Witam! Od jakiegoś czasu stoję przed dylematem czy jest sens bawić się w dystanse i wymianę szpilek czy lepiej zainwestować w nową szerszą felgę lub z płytszym osadzeniem. Obecnie jeżdżę na felgach 6J o osadzeniu ET38 na oponach 195/45/R15 nie dawno zamontowałem gwintowane zawieszenie i po obniżeniu koło mocno schowało mi się w nadkolu, wygląda to beznadziejnie, z tyłu mam spokojnie z 2 - 3 CM miejsca do nadkola, z przodu będzie około 1,5 CM. Jeżeli chodzi o zakup felg to po sprzedaży moich i dołożeniu około 400zł mógłbym kupić nową felgę jednak te modele które mnie interesują również mają osadzenie ET 38 i są o 0,5" szersze więc nie wiem czy cokolwiek to zmieni? Głównie rozchodzi się o to, czy opłaca mi się inwestować i bawić z dystansami czy lepiej tą kwotę sobie zostawić, dołożyć i kupić inne felgi, chciałbym żeby opona była mniej wiecej równo z nadkolem i lepiej je wypełniała. Pozdrawiam!
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Dystanse czy nowe felgi?
Collapse
X
-
Ja w tym roku robiłem u siebie swap hamulców na większe i miałem podobny dylematjednak moje seryjne felgi bardzo mi się podobają więc zdecydowałem się na wymianę szpilek i założenie dystansów
Obawiałem się tej operacji(zmiany szpilek) ale okazało się że to bajecznie proste
Co do dystansów to ja nie kupowałem, znajomy tokarz mi je wytoczył a ja na frezarce numerycznej zrobiłem otwory pod szpilki
Moja ko-Hankahttp://www.civicforum.pl/showthread....ck-Mój-TYPE-R
Szerszeń by grzes41gthttps://www.civicforum.pl/showthread...�-by-grzes41gt
sigpic
Comment