Tweet
Witajcie wszyscy 
To mój pierwszy post tutaj. Przeszukałam i nie znalazłam podobnego wątku. Mianowicie mam problem z moja Hanią 9lpg+benzyna). Na noc zawsze przełączam na benzynę. Gdy próbuje rano odpalić to kręci, ale nie odpala. Oczywiście zalewa się silnik. Muszę odpalać z wciśniętym gazem no i wtedy zaskakuje od razu. No i pytanie czego może to być problem ? wtryski ? świece ?filtr a może czujnik temperatury albo jakieś inne cudo ? Dodam, że kilka dni temu był regenerowany parownik + regulacja no i od tego momentu w sumie pojawił się problem. Pomóżcie
To mój pierwszy post tutaj. Przeszukałam i nie znalazłam podobnego wątku. Mianowicie mam problem z moja Hanią 9lpg+benzyna). Na noc zawsze przełączam na benzynę. Gdy próbuje rano odpalić to kręci, ale nie odpala. Oczywiście zalewa się silnik. Muszę odpalać z wciśniętym gazem no i wtedy zaskakuje od razu. No i pytanie czego może to być problem ? wtryski ? świece ?filtr a może czujnik temperatury albo jakieś inne cudo ? Dodam, że kilka dni temu był regenerowany parownik + regulacja no i od tego momentu w sumie pojawił się problem. Pomóżcie
Sprawdzę filterek, ale nie sądzę, że to jego wina. Ktoś coś jeszcze ?
Comment