania ciepła
i sprawa załatwiona

[kamilrojek]

Znajomy używa zwykłego prostownika (za około 80 zł)do zasilenia radia i CB w garażu. Także polecam.

[goku10sdl]

prostownik nie da rady i powstaną zakłócenia "buczenie" a ten mostek na pewno by się nadał ?? bo to wydaję się nie głupi pomysł ten transformator + mostek

[kamilrojek]

A w prostowniku co masz jak nie transformator i mostek prostowniczy?

[Avenger85]

może umówmy się tak że jak ktoś nie zna się na elektronice to niech nie piszę czy coś wydaje mu sie głupie czy nie .
z samego transformatora wychodzi prąd zmienny czyli taki jak w gniazdku tylko że o dużo niższym napięciu bo 12v. elektronika samochodowa wymaga prądu stałego czyli takiego gdzie jest konkretna polaryzacja czyli plus i minus. w tym celu stosuje się diody prostownicze lub mostek ( mostek to połączenie 4 diód )
twój wzmacniacz maksymalnie potrafi pociągnąć 500W czyli ok 41,6 Ampera. trafo z aukcji ma 600W czyli ok 50A ... to akurat żeby dostraczyć dość energii do wzmacniacza nawet jesli ustawisz głośnośc na maxa. do tego wszystkiego potrzebujesz mostek prostowniczy ten z aukcji wytrzyma maxymalnie 50A czyli akurat. tylko sam mostek musisz przykręcić do jakiejś metalowej blachy ( radiatora ) żeby odprowadzało ciepło ....

taka konstrukcja to nic innego jak prostownik. nie tylko zasilisz tym swój wzmacniacz ale również naładujesz akumulator.

[Tomo1]

to trafo z aukcji jest w sam raz tylko trzeba do niego dorzucić mostek prostowniczy

https://allegro.pl/mostek-prostowniczy-50a-1000v-kbpc5010-i2124980400.html

do mostka trzeba dać jakis radiator do wydzielania ciepła
i sprawa załatwiona

No chyba nie do końca tak jest Sam mostek z radiatorem nie załatwi sprawy, będą zakłócenia (buczenie), trzeba by było dodać jeszcze jakieś kondensatory (kompensacja) ale to też nie do końca załatwiłoby problem "buczenia", potrzebny byłby bardziej rozbudowany stabilizator. Transformator komputerowy o mocy przynajmniej 500W załatwiłby sprawę.

p.s. jestem elektronikiem

[Lord_Nikkon]

Ehhhh. Standardowy zasilacz komputerowy (czyli badziew noname) rzeczywiście nie usiągnie wzmacniacza i radia, bez szkody. Po pierwsze dlatego że badziewne zasilacze komputerowe są robione na mostkach diodowych które dają na wyjściu nie prąd stały ale prąd quasi stały (czyli połówki sinusoidy lekko wyprostowane za pomocą innych elementów). Nie jest to zdrowe dla części komputera jak również dla wzmacniacza. Jeśli koniecznie chcesz zasilić wzmacniacz to kup sobie zasilacz komputerowy o mocy miniumum 850W który na linii 12V ma min 52A. (tutaj dla przykładu mamy zasilacz 850 na 52A po zmostkowaniu https://www.keian.co.jp/products/pro.../kt_780an.html). Ja zawsze wychodzę z założenia że zawsze lepszy nadmiar niż niedobór. Dlatego 850W to minimum, ale zalecam więcej. Po drugie jeśli koniecznie chcesz tak zasilać wzmacniacz to polecam zakup zasilacza komputeroweo który ma certyfikat 80+ (bronze,silver,gold,platinium). Certyfikat mówi jak zasilacz się zachowuje w górnych partiach obciążenia i ile podaje mocy na wyjściu z tych deklarowanych na papierze.

Po drugie, wcześniej ktoś napisał że zasilacz komputerowy nie jest przystosowany do pracy w środowisku dużych impulsów jakie może generować wzmacniacz. Osobiście się z tym co najmniej nie zgodzę. Mam u siebie dwie karty graficzne GTX480 (fermi core jest uważany za najbardziej prądożerną kartę w historii nvidii) połaczone w SLI. które w czasie pracy (dane dla pojedyńczej karty) jest w stanie max pobrać z magistrali ok 385W energi i są to impulsowe wartości gdyż karta graficzna (CPU również) nie pracują cały czas na tej samej "mocy" ale zwiększają pobór energi kiedy zaczynają pracować (wiadomo jest speed step i Turbo core w I5 i I7), a w wyżylonych kompuetrach są to naprawdę mocne komponęty które potrafią "zjeść" wiele energii. Uważam że zasilacz komputerowy dostarczy nie tylko odpowiedniej mocy ale i "czystej", bez zakłóceń.

