Problem z odpaleniem

[face]

Mój problem wygląda następująco.
Autko wystarczy że postoi kilka godzin bez załączonego alarmu, bez radia itp. Wsiadam przekręcam kluczyk i tutaj loteria albo zapali z wielkim trudem albo kaplica. Przy odpalaniu wykazuje typowy objaw rozładowanego akumulatora, co jest dziwne bo akumulator ma miesiąc (Bosh s4 45ah)

Co zrobiłem do tej pory
myślałem ze przyczyna jest radio bo problem zauważyłem kilka dni po montażu nowego radia( bez ingerencji w inst. elektryczną tylko zmiana radia i podpięcie pod kostki) i ono wyleciało na samym początku jednak to nic nie zmieniło, aktualnie radia nie ma wogole problem pozostał.
sprawdziłem ładowanie 14,15 ze światłami na jałowym,
sprawdziłem pobór prądu podczas postoju auta na zgaszonym silniku pomiar wykazał pobór ok 30-40mA(40 z alarmem)
zostawiłem akumulator na noc z odpiętymi klemami żeby sprawdzić czy nie ma w sobie jakiegoś zwarcia czy coś po odpięciu(1h po jezdzie) napięcie 12,9 na drugi dzień 12,7.
ostatnio naładowałem aku prostownikiem(cała noc i pół dnia) odpalił bez problemu, przejechałem 20 km(trasa), postał 2h bez alarmu wsiadam i było mu bardzo ciężko odpalić.
Skończyły mi się pomysły hanka aktualnie grzeje garaż a elektrycy wyjechali na święta.

Dane auta
honda Civic ej9 2000 D14Z1, akumulator bosh s4 45ah ma 1,5 miesiąca, alarm legendford d14f pobór podawany przez producenta ok 15mA, klimatyzacja, immo fabryczne,instalacja gazowa zenit pobór(nowa,2 miesiące) ok 20mA, brak elektryki w szybach itp, reszta seria.

[wiesko126]

proponuje przejrzeć rozrusznik (szczotki i komutator mogą mieć przebicie) ,
miałem podobnie zimą pył ze szczotek robił zwarcie w rozruszniku

[lopi83]

moze jednak aku jest winny mimo ze "nowy" sprobuj go reklamowac

[wiesko126]

rozruszniki w haniach są 8V do rozruchu wystarczy 12 a nawet trochę poniżej czasem wystarczy przeczyścić
rozrusznik ,mi pomogło

[sebastanlec]

jezeli spada napiecie nawet jesli jest odłączony akumulator to bym go wyrzucił ale jest nowy, oddaj na gwarancje tylko to nie bedzie proste bo zmierza go przyrządem który obciąża go tak jak w momencie rozruchu i pewnie ci powie ze jest dobry ale jesli jest dokładnie tak jak piszesz to musisz walczyc bo to wina alumulatora, najpierw 12,9 V pózniej 12,7 V a jak bedzie 12,4V to juz chyba nie odpali, podłącz mu miernik na stałe i zerkaj i zapisuj odczyty co kilka godzin zeby była jakis dowód

[Lord_Nikkon]

tak miedzy nami prąd ładowania na jałowym (podłaczenie pod klemy) powinien dawać około 14,4V a nie 15, ale myślę że to jest zaokrąglenie. Aku może trochę stracić po przecinku z 12,7 na 12,4. Gorzej jak ci zjedzie ponizej 12 wtedy ewidentnie oznacza to szczelony akumulator. Moja bateria daje mi po wyłaczeniu silnika około 12,4-12,8 (oczywiście z malutkimi odchyleniami), ale poniżej tego poziomu nigdy nie spadła (no może po tygodniu nie odpalania auta w temp około 3-5 stopni. Zimne noce mogą nieźle nabroić w nawet nowoczesnych konstrukcjach. Wg mnie wiarygodny wynik będziesz miał po 2-3 nocach bez odpalania auta (doładowywania) jak prąd zjedzie ci poniżej magicznego poziomu 12V - bateria walnięta. Jeśli nie to coś masz z rozrusznikiem. Znając firmę Bosch raczej obstawiam rozrusznik. Czyszczenie powinno dąć dobre efekty. Ewentulanie masz gdzieś szczelony przewód na obwodzie akumulator - rozrusznik.

[face]

Narazie naładowałem na maks aku. I stoi odpięty codziennie sprawdzam i notuje napięcie narazie stał dobę napięcie 12,65.. zobaczymy. Sam rozrusznika nie ruszę wiec i tak muszę czekać na koniec świat żeby podjechać do elektryka. Byłem już u tego pana co kupowałem aku zrobił mi test specjalnym urządzeniem bosha,dodatkowo zmierzył pobór prądu przez auto i stwierdził że wszystko jest ok i nie ma podstaw do reklamacji powiedział, że porostu rozładowałem sobie jakoś akumulator i to moja wina. Zobaczymy jutro co przyniesie pomiar.. jednak skłaniam sie bliżej ku rozrusznikowi bo akumulator jak widzę to szybko nie gubi tego napięcia.
Jeszcze jedno mi sie przypomniało przeed pojechaniem do tego goscia naładowałem aku przejechałem sie do neigo ok 15min po mieście zgasiłem zorbilismy ten test i znowu hania z trudem zapaliła , jednak pan trzymał sie wersji ze akumulator jest rozładowany a łądowałem go przeciez wczesniej.

[Lord_Nikkon]

Tak jak napisałem wcześniej (koledzy również) sprawdz obwód rozrusznik-bateria. Jesli będzie ok to możemy podeżewać że coś ci bierze prąd na lewo. Jakbyś mółg sprawdzić napięcie aku kiedy masz problemy z odpaleniem. Możliwe że gdzieś masz prebicie (może na kablach do rozrusznika) i kiedy masz lekko przeładowany aku (13V) to wystarczy aby odpalić auto ale kiedy napięcie spada to przebicie plus obciążenie z rozrusznika jest za duże na baterię (domyślam się że klemy sprawdziłeś czy nie są zaśniedziałe). Spprawdz rozrusznik a jak ni e to to kable. Gdzieś coś musi ci brać coś na lewo.

[wiesko126]

demontaż rozrusznika jest bardzo prosty, wystarcz wyczyść i przedmuchaj okolice szczotek i komutatora. powinieneś se poradzić

[face]

Temat raczej rozwiązany winowajca okazał się wadliwy akumulator. Naładowąłem, wyciągnąłem z auta i po dwoch dniach stania sie rozładował. Oddałem go na gwarancje zobaczymy co będzie dalej. Co do rozrusznika hania pali na dotyk więc nie wiem czy jest sens go rozbiertać

[Lord_Nikkon]

Jeśli na innej baterii ci chodzi bez problemu i sytuacja się nie powtarza to rzeczywiście nie ma sensu grzebać w rozuszniku.

[face]

Zycie bywa przewrotne okazało się że akumulator był dobry. Problemem natomiast okazał się alarm(wymontowanie centralki). Nie wiem dokładnie dlaczego jednak po jego wyciągnięciu i naładowaniu akumulatora w profesjonalnym serwisie problem zniknął na dobre. Tak więc czeka mnie wizyta u pana od alarmów dziękuję wszystkim za odpowiedzi i pomoc w diagnozie usterki.pozdrawiam

[Lord_Nikkon]

LOL. Alarm? Czyzby robil zwarcie? Gratulacje namierzenia problemu.