Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nie tak odpala

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Nie tak odpala

    Witam Hondziarzy , chciałbym zapytać o pewien myk.
    Otóż wsiadam do fury wkładam kluczyk , przekręcam zapłon , wbijam kod do immobilizera(klawiaturka) ok cyknęło załapało , przekręcam na start .. nic!!!! ale zaraz coś mi pyka po prawej stronie chyba za schowkiem , ok czekam aż przestanie no i start znowu odpala!!!!
    Na tym polega problem muszę poczekać aż przestanie pykać coś nie wiem właśnie co to może być, ktoś może wie? Aku jest nowy

  • #2
    ja obstawiam odciecie zapłonu ( rozrusznika ). przekaznik tak cyka pewnie.

    Comment


    • #3
      jak to można zrobić? zeby normalnie odpalał? rozrusznik do wymiany , przekażnik?

      Comment


      • #4
        ciezko tak na odleglosc zdiagnozowac.

        pykac z prawej strony zaczyna dopiero jak przekrecisz kluczyk na start, czy po jakims czasie i tak pyka??

        Comment


        • #5
          dokładnie to jest tak , że jak otworze drzwi to od razu zaczyna pykać tak przez 10-15 sekund , przerwa 3 sek i znowu powtarza pykanie, zawsze jak kończy czyli w przerwie odpala

          Comment


          • #6
            Witam! Spotkałem sie z objawem pykania przekażnika w momencie przekrecenia kluczyka w pozycje zapłony tzn podczas uruchamiania silnika. Nastąpil dziwny hałas ze strony rozrusznika. Prawdopodobnie odezwal sie przekaznik odciecia rozrusznika. Kondzi jesli spotkales sie z takim problemem daj znac.

            Comment


            • #7
              haha problem rozwiązany pykanie ustało i odpala jak trzeba. Zlokalizowałem małą czarną skrzyneczkę za schowkiem , rozkręciłem i były tam dwa przekaźniki obok siebie , to one tak cykały. Do skrzynki wchodziły trzy wiązki przewodów z czego jedna na stałe przylutowana , dwie pozostałe na wtyki , rozłączyłem te wtykane i problem zniknął
              Ależ byłem w szoku !!!!! Tyle czasu mnie to irytowało tym bardziej że zakłócało pracę kierunków Podejrzewam że elektryk wziął by sobie z 200zł za taką ''operację'' .

              Comment


              • #8
                Wygląda to na jakiś alarm z odłączoną syrenką.

                Comment

                Working...
                X