Witam,
Otóż przedwczoraj moja Honda (D16Z6) nie chciała się odpalić.
Okazało się, że na świecach nie ma iskry. Po zaholowaniu do warsztatu okazało się, że cewka jest skorodowana i pęknięta.
Została wymieniona na nową oraz przy okazji wymieniony palec aparatu zapłonowego (kopułka była wymieniana wcześniej).
Po naprawia auto odpaliło, jednak na niskich obrotach pod obciążeniem przerywa.
Czy ktos ma jakiś pomysł co może być przyczyną? Wymieniałem świece na inny komplet (ten sam problem). Kable WN są ok.
Przed wymianą cewki wszystko śmigało bez problemu.
Czy cewka może być walidawa albo przestawiony zapłon?
Otóż przedwczoraj moja Honda (D16Z6) nie chciała się odpalić.
Okazało się, że na świecach nie ma iskry. Po zaholowaniu do warsztatu okazało się, że cewka jest skorodowana i pęknięta.
Została wymieniona na nową oraz przy okazji wymieniony palec aparatu zapłonowego (kopułka była wymieniana wcześniej).
Po naprawia auto odpaliło, jednak na niskich obrotach pod obciążeniem przerywa.
Czy ktos ma jakiś pomysł co może być przyczyną? Wymieniałem świece na inny komplet (ten sam problem). Kable WN są ok.
Przed wymianą cewki wszystko śmigało bez problemu.
Czy cewka może być walidawa albo przestawiony zapłon?
Comment