Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Upgrade hamulców w 9 generacji

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #46
    Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
    Nie uczyni to z niego Rki, reszta nie nadaza. Co do zmiany klockow to przerobilem rozne EBC, Ferodo, DiamondMaxy i inne cuda - w motosporcie potrafia robic robote ale na co dzien t
    Podsumowując: do tego auta skup sie na pelnej sprawnosci hamulcow (w tym sprawdzic przewody hamulcowe czy nie zmeczone etc.) i kup normalne dobre zestawy jak TRW czy ATE z pewnego zrodla (masa podrobek!). Wiecej jest tu do zepsucia niz do zyskania, przynajmniej na normalny uzytek uliczny.
    Alix ja się zgodzę i nie zgodzę
    po pierwsze primo: jak ma szanse tanio kupić zaciski i zmienić to będzie miał nowe większe tarcze (bo musi), nowy zacisk przesmarowany, nowy klocek, nowy płyn. Wszystko odświeżone. Jak ma to samo robić ze swoimi a po dobrej niskiej kasie włoży 300mm to na pewno będzie lepiej bo zwyczajnie będzie. Na mieście może nie ale kilka większych hamowań to auto na pewno lepiej wytrzyma niż seria(np. mocniejsza trasa na autostradzie itp itd).
    Robić taka podmiankę jako celowa inwestycja to nie ma sensu. Jak napisałeś to wiadomo, że to TypeR nie będzie. Ale robić "okazjonalnie" po kosztach przy regeneracji/zamiast regeneracji swojego układu ma to sens jak najbardziej.
    Last edited by Lcfr; 06-04-2022, 18:10.
    Story:Civic: SL-> ED4 D15B2-> EG4 D15B3-> EJ2 D15B7-140KM-> Integra TypeR DC2 B18C6-214KM-> Si FG2 K20Z3-223KM->VolvoC30/SuzukiSS/FiestaST2->FK7 L15B7+
    Now: FL1 Boost Blue L15B7+Honda Forza 125 2023 +Honda HR-V 4x4 1.8 2021+FIT 2012

    Comment


    • #47
      Żeby mieć skuteczne hamulce i czuć się bezpiecznie nie trzeba mieć Erki czy innych podobnych aut, każdy metr, centymetry w sytuacji podbramkowej mogą mieć znaczenie o naszym czy innych życiu.

      Także nigdy nie nazwę inwestycji w bezpieczeństwo (np hamulce) w aucie które ma 40/90/150 koni itd za przesadę.

      To samo tyczy się klocków, mamy takie które faktycznie wymagają rozgrzania i takie które będą do cywilnego pojazdu jak EBC zielone, które będą bardziej odporne na przegrzanie.

      TRW?? a ate to jednak dwa inne światy i ceny, od siebie mogę polecić Zimmermann plus klocki EBC zielone, lub tarcze OEM z EBC. TRW to dla złotów dobre i ich klamotów, reklamacji miałem tego na potęgę, ale klienci uparci bo przecież cena niska najważniejsza... Tylko problemy z tą firmą że aż usunąłem to z oferty dla świętego spokoju.

      Fakt, w przewody hamulcowe w stalowym oplocie też warto zainwestować.
      Last edited by slepak; 06-04-2022, 17:55.

      Comment


      • #48
        W wspolczesnych autach do normalnego uzytku hamulce sa generalnie wystarczajace i ich wymiana nie robi przepasci ani nie wspomaga nie wiadomk jak bezpieczenstwa jak bylo np. W Civicach do 6 gen., oczywiscie poza uzytkiem sportowym. Wiecej tu zrobi topowa, swieza i dobrze dobrana opona premium niz wymiany hamulcow.

