Witam wszystkich! Potrzebuję pomocy w następującej sprawie. Dziś rano jadę hanką, po przejechaniu jakiegoś 1 km poczułem że sprzęgło jest jakieś inne. Okazało się że łapie bardzo nisko, potem jest luźne jak szmata. Czytałem już troche w necie i wychodzi na to że to pompka sprzęgła... Wsadziłem łapę po kierownicę i rzeczywiście - w miejscu gdzie ten "pręt" od pedału wchodzi w grodź czołową jest trochę płynu... Ludziska pomóżcie... Oczywiście wszystko się musi psuć przed świętami :/ Czy ta diagnoza jest ok???
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Niskie sprzęgło
Collapse
X
-
a płynu w zbiorniczku masz ok?z tego co piszesz to faktycznie chyba pompka sprzęgła możesz spróbować wymienić płyn i wtedy zobacz jak sie zachowuje pozatym jak masz pedał sprzęgła połączony z pompką tłokiem on jest regulowany poluzuj nakrętkę i wykręć go maksymalnie i dokręć śrubke ja ostatnio też wymieniałem pompkę u siebie miała lekki wyciek za 20zł kupiłem używkę w super stanie
-
Zapomniałem napisać... Płynu w zbiorniczku ubyło i to wyraźnie. Pojechałem do sklepu i kupiłem DOT 4 wlałem, siostra pompowała sprzęgłem, poleciało trochę bąbelków i trochę się sprzęgło podniosło. Pytanie tylko ile mogę tak jechać :/ Bo jutro muszę jechać do domu ok 80 km :/Życie jest za krótkie, żeby jeździć dieslem...
Comment
Comment