Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Samochod padl .. pomocy :(

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Samochod padl .. pomocy :(

    Witam.. zimowa aura juz pewnie nie jednemu dala sie we znaki .. ze mna nie bylo inaczej.
    W tamtym tygodniu moja hondzia stala przez pare dni nie uzytkowana. W piatek chcialem ja odpalic .. okazalo sie ze rozrusznik 2 razy przekrecil i akumulator siadl .. W sumie to juz wczesniej sie dziwnie zachowywal przy nizszcyh temperaturach ale zawsze odpalil. uzytkowanie z domu do pracy gdzie w 1 strone jest 2,5 km nie gwarantuje naladowania akumulatora. Takze zbytnio sie tym nie przejalem. W niedziele został naladowany i sprawdzony, wszystko ok .. wsadzam go do samochodu, podlaczam, przekrecam kluczyk ... cisza jak makiem zasial. Ani jedna kontrolka sie nie zaswiecila - kompletne zero. Poszperalem - znalazlem upalony bezpiecznik - ten czerwony zaraz przy akumulatorze .. wymienilem .. szczesliwy z przebiegu sytuacji siadam zakierownica .. przekrecam kluczyk i ..... nic ... Dalej nic sie nie zaswiecilo .. jakby akumulator byl zjechany - jednak sprawdzalem i nic. Czy jest jescze jakis bezpiecznik odpowaidajacy orpocz tego czerwonego przy akumulatorze za takie sytulacje ? Bardzo prosze o pomoc .. patrzylem na te cienkie bezpieczniki ktore sa tam gdzie kostki obok akumulatora w tym pudelku i wszystkie wygladaja ok. Wiem ze sa jescze pod keirownica ale tam ich jest ze 20. Prosze o pomoc

  • #2
    sprawdz jednak te pod kierownicą a właśnie przed chwilą pchałem swoją też zgasły wszystkie kontrolki okazało się że luzno klema była.....teraz nie mam iskry isam mam problemy z odpaleniem;-))

    Comment


    • #3
      znalazlem przyczyne, pisze to dla kolejnych uzytkownikow ..

      spalony bezpiecznik byl tym plastikowym pojemniku kolo akumulatora . bezpiecznik w ksztalcie kostki 80A. Samochodzik juz chodzi i jestem zachwycony :P

      pozdrawiam

      Comment

      Working...
      X