        EBC zielone i tarcze Zimmermana to niestety dobrze mi znany zestaw. Czym predzej zmienialem go swojego czasu na komplet OEM od ATE mimo ze byly jeszcze rzeskie. Uwazam oba te produkty za mocno przereklamowane i upierdliwe w codziennym uzytkowaniu (pylenie, piszczenie). Troche lepiej za "wzmocnione" klocki sluzyly Ferodo DS Performance, ale czy byly warte swojej ceny... no tez nie. Nie jezdze po torach przyznaje, ale w normalnym uzytkowaniu po dekadzie zabawy w rozne kombinacje na kolejnych autach wyleczylem sie z tych "super" (ale glownie w reklamie" produktow. Dzisiaj mam duzo mocniejsze i bardziej wymagajace auta i jezdze jednak na OE albo markowych zamiennikach, bez tjuningowych czesci.
        ............................C I V I C
        .. generacje . wersje usportowione ..silniki
        . .
        Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

        Comment


        • #49
          Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
          W wspolczesnych autach do normalnego uzytku hamulce sa generalnie wystarczajace
          Moja Honda na oem hamulcach dęba staje, jak wcisnę porządnie Hamulce przynajmniej w IX są bdb, a wiecie co je bardziej ogranicza ?? Przyczepność!! Otóż ważniejsze od hamulców we współczesnych samochodach są opony... Od nich bardziej zależy droga hamowania niż od szerokości tarcz, czy tłoczków hamulcowych.. Zauważyłem taką przypadłość u siebie, jak porządnie się depnie, to czuć, że tarcze stanęły by w miejscu, ale niestety tracona jest przyczepność opon z podłożem i załączają się wszystkie systemy wspomagające hamowanie... Zmiana tarcz i zacisków moim zdaniem jest dobrym posunięciem w przypadku jazdy torowej, gdzie hamulce bardzo mocno się grzeją i wymagana jest większa powierzchnia odprowadzająca ciepło, a wiadomo jak przegrzejemy hamulce to skuteczność hamowania mocno spada. W cywilach żeby przegrzać hamulce, to chyba trzeba dobrze się postarać, nie zdarzyło mi się nigdy.
          Last edited by Grzechu; 07-04-2022, 07:19.
          Moja łódka Civic..
          Mój "klekocik" Ceed..
          New... "Japończyk" e:Hev 2.0
          Coś na temat olejów..

          Comment


          • #50
            jednak na co dzień, przy normalnej jeździe tej zmiany na mocniejsze się po prostu nie wykorzysta, nie ma gdzie tak hamować, do tego podniesiemy wagę, opory, spalanie itd. Taką zmianę to może, może wykorzysta ktoś, kto zmuszony jest np. górzystym terenem do częstego hamowania z ostrych zjazdów.
            Kierownik Działu Diesla

            Comment


            • #51
              Ja uwazam, ze w zakresie hamulcow i opon nie ma czegos takiego jak "za dobre". Nawet jak ktos sie kreci wokol komina to warto miec najlepsze na jakie nas stać. W sytuacji awaryjnej, ktora sie zdarzy raz na rok albo i rzadziej, moze uratowac komus zdrowie czy nawet zycie.

              Hamulce w Hondzie nigdy nie byly mocna strona. W moim sadzomiocie, ktory jak wierzyć katalogom waga siegal po 1.5t, byly tarcze jak w lzejszym o 300kg MC2.
              Ep3 i Fn2 mialy 300ki. Wiem, ze sam rozmiar to nie wszystko i liczy sie jeszcze srednica tloczka i powierzchnia klocka. I oczywiscie jest pole do popisu zmieniajac tarcze czy klocki, ale jednak sporo ludzi idzie w BBK, zeby miec cos wiecej do dyspozycji.
              Ja mialem w dieslu jako pierwszy w Polsce (lub nawet szerzej) zestaw 320mm z accorda bo fabryczne hamulce byly wrecz niebezpieczne przy dynamice i masie tego auta, a planowalem mody i wzrost mocy.

              Comment


              • #52
                Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                W wspolczesnych autach do normalnego uzytku hamulce sa generalnie wystarczajace i ich wymiana nie robi przepasci ani nie wspomaga nie wiadomk jak bezpieczenstwa jak bylo np. W Civicach do 6 gen., oczywiscie poza uzytkiem sportowym. Wiecej tu zrobi topowa, swieza i dobrze dobrana opona premium niz wymiany hamulcow.

