Lordzie tylko żeby nie przesadzili z układaniem tych kabelków hehe
To nie jest 1000 V i duży amperaż żeby zachodziły aż takie zjawiska magnetyczny i wpływanie kabla na kabel
Wiadomo plus z jednej strony sygnałowe obok, i bez krzyżowania się, bez zwijania w pętlę (cewkę). Z średnicą kabli też nie ma co przesadzać, w domu mamy zazwyczaj 1,5mm2 w drucie (na 230 V), to w samochodzie (na 14 V) w kablu wystarczy tyle samo.
Warto pamiętać że buczenie to zakłócenia w przepływie prądu do wzmacniacza/radia które dalej się na siebie nakładają. Jeśli mowa o instalacji prądu stałego to mamy do czynienia z połówkami sinusoidy, w samochodzie jest wiele elementów (np. ogrzewanie tylnej szyby) które mogą te połówki zniekształcić (połówki nakładają się, albo przenikają). Wsadzamy nowoczesny kondensator który jest też stabilizatorem napięcia. Prąd zniekształcony wchodzi sobie w ten kondensator, tam przez pewne układy (których nie ma sensu wymieniać) zostaje zmagazynowany i oddany w poprawionej wersji - bez zniekształceń. Jak znajdę zdjęcia to pokaże jak to wygląda na oscyloskopie
Krótko kondensator w 99% przypadków powinien załatwić sprawę.


Warto pamiętać że buczenie to zakłócenia w przepływie prądu do wzmacniacza/radia które dalej się na siebie nakładają. Jeśli mowa o instalacji prądu stałego to mamy do czynienia z połówkami sinusoidy, w samochodzie jest wiele elementów (np. ogrzewanie tylnej szyby) które mogą te połówki zniekształcić (połówki nakładają się, albo przenikają). Wsadzamy nowoczesny kondensator który jest też stabilizatorem napięcia. Prąd zniekształcony wchodzi sobie w ten kondensator, tam przez pewne układy (których nie ma sensu wymieniać) zostaje zmagazynowany i oddany w poprawionej wersji - bez zniekształceń. Jak znajdę zdjęcia to pokaże jak to wygląda na oscyloskopie

Krótko kondensator w 99% przypadków powinien załatwić sprawę.
Comment