Siemanko
mam taki problem:
jakis czas temu kupilem na aukcji w necie centralke do zamka sterowana pilotem. Dalem to mechanikowi w warsztacie, aby mi to do mojej Hanki zamontowal.
Meczyl sie z tym dwa dni, bo trzeba bylo tez dokupic silownik do drzwi kierowcy...
Wszystko bardzo fajnie pieknie dziala ( otwiera i zamyka pilotem)
Mial tez podlaczyc to do awaryjnych tak co by przy otwieraniu / zamykaniu kierunkowskazy sie swiecily, ale tego nie zrobil bo mowil ze jakies diody czy oporniki sa do tego potrzebne. hmmm niewiedzialem co o tym myslec. Cieszylem sie, ze wogole dziala ten pilot z otwieraniem i zamykaniem. Kilka dni pozniej wybralem sie "w trase" i jak chcialem jednemu "podziekowac" awaryjnymi to okazalo sie ze nie dzilaja niestety.... do tego tez nie dziala lampka na tacho od immobilizera (wczesniej wszystko super dzialalo) ...
pierwsze moje mysli byly takie, ze ten mechanik ktory zakladal centralke chcial to podlaczyc do awaryjnych i cos musial zchrzanic, ze te awarie powstaly. Jak z nim gadalem pozniej to mowil ze on tych rzeczy wcale nie dotykal.... hmmm prawdy sie juz nie dowiem pewnie..
na dzien dzisiejszy wymienilem przekaznik od awaryjnych (oryginalny od Hondy) ale to nie pomoglo..... zastanawiam sie jeszcze nad wlacznikiem, moze to tam jest wina.... kilka dni wczesniej, przed tym zdazeniem wysiadlo w nim podswietlenie... hmmm moze przyszedl juz jego czas co ???
Mial ktos cos podobnego??? Jakies pomysly ??? Bo z wizyta w serwisie Hondy to chcialbym sie wstrzymac do ostatecznosci..... oni tam chcieli zastrzelic mnie cenami
dzieki z gory za wszelkie rady i pomysly
pozdrawiam
czapello
mam taki problem:
jakis czas temu kupilem na aukcji w necie centralke do zamka sterowana pilotem. Dalem to mechanikowi w warsztacie, aby mi to do mojej Hanki zamontowal.
Meczyl sie z tym dwa dni, bo trzeba bylo tez dokupic silownik do drzwi kierowcy...
Wszystko bardzo fajnie pieknie dziala ( otwiera i zamyka pilotem)
Mial tez podlaczyc to do awaryjnych tak co by przy otwieraniu / zamykaniu kierunkowskazy sie swiecily, ale tego nie zrobil bo mowil ze jakies diody czy oporniki sa do tego potrzebne. hmmm niewiedzialem co o tym myslec. Cieszylem sie, ze wogole dziala ten pilot z otwieraniem i zamykaniem. Kilka dni pozniej wybralem sie "w trase" i jak chcialem jednemu "podziekowac" awaryjnymi to okazalo sie ze nie dzilaja niestety.... do tego tez nie dziala lampka na tacho od immobilizera (wczesniej wszystko super dzialalo) ...
pierwsze moje mysli byly takie, ze ten mechanik ktory zakladal centralke chcial to podlaczyc do awaryjnych i cos musial zchrzanic, ze te awarie powstaly. Jak z nim gadalem pozniej to mowil ze on tych rzeczy wcale nie dotykal.... hmmm prawdy sie juz nie dowiem pewnie..
na dzien dzisiejszy wymienilem przekaznik od awaryjnych (oryginalny od Hondy) ale to nie pomoglo..... zastanawiam sie jeszcze nad wlacznikiem, moze to tam jest wina.... kilka dni wczesniej, przed tym zdazeniem wysiadlo w nim podswietlenie... hmmm moze przyszedl juz jego czas co ???
Mial ktos cos podobnego??? Jakies pomysly ??? Bo z wizyta w serwisie Hondy to chcialbym sie wstrzymac do ostatecznosci..... oni tam chcieli zastrzelic mnie cenami

dzieki z gory za wszelkie rady i pomysly
pozdrawiam
czapello
Comment