Kasowanie SRS

[Marios]

[ATTACH=CONFIG]39312[/ATTACH]

Chodzi ci o ten przewód??

Tak dokładnie o ten chodzi. Muszę go wymienić i mam nadzieję że zadziała bo przegląd już w styczniu.

[marcin19883]

Mi się wydaje, że pasuje. Ja nie mam cruise control tylko.
Poduszki nawet sprawdzają?? Nigdy mi kontroler nie zaglądał do środka

[WojciechO]

Teoretycznie powinien Ci pasować.

Co do kontroli.Niestety jak im się rzuci w oko że pali się poduszka lub ABS to się przyczepią. Mnie czasem wkładają łeb przez okno. Ale są stacje że sami chcą wjechać autem.

[Marios]

Teoretycznie powinien Ci pasować.

Co do kontroli.Niestety jak im się rzuci w oko że pali się poduszka lub ABS to się przyczepią. Mnie czasem wkładają łeb przez okno. Ale są stacje że sami chcą wjechać autem.

Zamówiłem, od Ralfa pasujący do 6gen. Dzisiaj wszystko po pracy rozkręciłem i zamontowałem, zrobiłem reset SRS i wszystko działa perfekcyjnie Klakson działa i kontrolka już nie świeci.
A przy tym zaoszczędziłem ładną sumkę bo mechanik za naprawę chciał 400zł...

[Janek7]

Witam

Mimo, że temat jest w VI gen. to napisałem tu bo nie chciałem zakładać nowego wątka.

Mam mały problem.
Podczas uszczelniania osuszacza klimatyzacji trzeba było odpiąć akumulator. Tak też zrobiono.
Po skończonej pracy z klimą i powtórnym zamontowaniu akumulatora pojawił się problem - zaświeciła się kontrolka poduszki powietrznej.

Wiec panowie podpięli komputer i wyświetlił się błąd 21 - "przerwa w obwodzie poduszki pasażera".
Samo odpięcie akumulatora spowodowało błąd? eee nie... Dziwne... No ale ok.
Panowie podpięli komputer... jeden raz... drugi raz inny komp... i jakoś za 3cim razem udało się skasować błąd. hura.

Jednak po dwóch dniach kontrolka zaświeciła się znowu.
Zacząłem szukać o co kaman. Sprawdziłem bezpiecznik SRS - sprawny. Sprawdziłem połączenie pod fotelem pasażera, rozpiąłem potraktowałem odrdzewiaczem zapiąłem. Sprawdziłem połączenie przewodu przy napinaczu pasa pasażera, przeczyściłem zapiąłem. Na koniec zrobiłem reset SRS ... no ale dalej kontrolka świeci się.

więc tak - napewno da się skasować błąd przy użyciu komputera. Ale najprawdopodobniej błąd po skasowaniu znów powróci.
Zastanawiam się co może generować błąd?

O co kaman... Macie jakieś sugestie?

Pozdrawiam