Tweet
Ostatnio zauważyłem, że Hania zaczęła brac mi płyn chłodniczy, ubywa go systematycznie, ale w bardzo małych ilościach, wydaję mi się, że około 50 ml na 100km. Robiłem uszczelkę pod głowicą jakieś 2 miesiące temu i powiedzcie, czy to mogą byc objawy przedmuchanej uszczelki, czy może jednak gdzieś cieknie, albo jakaś rura jest słabo przymocowana? Sprawdzałem, czy gdzieś nie kapię, ale jak jest dziurka do ciężko ją zauważyc, bo na pewno jest mikroskopijna. Razem z uszczelką wymieniałem od razu rozrząd i pompę wody, więc w zasadzie sam nie wiem co to może byc, opcji jest wiele... Podrzucajcie pomysły.
-
-
jesli podczas suchej pogody kopci na bialo to bedzie uszczelka - pewnie nieszczelna. pasuje mocniej przegazowac na postoju zeby sprawdzic.
tak samo jak przegazujesz mocniej i zrobi sie cisnienie u kladzie chlodzenia (juz na dosc cieplym silniku) - obejrzyj caly uklad moze gdzies cieknie po prostu. paluchem przy laczeniach węży czy nie jest mokro i nie śmierdzi borygo
-
Ale jak mam sprawdzic ciśnienie w układzie chłodzenia. Przecież jak odpale silnik to tak czy inaczej korek powinien odskoczyc przy wyższej temperaturze?Comment
-
niekoniecznie.
cisnienie sprawdzasz zgniatajac weze - jak sa twarde to cisnienie jest
Comment
-
No więc sprawdziłem co nieco i do tego miałem ciekawą przygodę gdyż posadziłem brata w aucie żeby wciskał gaz kiedy ja sprawdzałem czy z rury nie idzie biały dymek, no i ten oto mądry człowiek zatrzasnął drzwi, zostawił silnik włączony i poszedł do domu... No więc pewnie wyobrażacie sobie co przeżyłem... Ciśnienie mi podskoczyło, no i nawet po łacinie dobrze mówię... Dobra odbiegam od tematu
Na początek sprawdziłem olej, stan jest, nie widziałem nigdzie w nim czegoś co przypomina płyn chłodniczy. Następnie odpaliłem silnik, poczekałem aż się zagrzeje no i patrzyłem czy biały dymek idzie, w rezultacie zobaczylem białą chmurkę, ale bardzo małą (nawet nie wiem czy po prostu nie jestem przewrażliwiony na punkcie Hani i nie wydawało mi się), bo później sprawdzałem jeszcze raz i nic takiego nie widziałem. Powiedz mi majkelfu czy ten dym z rury jest jakiś ogromny, widac go z daleka? Następnie odkręciłem korek od chłodnicy i wypłynęło trochę płynu, tak jak przypuszczałem. Sprawdzę jeszcze te weze i wtedy będę wiedział chyba już wszystko. Tylko nadal nie znalazłem żadnego wycieku, na łączeniach. Mam jeszcze taki pomysł żeby kupic uszczelniacz do chłodnic tylko nie wiem czy pomoże to zaktac jakas mala dziurke. Jak myslisz?
Comment
-
tylko nie uszczelniacz do chłodnic ;/ szukaj wycieku jak nie z chłodnicy to z któregoś węża, może nagrzewnicy, jakby dymił na biało napewno byś to zauważyłComment
Comment