                EBC zielone i tarcze Zimmermana to niestety dobrze mi znany zestaw. Czym predzej zmienialem go swojego czasu na komplet OEM od ATE mimo ze byly jeszcze rzeskie. Uwazam oba te produkty za mocno przereklamowane i upierdliwe w codziennym uzytkowaniu (pylenie, piszczenie). Troche lepiej za "wzmocnione" klocki sluzyly Ferodo DS Performance, ale czy byly warte swojej ceny... no tez nie. Nie jezdze po torach przyznaje, ale w normalnym uzytkowaniu po dekadzie zabawy w rozne kombinacje na kolejnych autach wyleczylem sie z tych "super" (ale glownie w reklamie" produktow. Dzisiaj mam duzo mocniejsze i bardziej wymagajace auta i jezdze jednak na OE albo markowych zamiennikach, bez tjuningowych czesci.

                Widzisz, ilu użytkowników tyle opinii.
                Pierwszy zestaw do accorda A.T.E tarczke + EBC i po 10 tyś tarcze pogięte i więcej już A.T.E nie kupiłem i nie kupię
                Poprzednią Hondą zrobiłem koło 200 tyś, przez ten czas zużyłem 3 kpl tarcz Zimmermana i 6 kpl klocków (Jeden kpl tarcz i na to maksymalnie dwa kpl klocków i zmiana) i NIGDY żadnych problemów z tarczami, mierzone na zegarze zawsze osobno piasty i tarcze.
                Civic też dostał teraz Zimmermana + ebc zielone i tarcze/piasty igła. Co warte podkreślenia piszę o gładkich tarczach, bo tych nawiercanych Zimmermana polecał nie będę :P

                Kolejnym sensownym zestawem jest tarcza OEM Hondy + EBC zielony, też bardzo fajne połączenie.


                Tylko zapomnieliśmy Panowie przy tej całej dyskusji o jednej ważnej rzeczy o której pisze także Grzechu, owszem Civic hamuję/staję dęba, to zrobi tarcza trw i klocek JC z biedronki, gdy ktoś tylko użytkuję auto po mieście to jemu "rybka", będzie zadowolony i pisał że ma LUX hamulce bo z 50/70 km/h to byle fiat 125p na czterech tarczach zatrzyma się w miejscu. Tylko dla mnie nawet jak chodzi o te metry/centymetry i użytkował auto w mieście i tak zamontował bym zestaw który polecam.... nie będę się potem zastanawiał czy zabiłem kogoś na przejściu czy przez to rozbiłem auto bo zaoszczędziłem w sumie 300/400 zł na tarczach i klockach. Warto potem tak gdybać?? bo dla mnie NIE.

                Moje użytkowanie auto to 90% kilometrów pokonuję po autostradach gdzie nie ma limitów prędkości i wtedy okazuję się że taki "byle jaki" zestaw tarcz/ klocków po dwóch hamowaniach 160 lm/h do 80 km/h nie istnieje. Podobnie wiesz Alix jest z oponami, jeden będzie osikany pilot sportami, a drugi dopiero CUP Michałami, a to wszystko dlatego że każdy inaczej użytkuję auto i ma je do innych celów jak i operuję inaczej pedałem gazu/ hamulca.

                Także reasumując: latasz po trasie cywilnym kajtkiem z większymi prędkościami i nie jesteś "Kubicą" to WARTO zainteresować się MINIMUM klockami odpornymi na większe temperatury, płynem o wyższej temp. wrzenia dot 5.1 i zrobić oplot, będzie wtedy każdy zadowolony, podobnie jak nazwa tego tematu, jest możliwość upgrade do większych to niech to kolega robi, ale jak już to 320mm żeby miało to sens, wtedy będzie wyczuwalna różnica.

