Tweet
Przednie światła mijania Dziwny problem
Witam zacznę od tego że przeszukałem google i różne fora.
Mój problem jest chyba jedyny kazdy ma problem że coś nie świeci ....
Do rzeczy
Po zakupie Hani w czerwcu tego roku umyłem silnik wodą wszystko było dobrze ale po kilku dniach po zgaszeniu silnika przednie światła mijania dalej świeciły. W żaden sposób nie można było ich wyłączyć !!! Musiałem ściągać klemę . Jednak po kilku dniach samo się naprawiło .
Do dzisiaj
po jeździe w dużym deszczu problem wrócił !!
Świecą przednie światła mijania (tylko) nie można ich w zaden sposób wyłączyć .
Domyślam się że to może być jakieś zwarcie związane z wodą tylko gdzie tego szukać?
Proszę o pomoc to moja pierwsza Hania Dodam że poprzeglądałem trochę (bezpieczniki , kostki ) i wszystko wygląda w porządku.
Mój problem jest chyba jedyny kazdy ma problem że coś nie świeci ....
Do rzeczy
Po zakupie Hani w czerwcu tego roku umyłem silnik wodą wszystko było dobrze ale po kilku dniach po zgaszeniu silnika przednie światła mijania dalej świeciły. W żaden sposób nie można było ich wyłączyć !!! Musiałem ściągać klemę . Jednak po kilku dniach samo się naprawiło .
Do dzisiaj
po jeździe w dużym deszczu problem wrócił !!Świecą przednie światła mijania (tylko) nie można ich w zaden sposób wyłączyć .
Domyślam się że to może być jakieś zwarcie związane z wodą tylko gdzie tego szukać?
Proszę o pomoc to moja pierwsza Hania Dodam że poprzeglądałem trochę (bezpieczniki , kostki ) i wszystko wygląda w porządku.
). Ja zawsze wychodziłem z założenia że jak coś nie pracuje lub czegoś nie potrzebuję to od razu wyciągam z auta. Już raz miałem problemy z starą centralką alarmu i w ciągu 10 min był koszu i wszystkie problemy ustały (same blokowąły mi sie drzwi i alarm właczał się w czasie jazdy).
Comment