jaki płyn do chłodnicy?

[bartek88fr]

witam serdecznie
prosze o pomoc poniewaz mysle o wymianie plynu w chłodnicy. moj problem polega na tym ze w chłodnicy mam płyn w odcieniu zielonym. od poprzedniego autka zostało mi jakies 5 l czerwonego, zimowy bo w tym celu byl kupiony do poprzedniego samochodu. nie bedzie zadnego problemu jesli spuszcze ten plyn co mam teraz i zaleje go tym czerwonym?? jeszcze pytanie ile plynu mniej wiecej wchodzi do chlodnicy??
za wszystkie odpowiedzi bardzo dziekuje, pozdrowienia

[analyzer64]

Musisz mieć około 3,5L płynu. Osobiście wlałbym taki, który masz teraz w układzie. Płynu do zera raczej nie spuścisz, a z tego co wiem to czerwony z innymi kolorami nie jest zbyt dobrze mieszalny...

[kkonrado]

Witam, nie powinno się mieszać kolorów, napewno czerwony jest niemieszalny z innymi, Patrz na oznaczenie by miało alu czyli aluminium. Róznica polegane na tym że jedne są do chłodnic miedzianych a inne do aluminiowych. Ja mam niebieski wlany texaco i jestem zadowolony.

[perla]

W trące się do rozmowy tak jak koledzy piszą nie należy mieszać płynów zastanów się nad kupnem nowego.
P.S teraz wszystkie płyny oferowane na rynku są bodajże do chłodnic aluminiowych a co do płynu to ja od zawsze leje do swoich samochodów co miałem petrygo niebieski i dalej leje i nie mam problemu żadnego jak kupuje taką butelkę 5l za 32zł to mi jeszcze zostaje . Pozdrawiam.

[Kempol]

ja zmienialem na borygo. jezdze juz tak 1,6 miesiaca i wszystko gra

[Crisownik]

Odgrzeje troche kotleta

Tematow o olejach jak mrowek natomiast ja tym razem o innej cieczy

Chce przy okazji wymiany rozrzadu zmienic tez plyn chlodzacy. No i teraz telenowela... Jaki? Zielony? czerwony? Marka? Na co patrzec przy zakupie? 5 litrow starczy? Borygo? Dynagel? Prestone?

Podpowiedzcie

Nie wiem czy czegos nie zrobilem zle wczesniej... Mialem zielony plyn a dolewalem do niego czerwonego dynagela i potem jakiegos innego czerwonego. A tu czytam ze nie wolno mieszac czerwonego z zielonym... Co sie moze zadziac jak sie jednak zmiesza takie plyny?


A, i jeszcze jedno pytanie: Robic plukanie ukladu czy sobie odpuscic? Widzialem gdzies na sieci ze robili plukanie jakims specyfikiem zmieszanym z woda destylowana.

[rat4]

wybieraj płyn którego się będziesz trzymać, np. petrygo nowe niebieskie jeśli był wcześniej niebieski lub borygo nowy jeśli był różowy.
Nie musisz robić płukania, zlej stary wlej nowy i tyle, proces powtarzaj co 5 lat.
Marka płynu jest twoją fanaberią byle trzymać się jednej i nie mieszać. Większość płynów bazuje na glikolu (propylenowy lub inny) oraz dodatkach antykorozyjnych.
Aby mieć pewność, że jest odporny na zamarzanie to wymieniać w czasie i nie mieszać z innymi lub nie rozcieńczać wodą destylowaną. Tyle w temacie.
Można też płukać pod ciśnieniem wodą ale to się robi w leciwych autach i wtedy rzeczywiście cuda wypływają jak się to czyści.

[Uh_Lala]

Ciekawi mnie kilka rzeczy, które napisałeś rat4. "Sam naprawiam.." zaleca np wymianę płynu co 2 lata albo 40k km. Z kolei sama, zanim wymieniałam po kupnie płyn w całości, robiłam dolewki (nieszczelna chłodnica). Nie wiedziałam co mam w układzie, nawet w tej chwili nie pamiętam koloru. Pamiętam, że i Dynagel i Prestone mają informację na etykiecie, że są mieszalne z innymi płynami. Nic niepokojącego się nie działo, chyba że termostat może od tego wysiąść. Poza tym chyba czerwonych płynów znajdzie się kilka na rynku, czy jest to zatem kwestia konkretnego składu? Nie polecam mieszania kolorów, bo robi się brudna zlewka w chłodnicy, ale jestem ciekawa jakiś naukowych przesłanek przemawiających za "nie mieszaniem".

Ja do swojego układu wlałam w końcu uszczelniacz. Teraz noszę się w wymianą chłodnicy, czy polecalibyście wypłukanie układu w takim momencie? (chyba V czy VI gen to leciwe auta ).

EDIT
Już sobie doczytuję, że niektórzy producenci zapewniają do 5 lat ochrony.