                Można też powalczyć z większą pompą Hamulcową + 320mm przód i miałem do czynienia z em2 na takim zestawie i mimo lekkiej masy auto to dopiero stawało dęba, lekkie naduszenie hamulca i auto stoi, reakcja na hamulec jak w VAGu :P

                Pozdrawiam.
                Last edited by slepak; 07-04-2022, 22:03.

                Comment


                • #53
                  Zamieszczone przez filipfm Zobacz posta
                  w zakresie hamulcow i opon nie ma czegos takiego jak "za dobre"
                  W kwestii opon, nie. W kwestii hamulców, nie tyle dobrym jest tu powiedzenie "za dobre" co albo "praktycznie nie robią różnicy" albo jak się przesadzi mogą być nadmiarowe utrudniając progresję hamowania - jak grube mody z wymianą serwa w kombo z oplotem i BBK etc. - już raz tak sobie zrobilem dwukrotnie (raz w projekcie z kumplem do Nissana założyliśmy Wilwoody co się ledwo do felg 20 cali mieściły, i to i z przodu i z tyłu...), wcale nie tak fajnie czy... bezpiecznie, bo wpadasz w poślizg na każdej mniej przyczepnej nawierzchni, a modulacja jest trudna na tyle że nawet ABS się gubi. Hamulce mają być adekwatne i zgrane z resztą możliwości auta... Adekwatne do jego ogumienia i możliwości zawieszenia, czy zestrojenia układu jezdnego i jego elektroniki. Więc trochę tak jak z oponami... w większości optymalny będzie to dobrej klasy, świeży i w pełni sprawny... OEM.

                  Zamieszczone przez filipfm Zobacz posta
                  W moim sadzomiocie, ktory jak wierzyć katalogom waga siegal po 1.5t, byly tarcze jak w lzejszym o 300kg MC2.
                  No właśnie, poza wyjątkami wynikającymi z cięcia kosztów unifikacją części jak w w/w aucie gdzie możliwości N22 i masa faktycznie przerastały OEM hamulce... zupełnie wystarczające w ponad 150kg lżeszym i mniej dynamicznym, szczególnie na autostradzie, benzyniaku 1.8. I tutaj jak piszesz, wymiana nawet na 320stki jak silnik do modów - wysoce wskazana. Butler na BBK miał w swoim zmodowanym dieslu naprawdę kozackie hamulce, pamiętam te jazdy po obwodzie Gdańska, ach! FN2 mogło się schować!

                  Zamieszczone przez slepak Zobacz posta
                  Można też powalczyć z większą pompą Hamulcową + 320mm przód i miałem do czynienia z em2 na takim zestawie i mimo lekkiej masy auto to dopiero stawało dęba, lekkie naduszenie hamulca i auto stoi
                  Byle w zdrowych granicach żeby potem w zimie na lodzie dało się modulować hamowanie i była jakaś jego progresja

                  Zamieszczone przez slepak Zobacz posta
                  Pierwszy zestaw do accorda A.T.E tarczke + EBC i po 10 tyś tarcze pogięte i więcej już A.T.E nie kupiłem i nie kupię
                  Nie, do tarcz ATE trzeba założyć klocki ATE. Z innymi rzadko dobrze banglają. Ale razem często tworzą optymalne kombo na daily.

                  Zamieszczone przez slepak Zobacz posta
                  nawiercanych Zimmermana polecał nie będę
                  Bo to szajs. Potrafią się... rozerwać. Natomiast gładkie mają skuteczność OEM dla mnie, no może lepiej grają z klockiem EBC, chociaż ja i tak byłem ostatecznie bardziej zadowolony z ATE + ATE, nawet jak schodzą nieco szybciej. Ale też hamulce, które wolno schodzą, zwykle znaczy, że tarcie słabsze mają...

                  Jak tak mnie "przekonujecie" to mam wrażenie jakbyście przysłowiowego ojca dzieci robić uczyli... Ot, tu taki wpis sprzed 9ciu lat w temacie...

