Witam mam pewien problem z Moja Hondą. jest to silniczek 1.3 na gaźniku, autko z roku 94'. Problem wygląda następująco: Gdy odpalam hanie rano po raz pierwszy to odpali zawsze, włącza się ssanie lecz cuć że silnik się delikatnie dławi ale ssanie go podtrzymuje na obrotach i nie pozwala mu zgasnąć gdyż daje paliwo wiadomo, ale gdy ssanie odpuści obroty spadną pochodzi z pół minuty zaczyna się dławić, obroty zaczynają spadać no i gaśnie(gdy w tym momencie dam gaz to się rozkręca). Po tej sytuacji już nie chce odpalić nieraz się udaje ale nie zawsze zazwyczaj trzeba pompować gazem ale często go zalewa. Cóż mogę jeszcze napisać... zauważyłem że gdy kręcę i to nie daje skutku, gdy przekręcam kluczyk i chce wyłączyć zapłon silnik zaczyna łapać przy tych końcowych obrotach zanim zgaśnie (dziwne) ????????????
ps. dodam jeszcze że jakeś 2 miesiące temu działo się to samo około tygodnia po czym samo przeszło... i powróciło
zauważyłem jeszcze, że jak przejadę jakąś traskę tak ponad 100 km i autko się zagrzeje problem znika na kilka dni
ps. dodam jeszcze że jakeś 2 miesiące temu działo się to samo około tygodnia po czym samo przeszło... i powróciło

zauważyłem jeszcze, że jak przejadę jakąś traskę tak ponad 100 km i autko się zagrzeje problem znika na kilka dni
Comment