Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

wymiana wału korbowego

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • wymiana wału korbowego

    Witam.
    Nie wnikając w szczegóły jak to się stało (durny mechanik spieprzył sprawę ), będę musiał wymienić wał korbowy w mojej Hani (silnik D15B2). Chciałbym się dowiedzieć czy można to zrobić bez zdejmowania głowicy, na co zwrócić szczególną uwagę podczas wymiany i co jeszcze przydałoby się wymienić przy tej okazji??? Wiem , że konieczne będzie zdjąć skrzynię biegów, rozrząd i miskę olejową, czy coś jeszcze?
    Dzięki.

  • #2
    jak sam wał to głowicy nie musisz sciągac.zwróć uwagę na panewki jakie sa napisz dokładnie czemu musisz wyjac wał

    Comment


    • #3
      Ok, dzięki, już myślałem, że nikt nie odpowie . Wał do wymiany z bardzo błahej, ale jak istotnej przyczyny - śruba mocująca koło pasowe do wału korbowego. Pól roku temu robiłem u jednego mechanika remont silnika ( uszczelniacze, pierścienie, głowica itp.) ponieważ brał olej. Silnik zrobiony cacy ,nic oleju nie bierze, ALE przy składaniu wszystkiego do kupy, mechanik przykręcił koło pasowe na jakąś lipną śrubę (nie od Hondy), która oczywiście różniła się od oryginału (na stówę przed remontem silnika, śruba była oryginalna), ale że Polak potrafi, więc powsadzał jakiś badziewnych podkładek żeby długość śruby dopasować. Jeździłem tak przez pół roku nie wiedząc o tym badziewiu i oczywiście do czasu , aż mi na trasie oba paski klinowe pospadały - co jest sobie myślę. Okazuje się, że luzy na kole pasowym - wiec jeszcze bardziej się zdziwiłem. U innego mechanika rozebraliśmy wszystko i wyszło - super podkładki odkształciły się, śruba poluzowała się, ale najgorsze, że przez ten syf wpust na wale korbowym, do którego wchodzi taki mały klin od koła pasowego (którego oczywiście tez nie było) strasznie się wyszczerbił i koło pasowe już nie trzyma jak powinno i dlatego wał do wymiany...

      Comment


      • #4
        witam dosyc stary temat ale mam teraz bardzo ale to bardzo podobny przypadek . ten sam remont te same skrecanie na jakas lipna sróbe . efekt taki ze podczas trasy koło spada na asfalt
        wieloklin na kole wyrobiony prawie do zera nie wiem jak z wałem ... myslicie ze wystarczy jakies koło w lepszym stanie czy wymiana calego wału i koła pasowego a jak juz to jakie to koszty ?

        Comment


        • #5
          koło w lepszym stanie, oryginalna śruba i 190Nm i będzie jeździć, wiem bo sam przez to przechodziłem prawie rok temu,kliny na obu kołach pełnią tylko fuknkcję ustalającą - nie przenoszą żadnego momentu więc jak je ścieło to się nie załamuj

          Comment

          Working...
          X