                  Witam, tak się zastanawiam - gdy już nadejdzie czas wymiana klocków (być może niedługo), może wartoby zainwestować w coś lepszego? Np. Brembo. Moje pytanie - czy nie stracimy gwarancji montując inne klocki/tarcze? Może ktoś zna się i wiem, jakie tarcze/zaciski/klocki pasują do tego modelu Civica? :)


                  Tu przerabiałem przekładkę na 300mm od Rki: https://www.civicforum.pl/showthread...-UFO-by-Alix-p
                  A tu robiłem totalną rewolucję, jak Magda Gessler w jakiejś kuchni : https://www.civicforum.pl/showthread...urbo-by-Alix-p

                  Zamieszczone przez slepak Zobacz posta
                  wtedy okazuję się że taki "byle jaki" zestaw tarcz/ klocków po dwóch hamowaniach 160 lm/h do 80 km/h nie istnieje
                  Jak dla mnie tak było 2 dekady temu. We współczesnych autach - IMO rzadkość - o ile oczywiście mamy w pełni sprawny układ hamulcowy i założone markowe części. Na torze, w szaleństwie po górkach, "cywile" się mogą przegrzać na tyle, że faktycznie pedał zaczyna wpadać w podłogę i jest problem. Ale jeżdżąc czasem czasem zastępczakami nie czuję żeby mi brakowało w ich hamulcach (szczególnie X gen jest pod tym kątem naprawde udany), a moje oczekiwania z uwagi na to czym jeżdżę na co dzień są... niemałe.

                  Odnosząc się do IX gen - w 1.8 moim zdaniem szkoda zachodu grzebać, hamulce są adekwatne, wystarczy, że są sprawne. Ogólnie bowiem, w 1.8 sorry... ale nie warto grzebać. To auto z fabryki jest generalnie wszystkim, co z tym silnikiem może osiągać. Jak ktoś ma diesla 2.2, szczególnie zmodowanego - to jest, podobnie jak w 8gen, jedyna sytuacja, gdzie warto rozważyć zmianę, ale faktycznie raczej od razu na 320, może nawet z oplotem, przy czym serwo bym zostawił w spokoju - w przeciwieństwie do 8gen, jest wystarczające. Ze swojej strony mogę powiedzieć że na pewno 4-tłoczki z Type R są wystarczające, i na górskie pogonie za porszakami, i na wielokrotne hamowania z 290km/h... i w OEMie

                  P.S. na pewno natomiast Rkowe zaciski FN2/EP3 mają jedną niezaprzeczalną zaletę - wygląd...:

                  Last edited by Alix; 08-04-2022, 00:43.
                  ............................C I V I C
                  .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                  . .
                  Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                  Comment


                  • #54
                    Pisząc "byle jaki zestaw" miałem na myśli najtańsze zamienniki, a nie OEM zamontowany w fabryce czy markowe elementy jak napisałeś, wtedy właśnie takie najtańsze klocki / tarcze robią różnice nawet i w mieście... O to mi chodziło.

                    Możemy tak długo pisać, za chwilę o jakości jak i odporności stali na przegrzanie, wtedy się okaże że jednak ten TRW jest gorszy od A. T. E i różnica w cenie wynika nie tylko z renomy marki, nadal też uważam że każdy Inaczej jeździ i nie trzeba być osobą która używa tylko gazu / hamulca żeby stwierdzić że bardzo łatwo przegrzać hamulce / sprawne / 50 tysięcy przebiegu nawet i w civicu, kilka hamowań na autobahnie i trzeba się pilnować, dać ostygnąć wszystkiemu bo skuteczność hamowania leci w dół...

                    Civic IX i tak ma lepsze hamulce niż Accord 7 z 2.2 po programie (300mm/ 260mm tarcze)gdzie mamy tak naprawdę 300 kg więcej wagi w porównaniu z IX,a waga auta ma znaczenie i przede wszystkim na plus dla civica za bardziej responsywny układ hamulcowy w porównaniu do Accorda 7.
                    Miałem też Hondę która miała 260mm przód / 260 tył mm tarcze, ważyła 1550 kg i silnik f23 (cg3) Kanadyjka, to można było dwa razy zahamować ze 120 km/h i pedał hamulca wpadał w podłogę, a klocki się paliły, następne auto w cg2 z j30 też hamulce czterech liter nie urywają i kombinacje nad ich poprawą.