Oczywiście jeśli ma się w aucie wzmacniacz to należy mieć kondensator i takie połaczenie zasilacza komputerowego przez kondensator (który nomen omen na pewno się później przyda podczas odsłuchu podczas jazdy) będzie dobrym rozwiązaniem bez wielkiego kombinowania.

[Avenger85]

No chyba nie do końca tak jest Sam mostek z radiatorem nie załatwi sprawy, będą zakłócenia (buczenie), trzeba by było dodać jeszcze jakieś kondensatory (kompensacja) ale to też nie do końca załatwiłoby problem "buczenia", potrzebny byłby bardziej rozbudowany stabilizator. Transformator komputerowy o mocy przynajmniej 500W załatwiłby sprawę.

p.s. jestem elektronikiem

bez obrazy ale chyba kiepskim elektronikiem ...
po 1. gdzie w systemie zasilania auta ( alternator ) masz kondensatory filtrujące zakłócenia ??
po.2 wzmacniacz samochodowy ma wbudowane odpowiednie filtry abyśmy nie słyszeli w głośnikach np. pracy wycieraczek czy dmuchawy. ( zakłócenia generują urządzenia elektryczne posiadające silniczek, silniczek wytwarza pole elektromagnetyczne - źródło zakłóceń ) dlatego to elektronika wzmacniacza je filtruje.
po 3. transformator + mostek ( 4 diody ) dają czyste i odpowiednie źródło zasilania ( zakłócenia mogą wystąpić jeśli do tej samej listwy co trafo podłączysz np wiertarkę lub suszarkę czy kuchenkę mikrofalową )
po 4. zasilacz komputerowy jesli ma moc 500w to jest łączna moc na wszystkich szynach czyli 5V , 12V , 3,3V 1-2.2.4V itd a kolega jesli wykorzysta zasilacz komputerowy bedzie korzystał z szyny 12v i to ona ma być na tyle mocna żeby to uciągnąć czyli tak jak pisał kolega lord na szynie 12v musi być 50A

teraz kwestia kolegi lorda
obciążenie zasilacza kartą grafiki czy nawet dwiema w trybie SLI nie jest takim samym trybem obciążenia jak wzmacniacz. grafiki zaczynają mocno obciążać zasilacz podczas np. grania, włączasz grę, grasz w nią więc obciążenie jest cały czas wysokie i stałe, chyba że co chwili wychodzisz do pulpitu ( obciążenie spada ) i wracasz do gry ale przecież nikt tak nie robi ....a na pewno nie co sekundę ...
a wzmacniacz samochodowy podczas dawania basów włąśnie będzie tak obciążał czyli np. 20 łupnięć w ciągu 20 sekund grania = 20 mocno obciążeniowych pików. elektronika zasilacza komputerowego nie jest przystosowana do takiej pracy !!! nawet jeśli kupi dobry markowy zasilacz 800w czy więcej skutki pracy są nie do przewidzenia. może to się objawiać niską jakością dźwięku lub po prostu uszkodzeniem zasilacza po paru godzinach słuchania.

zresztą osobiście to uważam że to jakieś kombinacje alpejskie do wzmaka samochodowego można podłączyć co najwyżej samochodowy subwoofer lub głośniki samochodowe ( 4ohm ) głośniki bez zabudowany zagrają tragicznie a sub to tylko niskie tony .... jeśli kolega myślał, że pod ten wzmacniacz podłączy sobie jakieś kolumny stojące w domu to niech odrazu wybije sobie to z głowy ( sprzęt domowy przeważnie ma 8ohm ) i na wzmacniaczu samochodowym zagra znacznie ciszej niż powinien. wzmacniacza nie upali ale będzie znaczniej bardziej obciążał końcówki mocy

[Tomo1]

Jeśli uważasz że "transformator + mostek (4 diody)" dają czyste i odpowiednie źródło zasilania to zdrowia Ci życzę
Sprawdź sobie na odpowiednim sprzęcie (powinieneś wiedzieć na jakim jak jesteś tak dobry) jak dobrze jest "wyprostowany" prąd na wyjściu z takiego stabilizatora Wynik raczej Cię nie zachwyci.