[rat4]

Jeśli chodzi o skład to pewnie sekret firmy produkującej, w sumie na opakowaniu piszą tylko ogólnie na temat składu, a w karcie charakterystyki piszą więcej o dodatkach zastosowanych, ale już ich proporcje to przepis TOP SECRET danej firmy:
poniżej przykładowa karta charakterystyki produktu:
https://proauto.pl/files/karty/Borygo/Borygo%20Nowy.pdf
producent wymienia m.in. takie substancje:
"alkohole alifatyczne, aldehydy, ketony, kwas octowy,pirydyna "
Mieszanie różnych płynów nie jest wskazane, każdy chemik to potwierdzi, niestety nie jestem chemikiem
Co do szkód które może przynieść mieszanie, nie będą znaczne ale można zakłócić kilka wskaźników danego chłodziwa, np. jego temperaturę wrzenia/krzepnięcia a to ważny parametr.
Co do twojego uszczelnienia chłodnicy, to wymień jak najszybciej bo to bardzo mściwe urządzenie ta chłodnica, jej naprawianie to proszenie się o problemy.
Możesz zastosować płukanie ale osobiście uważam, że gdy nie ma większych osadów przy zlewce starego płynu to nie ma sensu stosować płukania.
Wszystko zależy od Ciebie, ja bym to zlał i zalał nowy płyn, ma robić robotę.
Co do zaleceń sam naprawiam czy przeglądach okresowych producenta to masz rację, ale powiedzmy sobie szczerze ile ludzi wymienia takie płyny ustrojowe, płyn chłodzący czy płyny hydrauliczne, przekładniowe są często naszym kraju na szarym końcu, ile osób znam które są przekonane, że olej w skrzyni nie wymienia się nigdy.
U ciebie potrzeba 3,8 L z tego co mówi Autodata, no i chwała Ci za to, że z taką czułością dbasz o Hankę.

[Grzechu]

ale jestem ciekawa jakiś naukowych przesłanek przemawiających za "nie mieszaniem".

Najlepiej zrobić sobie doświadczenie w domu.. bo jak inaczej to sprawdzić ? Chodź te mieszanie płynów raczej niczemu w układzie nie powinno zaszkodzić, zazwyczaj jak się coś kombinuje z układem chłodzenia to znaczy, że coś jest z nim nie tak, czyli jakaś nieszczelność czy inna usterka.. a jeśli już się miesza bo akurat w tej chwili mam taki płyn i muszę dolać, to kolejną czynnością powinno być znalezienie przyczyny niesprawności układu i zalanie go nowym płynem. Czy płukać układ ? To zleży czy wcześniej było coś innego zalane niz dedykowany płyn do chłodnic... np. po takim uszczelniaczu to bym od razu przepłukał... nie wiadomo co on tam uszczelnił być może aż za nad to

Już sobie doczytuję, że niektórzy producenci zapewniają do 5 lat ochrony.

Mam taki przypadek w rodzinnym aucie gdzie płyn chłodniczy nie był wymieniany przez.. hmm.. 14lat ? tylko drobne dolewki... zaś w moim poprzednim aucie płynu nie zmieniałem przez 6 lat aż do czasu zepsucia się pompy, uszczelnienie puściło, po demontażu pompy resztki płynu były czyste jak i blok silnika do którego była przykręcona ( miejsce ) było czyste bez żadnych korozji itp. itd.. ale w obydwu autach nie było nic dolewane (np. woda) oprócz takiego samego płynu jaki był od fabryki, akurat tutaj - różowe Borygo.

[Uh_Lala]

To wszystko nie jest takie oczywiste

----> TU jest niby to dość szeroko opisane. Ale np Prestone deklaruje spełnianie norm klas G11, G12 i G12+ a nie zawiera krzemianów. W charakterystykach też rzadko są dodatki opisane A wg strony borygo kolor niekoniecznie związany ze składem

Z kolei o płukanie pytam tylko dlatego, że ten uszczelniacz w płynie, którego dodałam jest taki gęstawy. Stąd moje obawy, czy to spłynie z układu tak po prostu.

EDIT

Ale chyba jest sens w tym co piszesz Grzechu, że kiedy robimy dolewki, to już coś jest na rzeczy i trzeba szukać niesprawności. Natomiast sporadycznie nic nie powinno sie zadziać niepokojącego, jeśli tylko zmieszaliśmy wg wytycznych producenta.

[majkel79]

Odgrzeje troche kotleta

Tematow o olejach jak mrowek natomiast ja tym razem o innej cieczy

Chce przy okazji wymiany rozrzadu zmienic tez plyn chlodzacy. No i teraz telenowela... Jaki? Zielony? czerwony? Marka? Na co patrzec przy zakupie? 5 litrow starczy? Borygo? Dynagel? Prestone?

Podpowiedzcie

Nie wiem czy czegos nie zrobilem zle wczesniej... Mialem zielony plyn a dolewalem do niego czerwonego dynagela i potem jakiegos innego czerwonego. A tu czytam ze nie wolno mieszac czerwonego z zielonym... Co sie moze zadziac jak sie jednak zmiesza takie plyny?


A, i jeszcze jedno pytanie: Robic plukanie ukladu czy sobie odpuscic? Widzialem gdzies na sieci ze robili plukanie jakims specyfikiem zmieszanym z woda destylowana.

Krzychu jak masz dylemat to ja mogę polecić płyn Motula https://www.motul.com/pl/pl/products.../inugel-expert

Już od dłuższego czasu używam akurat Inugel Expert i żadnych niespodzianek nie ma a wszystko działa jak powinno.