                    Ja grzebać przy dupo wozie w postaci kombi z 1.8 nie zamierzam, ale to co powtarzam kolejny raz : nie będę oszczędzał na hamulcach, bezpieczeństwie swoim czy innych, bez znaczenia czy moje auto będzie miało 20 czy 140 koni. Bo założenie EBC zielonych czy oplotu itp. (minimum) nie czyni z mojego auta wyścigówki i też nie miało uczynić, a nadal usilnie próbujesz mi wmówić lub takie mam wrażenie że to co robię jest złe i takie gówniane auto z silniczkiem 1.8 powinno jeździć na klockach i tarczach firmy krzak i że robię przerost formy nad treścią zakładając raptem bardziej odporne na temperatury klocki.


                    Także temat rzeka, a Honda najlepszych układów hamulcowych to niestety nie produkuję w porównaniu do innych marek i piszę tu o normalnych wersjach, bo zaraz napiszesz o type r itp :P
                    Last edited by slepak; 08-04-2022, 01:26.

                    Comment


                    • #55
                      Zamieszczone przez slepak Zobacz posta
                      próbujesz mi wmówić lub takie mam wrażenie że to co robię jest złe i takie gówniane auto z silniczkiem 1.8 powinno jeździć na klockach i tarczach firmy krzak i że robię przerost formy nad treścią zakładając raptem bardziej odporne na temperatury klocki
                      Nie wmawiaj mi, czego nie napisałem, przeczytaj ponownie na spokojnie i ze zrozumieniem. Napisałem wręcz przeciwnie:

                      Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                      w pełni sprawny układ hamulcowy i założone markowe części
                      Mowa i pytanie w temacie było przede wszystkim o celowości wymiany zacisków na większe i ewentualnie jakie. Reszta rozwinęła się jak zwykle, dookoła, z braku skupienia nad zadanym pytaniem.
                      Last edited by Alix; 08-04-2022, 01:29.
                      ............................C I V I C
                      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                      . .
                      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                      Comment


                      • #56
                        Przeczytałem spokojnie i ze zrozumieniem już na początku dlatego napisałem " lub takie odnoszę wrażenie" możliwe że błędne i do tego ze względu na obecną godzinę :P

                        Comment


                        • #57
                          Zamieszczone przez slepak Zobacz posta
                          Także temat rzeka, a Honda najlepszych układów hamulcowych to niestety nie produkuję w porównaniu do innych marek i piszę tu o normalnych wersjach, bo zaraz napiszesz o type r itp :P
                          To akurat prawda, że cywilne wersje zawsze miały niedosyt. Normalna jazda ok ale jakaś autostrada, kręta górska droga czy podróż w 4 osoby z bagażem i większość seryjnych układów puchnie. Im starsze auto tym szybciej.
                          Fakt, że jest lepiej w wersjach usportowionych ale jak to zwykle bywa to też z czasem nie wystarcza bo po modach znowu jest nadwyżka mocy.

                          Na torze mieliśmy trochę inny sposób. Kupowałem najtańsza tarcze z dobrych (wytestowanych) zamienników i dobry klocek z wyższej półki. Jak się rozważnie jeździło tarcza starczała na długo tyle ze schodziła szybciej. Jak padała bo się "przegięło" to z kolejna zmianą klocków bez problemów od razu były zaplanowane i szły nowe tarcze bo nie były drogie wiec całość się opłacała i co chwila były "nowe" hamulce.
                          Oczywiście podstawa to sprawne zaciski, nowy płyn i - co wg mnie sporo poprawia - przewody w oplocie. Z takim układem w ITR miałem hebel na porównywalnym poziomie co koledzy stosujący wysokobudżetowe modyfikacje. Dbając o ten hebel bez problemu nawiązywałem walkę na torze.