A jak nie dysponujesz takim sprzętem to sprawdź w inny sposób, kup na bazarze tani chiński transformatorek (oczywiście dający odpowiednie napięcie i natężenie) który w opisie ma "stabilizowany" (ten stabilizator w nim to właśnie mostek z 4 diód) i podłącz pod jakieś radyjko, podejrzewam że zakłócenia nie pozwolą Ci na posłuchanie muzyki.

[Avenger85]

jak dobrze jest "wyprostowany" prąd na wyjściu z takiego stabilizatora Wynik raczej Cię nie zachwyci.

A jak nie dysponujesz takim sprzętem to sprawdź w inny sposób, kup na bazarze tani chiński transformatorek (oczywiście dający odpowiednie napięcie i natężenie) który w opisie ma "stabilizowany" (ten stabilizator w nim to właśnie mostek z 4 diód) i podłącz pod jakieś radyjko, podejrzewam że zakłócenia nie pozwolą Ci na posłuchanie muzyki.

wow mostek to nie jest stabilizator, jeśli na tanim 12v zasilaczu od chińczyka pisze stabilizowany to znaczy, że oprócz trafa i diody jest wrzucony ( tranzystor ) stabilizator napięcia
np.
LM7812 - 12volotowy , 1Amperowy , dodatni stabilizator

kto tu mówił o jakiejś stabilizacji ? nazywajmy rzeczy po imieniu ... trafo + mostek nie stabilizuje napięcia, a jedynie przetwarza prąd zmienny na wyprostowany i zastosowanie mostka czyli 4 diód daje odpowiednią sinusoidę ( do sprawdzenia tego wykorzystuję się oscyloskop a nie miernik cyfrowy od chińczyka za 10zł ) i znów ( bez obrazy ) oczywistą oczywistością jest że z takiego trafa bez obciążenia i bez stabilizatora napięcie wychodzące będzie rzędu 17V ale wraz z obciążeniem napięcie będzie będzie sie obniżało do 12-14volt. i tu znów kłania się podstawowa wiedza ...wzmacniacz samochodowy podobnie jak większość elektroniki znosi wyższe napięcie niz 12v chociażby z okazji, że przy uruchomianym silniku i sprawnym układzie zasilania/ładowania napięcie wynosi 13.8-14.4V ... nie wspomnę już o tym że samo wyższe napięcie nie powoduje zakłóceń gdyż wzmacniacz, radio, komputer sterujący pracą silnika mają wbudowane stabilizatory napięcia.
masz jakieś wątpliwości ? podłącz wzmacniacz pod mocny prostownik, zagra normalnie bez żadnych zakłóceń. chyba że do gniazdka obok podłączysz wiertarkę, kosiarkę , suszarke itp

i naprawdę nie rozumiem czemu osoby nie znający sie dobrze na elektryce/elektronice ( lord_nikkon ma pojęcie i jego posty uważam za słuszne ) próbują tu zabłysnąć pisząc "że im się nie wydaję " albo że " mostek prostowniczy to stabilizator" ... ludzie litości ....
kolega chce podłączyć wzmacniacz samochodowy w domu, niech kupi trafo i mostek bo to będzie najbardziej zbliżone źródło zasilania co alternator w samochodzie. ewentualnie może zastosować mocny zasilacz komputerowy jednak tu mam pewne obawy co do działania, które opisałem w postach wyżej. żadnych zakłóceń nie będzie i dam sobie za to głowę uciąć ! bo pracując kilka lat w sklepie elektronicznym ( również z car audio ) na takich właśnie konstrukcjach sprawdzaliśmy radia i wzmacniacze przed sprzedażą. jeśli klient chciał prezentacji co potrafi wzmacniacz i subwoofer zapinaliśmy to pod trafo indela 500W i mostek 50A łupało, że aż towar spadał z półek ( oczywiście tłumaczyliśmy klientowi, że w aucie zagra jeszcze lepiej bo auto to zamknięta metalowa puszka, a nie sklep o powierzchni kilkudziesięciu metrów kwadratowych )