Do uratowania?-rdza

[artur1337]

Witam. Mam pytanie. Czy jest to do uratowania czy szukać nowej budy? 55564227_604032766742459_1554510421480701952_n.jpg54798909_319439255433918_1094987747313057792_n.jpg

[marcin19883]

Do uratowania jest wszystko. Kwestią jest ile możesz za to zapłacić.

[rambo7]

pierwszy wpis dział powitań, nie pomijamy Regulaminu przy rejestracji.

Czy jest to do uratowania czy szukać nowej budy?

ustalmy fakty:
1. nie uratujesz czegoś czego nie ma, brakuje części podwozia w okolicach progów, nie ma ich, zjedzone i widać że nie bardzo jest do czego spawać, czyli nie ma niczego do ratowania jest konkretna robota odtwórcza.
2. nie kupisz nowej budy, nikt nie robi nowych. Kupisz budę w podobnym stanie lub gorszą.
3. ja bym nic nie robił. Jeździł tak długo jak się da i zbierał $ na coś innego... czyli jak najmniej wydatków w tej chwili.
Ratować ... to trza było jakieś 12 lat temu jak wszystko jeszcze było całe.

[przemo02]

Zgadzam się z Rambo. Szkoda roboty bo nie wiesz czy zakończysz pracę na progu czy dachu. Nie ruszaj już tego tylko czas powoli na inne auto. A nawet jak ktoś ci powie że to będzie trwało tyle i tyle dni i to zrobi tobie to możesz mi wierzyć że tak nie będzie.