                          Dodam jeszcze w tym temacie, że moje zdanie jest takie, że każde heble można zajeździć. Mnóstwo ludzi kupuje super hebel i traktuje go jakby był niezniszczalny jednocześnie uprawiając durny styl jazdy z pałowaniem od świateł do świateł itp. bez jakiejkolwiek refleksji. Wg mnie jak ktoś jest rozsądny to dba o hamulce, schładza je jak jeźdź po torze, dba na autostradzie z full załadowanym autem itd. Naprawdę od stylu jazdy też sporo zależy i warto to przemyśleć. Nie da się jednak uniknąć sytuacji awaryjnych i wtedy jednak każda zmiana in plus w stosunku do serii może okazać się znacząca.
                          Story:Civic: SL-> ED4 D15B2-> EG4 D15B3-> EJ2 D15B7-140KM-> Integra TypeR DC2 B18C6-214KM-> Si FG2 K20Z3-223KM->VolvoC30/SuzukiSS/FiestaST2->FK7 L15B7+
                          Now: FL1 Boost Blue L15B7+Honda Forza 125 2023 +Honda HR-V 4x4 1.8 2021+FIT 2012

                          Comment


                          • #58
                            Szkoda, że dyskusja mocno odbiegła od jak zrobić upgrade hamulców w stronę czy warto zrobić upgrade hamulców. Byłem pewny, że temat będzie się rozwijał w stronę techniczną i merytoryczną jak to zwykle ma miejsce na tym forum.

                            Wydaje mi się, że jako entuzjaści i fani marki traktujemy nasze auta trochę inaczej... Czy mało jest projektów w które ktoś włożył worek pieniędzy i setki godzin pracy? System audio, pneumatyka w zawieszeniu, felgi droższe od całego auta, folia na całej karoserii czy kompletne malowanie auta? To są wydatki zupełnie nieuzasadnione, w większości fanaberie właścicieli. Samo mycie auta urasta często do rangi rytuału i użycia nawet kilkunastu różnych preparatów za pół wypłaty. Dokładki, lotki, felgi, radia, kabelki, maskownice, dywaniki, zaślepki etc. Pierdoły na które 95% użytkowników samochodów nie zwraca uwagi. Zmarnowany czas i pieniądze. Tymczasem my rozpisujemy się o tych pierdołach w tematach po kilka tysięcy postów...

                            Dlaczego nie żałuję żadnej złotówki wydanej dodatkowo na auto? Bo po prostu to lubię. Pasjonuje się motoryzacją tak jak pewnie większość z Was. Uwielbiam zrobić coś sam własnymi rękami. Cieszy mnie widok odrestaurowanej/naprawionej/wymienionej części i świadomość, że zrobiłem to sam. Mam niesamowitą satysfakcję mając najczystsze auto na parkingu.

                            Czy warto ulepszyć hamulce? Wydajnościowo czy ekonomicznie może niekoniecznie...
                            ..ale dla wyglądu, satysfakcji posiadania, zrobienia czegoś własnymi rękami czy najzwyklejszego butnego pochwalenia się przed znajomymi TAK
                            Potraktujmy może ten wątek bardziej w taki sposób?

                            Koniec OT.

                            Mam UFO i sedana IX gen. Oba auta znam praktycznie od początku. Ufo serwisuję sam od kiedy jest w moich rękach (7lat). Przerobiłem 2 zestawy tarcz z przodu, 3 zestawy tarcz z tyłu i odpowiednią ilość klocków (różnych producentów). Sedana znam od wyjazdu z salonu, w moich rękach drugi rok (auto od rodziny). W sedanie znikomy przebieg, fabryczne klocki i tarcze. U ufo komplet ATE z przodu i z tyłu (i jest to najlepiej hamujący zestaw jaki miałem w tym aucie)

                            Mimo wielkościowo bliźniaczych zestawów hamulcowych sedan nigdy nie hamował tak dobrze jak ufo. Może to kwestia wagi, innej pompy ABS, innego producenta układu hamulcowego. Nie wiem, ale chciałbym żeby sedan hamował lepiej.

                            Uprzedzając pytania. Hamulce w sedanie po generalnym przeglądzie, rozebrane, wyczyszczone, nasmarowane. Tarcze proste, grube, klocków ponad połowa, płyn hamulcowy wymieniony. Wszystko wyglądało ideolo i w zasadzie nie wymagało serwisu. Sedan nadal hamuje gorzej. Można by wymienić tarcze i klocki na ATE i przyjąć, że to auto po prostu tak hamuje i koniec... ale...

                            Tekst poniżej potraktujmy jako fanaberie właściciela i pomysł na zmarnowanie pieniędzy.

                            Dzięki forum ustaliłem, że w sedanie mam układ hamulcowy na zaciskach Nissin 16CL15VN i klockach 13.0460-5878.2 i tarczy 282. Trochę to dziwne bo w katalogach ATE/Zimmermann nie występują do tego modelu.
                            Czy ktoś może powiedzieć, czy mocowania jarzma w zwrotnicy występowały różne? Czy większość Hond ma takie same i w zasadzie przeszczep zacisków od innej zbliżonej Hondy to kwestia tego czy się zmieści a nie czy da się przykręcić?

                            Interesujący jest zestaw zamontowany przez Trafo w jego UFO. Czy taka przekładka do sedana IX jest realna?
                            Zaciski z Accorda VII są takie same w przypadku tarczy 280 i 300 różnią się tylko jarzmem. Zakup i odrestaurowanie takich zacisków przy odrobinie chęci można zamknąć w 300-400zł. Uważam, że jest to stosunkowo niewielki wydatek za zestaw obsługujący 2cm większą tarczę i mający 11% większy tłoczek.

                            Może jeszcze jakiś inny pomysł na przeszczep w rozsądnych pieniądzach?

                            Comment


                            • #59
                              Zamieszczone przez mark Zobacz posta
                              Interesujący jest zestaw zamontowany przez Trafo w jego UFO. Czy taka przekładka do sedana IX jest realna?
                              Zaciski z Accorda VII są takie same w przypadku tarczy 280 i 300 różnią się tylko jarzmem. Zakup i odrestaurowanie takich zacisków przy odrobinie chęci można zamknąć w 300-400zł. Uważam, że jest to stosunkowo niewielki wydatek za zestaw obsługujący 2cm większą tarczę i mający 11% większy tłoczek.

                              Może jeszcze jakiś inny pomysł na przeszczep w rozsądnych pieniądzach?
                              W rozsądnych to chyba najlepszy pomysł. Szczerze dodam przewody w oplocie - naprawdę jest różnica. Sam mam 280mm i taki zabieg planuje bo nie chce iść w wysokobudżetowe rozwiązania a moc będzie oscylować w granicach 220KM wiec nie chce zostać przy 280mm.
                              Story:Civic: SL-> ED4 D15B2-> EG4 D15B3-> EJ2 D15B7-140KM-> Integra TypeR DC2 B18C6-214KM-> Si FG2 K20Z3-223KM->VolvoC30/SuzukiSS/FiestaST2->FK7 L15B7+
                              Now: FL1 Boost Blue L15B7+Honda Forza 125 2023 +Honda HR-V 4x4 1.8 2021+FIT 2012

                              Comment


                              • #60
                                " Może jeszcze jakiś inny pomysł na przeszczep w rozsądnych pieniądzach?"

                                Jest opcja przednich zacisków od crv, 315mm tarcze

                                280.3191.20

                                Jak będziesz cierpliwy i szukał kupisz je w cenie zacisków od VII accorda


                                Ja bym założył przód z 7 Accorda 300mm, a na tył 305 z crv i będzie gitara., oraz oplot tak jak pisałem powyżej i płyn dot 5.1. Więcej bym nie kombinował.

                                Comment

                                Working...
                                X